Strażak — Lorne Bay Fire Station
30 yo — 173 cm
Awatar użytkownika
about
Strażak. Księgowa dla znajomych. Wolontariusz w schronisku. Dwa lata temu zbyt zabawowa - dzisiaj przeciwnie.
- Będę trzymać za to kciuki. Nawet do największych pechowców uśmiecha się szczęście od czasu do czasu - nie mogła zagwarantować, że wszystko pójdzie dobrze - choćby serio chciała - ale przynajmniej była gotowa okazać dużo wsparcia i chęci pomocy. Aczkolwiek serio miała nadzieję, że Camden jest zdrów jak ryba i wystarczą jedynie jakieś leki na poprawę zdrowia.
Zakochiwanie się w przyjacielu zawsze było trudne. Z drugiej strony Blake była przekonana, że ze strony Autumn uczucie do Camdena jest odwzajemnione, a kulała po prostu komunikacja. Dlatego troszkę trzeba pomóc chociażby słownie. A fakt, że Jefferson chce się zdobyć na duży krok i razem, gdzieś wyjechać był naprawdę warty docenienia. Aż żałowała, że nie może się zabrać tylko po to aby obserwować, no ale wtedy zepsułaby im cały romantyzm, a na to nie mogła pozwolić! Dlatego grzecznie poczeka na wieści, aż wrócą.
- Nie ma problemu. Gdyby uważała, że jesteś nieodpowiedni dla Autumn albo masz jakieś złe zamiary to już dałabym ci to odczuć. Ale serio uważam, że bylibyście świetną parą - odparła z ciepłym uśmiechem. Doskonale pamiętała jednego z eksów swej przyjaciółki, który tylko jej szkodził... Camdenowi było do niemu daleko - i to bardzo dobrze. Tym bardziej cieszyła się, że Goldsworthy mogłaby mieć w końcu kogoś komu naprawdę na niej zależało.
- Awwww... - aż się złapała lekko za serce. I nie dramatycznie! Taki odruch po usłyszeniu uroczych słów. - To jej musisz powiedzieć. Brzmi szczerze i romantycznie. Powinna to kiedyś usłyszeć - czy w wyznaniu czy nie to już decyzja Camdena, ale dobrze by wiedział co by się nie wstydzić zdradzić Autumn coś tak słodkiego. - Z takich słów wiele osób powinno przykład brać - sama miała nadzieję, że kiedyś spotka kogoś kto będzie ją postrzegał podobnie. Może nie kropka w kropkę bo nie zabrałaby tego przyjaciółce, ale chodziło o samo nastawienie. Widać było jak mężczyźnie zależy i miała nadzieję, że Goldsworthy to doceni.

Camden Jefferson
ODPOWIEDZ