[Liam Landrieu]

Liam Landrieu

Kiedyś pracował jako chirurg urazowy w szpitalu w Cairns, potem spędził 18 lat w zakładzie psychiatrycznym za kilka morderstw. Wyszedł parę miesięcy temu, zamieszkał na łodzi swojego dawnego psychiatry i pracuje w zakładzie pogrzebowym jako kierowca karawany. Ogólnie pewnie kiedyś było o nim głośno, pisano o nim artykuły (raczej niepochlebne), ale teraz stara się wieść normalne życie u boku Irvinga.

IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

[Desmond Bartlett]

Witam

Przychodzę po relacje służbową. Panowie na pewno się znajdą z pracy. Czy się lubią? To zależy jak Liam podchodzi do swoich obowiązków i czy przykłada się do pracy, zawsze wyglądając odpowiednio do okoliczności. Desmond jest pedantem, więc bardzo dba o każdy szczegół i zauważa nawet te najdrobniejsze plamki na kołnierzykach koszul.

Liam Landrieu

[Liam Landrieu]

Witam

Przychodzę po relacje służbową. Panowie na pewno się znajdą z pracy. Czy się lubią? To zależy jak Liam podchodzi do swoich obowiązków i czy przykłada się do pracy, zawsze wyglądając odpowiednio do okoliczności. Desmond jest pedantem, więc bardzo dba o każdy szczegół i zauważa nawet te najdrobniejsze plamki na kołnierzykach koszul.

Liam Landrieu

Dobry!

Nie przewiduję nieodpowiedniego ubierania się, Liam raczej wie jak powinien wyglądać, zwykle w pracy jest zapewne w ciemnym garniturze. Na Desmonda zapewne zerkał z ciekawością, zwłaszcza na samym początku, jak tylko zaczął tam pracować (kilka miesięcy temu). Myślę że na jakiejś ewentualnej fabule okazałoby się jak panowie do sobie podchodzą i jak się dogadują

[viper monroe]

Viper siedzi we wszystkich true crime, gore, parental advisory explict content rzeczach, więc na sto procent, jak Liam jeszcze siedział, pisała do niego listy do więzienia, bo się naczytała, że tu niedaleko odsiaduje taki seryjny, więc była zafascynowana generalnie. Gratuluję, masz fankę.

[Victor Duchovic]

Liam Landrieu

Dzień dobry! Victor od dwóch lat jest grabarzem na cmentarzu, więc zakładam, że niejednokrotnie widzieli się z Liamem podczas przygotowań do pogrzebów albo samych pogrzebów. Duchovic jest otwarty na żywe znajomości, dlatego proponuję jakąś ciekawą relację między panami :> Oczywiście nie przeszkadza mu głośna, kryminalna przeszłość pana Landrieu, bo sam ma wiele za uszami

[Liam Landrieu]

Liam Landrieu

Dzień dobry! Victor od dwóch lat jest grabarzem na cmentarzu, więc zakładam, że niejednokrotnie widzieli się z Liamem podczas przygotowań do pogrzebów albo samych pogrzebów. Duchovic jest otwarty na żywe znajomości, dlatego proponuję jakąś ciekawą relację między panami :> Oczywiście nie przeszkadza mu głośna, kryminalna przeszłość pana Landrieu, bo sam ma wiele za uszami

Dzień dobry A jaką ciekawą relację proponujesz? :> Jeśli chodzi o Liama to w Lorne jest od kilku miesięcy, ale zapewne mieli już okazję się widywać, skoro właściwie razem pracują. Jeszcze do niedawna sypiał z różnymi ludźmi, dopóki nie zabronił mu tego jego facet. W czym więc mogę służyć?

[Victor Duchovic]

Liam Landrieu

Oh, w kilka miesięcy na pewno wypili niejedno piwo i spędzili razem niejedną noc - mniej lub bardziej przyjemnie. Myślę, że znaleźliby nić porozumienia, która rozbudowałaby ich relację. I jak to mówi stare, polskie przysłownie: facet nie ściana, można przesunąć
Jeśli jednak Liam stwierdził, że woli się niestety ustatkować, mogą mieć za sobą jakieś ciekawe epizody i teraz trzymać się stopy typowo przyjacielskiej (z drobnym, niewinnym flirtem w tle).

[Liam Landrieu]

Liam Landrieu

Oh, w kilka miesięcy na pewno wypili niejedno piwo i spędzili razem niejedną noc - mniej lub bardziej przyjemnie. Myślę, że znaleźliby nić porozumienia, która rozbudowałaby ich relację. I jak to mówi stare, polskie przysłownie: facet nie ściana, można przesunąć
Jeśli jednak Liam stwierdził, że woli się niestety ustatkować, mogą mieć za sobą jakieś ciekawe epizody i teraz trzymać się stopy typowo przyjacielskiej (z drobnym, niewinnym flirtem w tle).

Liam nie powinien pić alkoholu i łączyć go ze swoimi lekami, ale... cóż, nie przestrzega tego za bardzo :x Ogólnie relacja super, jestem jak najbardziej za! Plus - mam nawet propozycję gry, skoro Victor też mieszka w Sapphire River! Liam dostał zadanie, obczaj sobie i jako że jest sugestia gry z sąsiadami, to w ogóle byłoby idealnie. No i pewnie trochę niezręcznie, jeśli chcieliby flirtować, bo Liam przyszedłby tam z Irvingiem, w końcu to jego łódź ;P Masz ochotę zagrać? Możemy nawet zacząć, tylko widzę że nie masz domu podpiętego w profil, ale jak o niego poprosisz, to przyleziemy.

[Victor Duchovic]

Liam Landrieu Oh! Faktycznie nie podpięłam domu, a już go zamówiłam. Poprawione! Co prawda Victor mieszka w domku a nie na łodzi, ale myślę, że zadanie jak najbardziej pasuje i możemy je odegrać. Nawet we trójkę, chociaż trójkąty to zwykle nie moja bajka hihi. A tak serio, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie, bo Viciu nie widziałby problemu z otwartym flirtem zawstydzającym Liama przy jego chłopaku :>

[Liam Landrieu]

Liam Landrieu Oh! Faktycznie nie podpięłam domu, a już go zamówiłam. Poprawione! Co prawda Victor mieszka w domku a nie na łodzi, ale myślę, że zadanie jak najbardziej pasuje i możemy je odegrać. Nawet we trójkę, chociaż trójkąty to zwykle nie moja bajka hihi. A tak serio, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie, bo Viciu nie widziałby problemu z otwartym flirtem zawstydzającym Liama przy jego chłopaku :>

Ok, cudnie! To może być fajna gra, także zacieram łapki To zaraz przybędziemy, stay tunned!