about
i nic nie rozumiem, choć wszystko jest jasne, ludzie jak duchy latają nad miastem
Pam Fairchild
trochę skryta ale jednocześnie otwarta, trochę uśmiechnięta, ale ze smutnymi oczami, trochę fajna, a trochę nie! kelneruje w moonlight bar, a nocami przeprowadza erotyczne rozmowy telefoniczne z stulejażami. Niedawno się wyprowadziła się z rodzinnego domu i mieszka aktualnie na Opal moonlane.
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisabout
zawodowo skręca blanty, jeszcze lepiej jeździ na desce, a surfuje tak, że się za nim kurzy, do tego polewa piwa w rodzinnym barze, a Lyra go pocałowała
hejka pamela fairchild Ryder ładnie się do Ciebie uśmiecha na wspólnych zmianach i jakieś ciężkie rzeczy zawsze proponuje, że przeniesie, wcale nie przez ładną buźkę!
about
i nic nie rozumiem, choć wszystko jest jasne, ludzie jak duchy latają nad miastem
Ryder Fitzgerald Siemanko! Pamelka pewnie jak obczai, że ją jakoś bardziej ulgowo traktujesz, może zacząć jakoś bardziej nadużywać twojej dobroci, no i ogólnie posyłać ci jakieś kuszące uśmieszki. Ale nie dlatego, że jest pindą bez serca, tylko po prostu lubi spędzać z tobą czas, szczególnie, że wydaje mi się, że mają odrobinę podobny vibe i oboje nie rozmawiają za dużo o uczuciach i takich trudniejszych tematach xD No i Pamela też się czasem porusza deseczką, ale tak wiesz, rekreacyjnie bardziej. Więc póki co poszłabym w taką rozwijającą się znajomość i zobaczymy sobie w fabule czy nam się ta relka rozwinie, czy nie!
about
zawodowo skręca blanty, jeszcze lepiej jeździ na desce, a surfuje tak, że się za nim kurzy, do tego polewa piwa w rodzinnym barze, a Lyra go pocałowała
Rajder totalnie kiedyś wpadnie na ścianę jak będzie jej chciał puścić oczko i nie odezwie się przez kolejny tydzień jak się Pamelka zaśmieje, bo trochę jednak WSTYDpamela fairchild pisze: ↑09 lip 2021, 15:21Ryder Fitzgerald Siemanko! Pamelka pewnie jak obczai, że ją jakoś bardziej ulgowo traktujesz, może zacząć jakoś bardziej nadużywać twojej dobroci, no i ogólnie posyłać ci jakieś kuszące uśmieszki. Ale nie dlatego, że jest pindą bez serca, tylko po prostu lubi spędzać z tobą czas, szczególnie, że wydaje mi się, że mają odrobinę podobny vibe i oboje nie rozmawiają za dużo o uczuciach i takich trudniejszych tematach xD No i Pamela też się czasem porusza deseczką, ale tak wiesz, rekreacyjnie bardziej. Więc póki co poszłabym w taką rozwijającą się znajomość i zobaczymy sobie w fabule czy nam się ta relka rozwinie, czy nie!
about
i nic nie rozumiem, choć wszystko jest jasne, ludzie jak duchy latają nad miastem
Ryder Fitzgerald dobra, można to rozegrać chociaż ogólnie śmiesznie, bo ryder z tego co zrozumiałam to syn właścicieli poprzednich, czyli w sumie szefuncio i jak tak się nie będzie nagle odzywać, to Pamelka sobie pewnie pomyśli, że to cisza przed burzą i że zaraz straci robotę bo się szykują jakieś zwolnienia czy coś xD
about
projektantka ogrodów, greensperson, a po godzinach chowa się przed światem nurkując i robiąc zdjęcia dzikiej przyrodzie
about
i nic nie rozumiem, choć wszystko jest jasne, ludzie jak duchy latają nad miastem
rorey fitzgerald hejkaaa, tak zgadza się! i myślę, ze nasza relacja w głównej mierze zależy od tego jak ci się podobam jako pracownica, a pewnie idealną nie jestem, bo zdarza mi się czasem spóźnić, pobić jakieś szkło, albo po prostu być nie w humorze! Mimo wszystko na ogół się staram, chociaż raczej nie wiąże z kelnerowaniem swojej dalszej przyszłości! Dodatkowo twój brat ma do mnie słabość, a ja odkąd zczaiłam się, że mam taryfę ulgową dzięki temu, trochę zaczęłam to wykorzystywać. Ale serio go lubię, jak coś!
about
Wdowa. Trzy lata temu straciła męża w wypadku, a sama została ciężko ranna. Nie pracowała w zawodzie, pilnowała rodzinnego baru, ale razem z Benem otworzyła w końcu własną kancelarię.
To i ja przyjdę! pamela fairchild
Gwen będzie pewnie tą, która czasem ją opieprzy, ale ona opieprza wszystkich Ale kiedyś zagramy gre, w której już po zamknięciu lokalu dziewczyny zostaną same i zamiast zamykać na klucz i pójść do domu, poszły na zaplecze po najdroższą butelkę i piją
Gwen będzie pewnie tą, która czasem ją opieprzy, ale ona opieprza wszystkich Ale kiedyś zagramy gre, w której już po zamknięciu lokalu dziewczyny zostaną same i zamiast zamykać na klucz i pójść do domu, poszły na zaplecze po najdroższą butelkę i piją
about
i nic nie rozumiem, choć wszystko jest jasne, ludzie jak duchy latają nad miastem
ooo, to już całą rodzinę prawie poznałam Gwen Fitzgerald
ale mi jak najbardziej pomysł pasuje! zawsze musi być jakaś szefowa jędza, na którą się potem narzeka do znajomych! a jeżeli chodzi o picie najdroższej butelki wina, to ojooooj, brzmi jak zaproszenie
ale mi jak najbardziej pomysł pasuje! zawsze musi być jakaś szefowa jędza, na którą się potem narzeka do znajomych! a jeżeli chodzi o picie najdroższej butelki wina, to ojooooj, brzmi jak zaproszenie
about
projektantka ogrodów, greensperson, a po godzinach chowa się przed światem nurkując i robiąc zdjęcia dzikiej przyrodzie
No to na pewno Rorey daje jej dużo wskazówek, jak nie trzaskać i przypomina, że trzeba przychodzić na czas, ale poza tym to raczej jej tam za bardzo nie tyrapamela fairchild pisze: ↑09 lip 2021, 18:52rorey fitzgerald hejkaaa, tak zgadza się! i myślę, ze nasza relacja w głównej mierze zależy od tego jak ci się podobam jako pracownica, a pewnie idealną nie jestem, bo zdarza mi się czasem spóźnić, pobić jakieś szkło, albo po prostu być nie w humorze! Mimo wszystko na ogół się staram, chociaż raczej nie wiąże z kelnerowaniem swojej dalszej przyszłości! Dodatkowo twój brat ma do mnie słabość, a ja odkąd zczaiłam się, że mam taryfę ulgową dzięki temu, trochę zaczęłam to wykorzystywać. Ale serio go lubię, jak coś!
I jak będzie dobrze traktować jej brata, to i na tej stopie się dogadają
about
i nic nie rozumiem, choć wszystko jest jasne, ludzie jak duchy latają nad miastem
rorey fitzgerald czyli generalnie się lubimy i bez spiny, no i o to chodzi! żeby atmosfera w pracy była miła
about
Mordo, jestem nieobliczalny jak pierwiastek z dwóch
pamela fairchild chcę Cię znać, bo ta sama dzielnica, podobny wiek, bo jesteś pewnie moją ulubioną kelnerką z moonlight baru