Pamela Fairchild

Kiedy cofniemy się te dwadzieścia trzy lata w przeszłość, być może zrozumiemy zawiłość umysłu Pameli. Przyzwyczajona do tego, że od dzieciaka wszyscy 'całowali ją po pupce' jako, że była najmłodszą z potomków rodziny Fairchild, nie mogła zrozumieć, dlaczego po dziesięciu wspólnie spędzonych latach, jej matka zwyczajnie ją zostawiła. I choć przez większość dzieciństwa, starała się poznać prawdę, ostatecznie pogodziła się z faktem, że nie na wszystkie pytania są odpowiedzi. Przestała pytać. Przyzwyczaiła się też do matkującej siostry, która wraz z ojcem i bratem, trzymali dom w ryzach. Wbrew pozorom, byli normalną rodziną i choć ich sytuacja finansowa nieco się pogorszyła (bo z pensji lokalnego mechanika samochodowego kokosów niestety nie było), to jednak mieli telewizor i paproć w salonie! Samotne wychowywanie trójki dzieci, nie było jednak szczytem marzeń Pana Fairchilda i chociaż bardzo kochał swoje dzieciaki, jak każdy zdrowy człowiek, chciał znaleźć kogoś z kim będzie mógł dzielić lepsze i gorsze chwile. Mianowicie, przyprowadził do domu OBCĄ kobietę. Pojawienie się nowej osoby w ich małej, ale jakże zgranej rodzince, z początku wywołała fale oburzenia u domowników. Przynajmniej do czasu, kiedy nie okazało się, że Helen jest jednak równą babką! Pam natomiast, od zawsze kroczyła własnymi ścieżkami i choć, usilnie starała się nie podążać krokiem matki, tak naprawdę, była do niej całkiem podobna. Dumna! Cokolwiek by się nie działo, chodziła z uniesioną głową i nigdy nie pozwoliła nikomu zmieszać swojej osoby z błotem. Nawet wtedy, kiedy po szkolnym korytarzu przyszło jej chodzić z brzuchem. Nie zastanawiała się jednak (jak większość nastolatek), jak mogło do tego dojść, bo doskonale wiedziała, że jej działania były niekiedy... lekkomyślne. Zawładnęło nią uczucie - to, która sprawia, że traci się grunt pod nogami. Na szczęście w tych trudnych chwilach miała wsparcie swojej rodziny i chociaż z początku upierała się, że zdoła urodzić i wychować swoje dziecko, ostatecznie po wielu nieprzespanych i przepłakanych nocach, stwierdziła, że lepiej dla wszystkich będzie jeżeli odda je w lepsze ręce od swoich. Co prawda rozdarło jej to serce na pół, ale z drugiej strony, poczuła też ogromną ulgę. Jakby wielki ciężar spadł z jej nastoletnich ramion. Aktualnie jej córka w październiku skończy 6 lat, a Pam co roku wysyła jej kartki urodzinowe podpisując się jako "ciocia Pamela", choć tak naprawdę nie wie, czy kiedykolwiek trafiły one w ręce małej.

» Ojciec dziecka Pam, to tak naprawdę niewiele od niej starszy chłopak, jej pierwsza miłość, która zwyczajnie nie wypaliła. W dodatku nie przez ciążę, czy coś takiego, bo w sumie rozstali się dopiero rok po rozwiązaniu.
» Często wpada na słupy, śmietniki i inne obiekty na drodze, podczas odpisywania na na smsy
» Nosi soczewki kontaktowe, ponieważ nie widzi dobrze z daleka
» Kiedy jest zaspana, lepiej nic do niej nie mówić, bo powie dosłownie wszystko, aby mieć święty spokój
» Uwielbia gdy ktoś bawi się jej włosami
» Jest bystrą dziewczyną i choć nauce nie poświęcała zbyt wiele czasu, testy końcowe zdała wręcz śpiewająco
» Uważa, że węch jest najbardziej pobudzającym erotycznie zmysłem
» Była skautem od dwunastego roku życia, potrafi rozpalić ognisko, zawiązać podwójny węzeł i inne takie bajery
» Nic co ludzkie nie jest jej obce, hehe
» Niedawno wyprowadziła się z rodzinnego domu
» Nie lubi sprzątać, ale lubi porządek, więc często chodzi wkurwiona, że w chacie jest syf
» Pracuje na dwa etaty, no bo dorabia sobie na sex telefonie, chociaż robi to w tajemnicy przed całym światem
» To typ laski, która potrafi się do sklepu odjebać jak szczur na otwarcie kanału, a na imprezę może przyjść w powyciąganym dresie; tak naprawdę wszystko zależy od jej chęci
» Miewa depression mood i wtedy odcina się zwyczajnie od świata, albo robi się jakaś mocno milcząca, chociaż na ogół jest raczej gadułą

Pamela Fairchild

14 czerwca 1998

Lorne Bay

w dzień kelnerka, w nocy sex telefon

Moonlight bar

opal moonlane

panna

Środek transportu
Jeździ komunikacją miejską, rowerem albo na desce, bo nie ma prawka, ale chciałaby zrobić!

Związek ze społecznością Aborygenów
Raczej brak.

Najczęściej spotkasz mnie w:
moonlight bar, dom, dzielnica opal moonlane, lorne beach, hungry hearts

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Ojca?

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, ale żadnych poważnych, nieodwracalnych urazów fizycznych! : , )

Pamela 'Pam' Fairchild

Celeste Desjardins