about
I'm still having difficulty writing about time; it does not appear to be the great healer that all of us say it is.
Burmistrz Carter van Horn
Urodzony i wychowany w Lorne Bay. Od września 2023 jest waszym ulubionym burmistrzem, którego wybraliście sami. Wcześniej pracował na ranczu swoich rodziców oraz był sternikiem na wycieczkach łódkami.
W sercu nosi smutną piosenkę, bo mu złamano serce. Poza tym to spoko ziomek. Wysłucha, poklepie po plecach, uściśnie ci rękę (i dopiero jak znikniesz za rogiem to ją zdezynfekuje, żeby nie roznosić zarazków). Fajny typ. Polecam 9/10 (odejmuje punkt, bo czasami smutas z niego).
W sercu nosi smutną piosenkę, bo mu złamano serce. Poza tym to spoko ziomek. Wysłucha, poklepie po plecach, uściśnie ci rękę (i dopiero jak znikniesz za rogiem to ją zdezynfekuje, żeby nie roznosić zarazków). Fajny typ. Polecam 9/10 (odejmuje punkt, bo czasami smutas z niego).
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisabout
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Carter van Horn siema wujeczku, jak będziesz mnie potrzebować do niecnych celów, czy też cnych, to dawaj znać
about
Zawodowo odpowiada na pytania dziennikarzy i pilnuje wizerunku burmistrza. Życiowo trochę się pogubiła, więc wróciła do matki, która zakochała się w mężczyźnie z Lorne Bay, z którym planuje ślub.
Cześć, burmistrzu! Pracujemy razem i powinnam dbać o twoje dobre imię, ale nie zawsze mi się to udaje
about
Za dnia - przykładna opiekunka kuok w sanktuarium dla dzikich zwierząt. Po godzinach - ekoaktywistka ratująca morskie zwierzęta, która ukrywa przed światem fakt, że wzięła pieniądze za fikcyjny ślub z Bjornem, żeby ten zdobył australijskie obywatelstwo.
Podrzucę też Thomas Winfield, wszystkie papiery ogarnia zawodowo, a i podpowie, w której szafce poprzedni burmistrz trzymał kieliszki i flaszeczkę, żeby odreagować spotkania z niesfornymi mieszkańcami Lorne Bay
Carter van Horn
about
artystyczna dusza, która bezustannie szuka piękna, harmonii oraz odrobiny przygody, ostatnio najpełniej odnajduje je w czułych ramionach Aidena
Carter van Horn totalnie widzę tu Julkę, która chodzi do niego codziennie i domaga się funduszu na program artystyczny
about
I'm still having difficulty writing about time; it does not appear to be the great healer that all of us say it is.
Z tym panem to tylko cne rzeczy! On jest teraz osobą publiczną i musi dbać o swój wizerunek. Nie, żeby w ogóle miał jakieś skandale do ukrycia! Poza tym Twój stary to mój BFF. Nie mogę mu sprawić zawodu!!
Tutaj koniecznie musi być pozytywnie. Dla Cartera wszystko co się obecnie dzieje na tym stanowisku jest nową sprawą i zakłada, że Frankie (skoro zamordowała poprzednich burmistrzów ) jest w tym wszystkim bardziej doświadczona. Ufa jej kompletnie i traktuje jak swoją prawą rękę i jak ma jakiś problem, albo musi się z czymś upewnić to idzie do niej Jeżeli czasami coś jej nie wychodzi to absolutnie się nie gniewa. Raczej oferuje jakieś wspólne wychodzenie z danej sytuacji. Bardzo wyrozumiały człowiek, który zakłada, że oboje jadą na tym samym wózku Nie ma opcji, żeby tutaj było negatywnie. Nawet jakbyś marzyła o negatywie, to bym ci nie dała (olałabym po prostu twój wpis najwyżej XD )
Sarah ma już nawet post
Z Thomasem to ja chcę w takim razie przyjaźń, ale jeżeli nie znali się wcześniej to możemy zrobić coś co się właściwie dopiero rozwija. I tutaj dałabym relację na tej samej zasadzie co wyżej z Frankie. Carter jest wyrozumiały i ufa, że wszyscy ludzie pracujący w Ratuszu ostatecznie mają ten sam cel - żeby miasto było jak najmniej problematycznym miejscem i żeby wszystkim dobrze się ze sobą żyło. Zanim van Horn podejmie jakiekolwiek kroki, zawsze kontaktuje się z Thomasem, żeby usłyszeć jego opinię na dany temat. Nie widzę opcji, żeby był tutaj negatyw
Codziennie to może na niego nie trafi, ale z pewnością jak ją widzi to zaprasza ją w każdy czwartek, gdzie jego biuro jest otwarte dla mieszkańców miasta i ich potrzeb. I to w sumie będzie można na luziku rozegrać
Tutaj koniecznie musi być pozytywnie. Dla Cartera wszystko co się obecnie dzieje na tym stanowisku jest nową sprawą i zakłada, że Frankie (skoro zamordowała poprzednich burmistrzów ) jest w tym wszystkim bardziej doświadczona. Ufa jej kompletnie i traktuje jak swoją prawą rękę i jak ma jakiś problem, albo musi się z czymś upewnić to idzie do niej Jeżeli czasami coś jej nie wychodzi to absolutnie się nie gniewa. Raczej oferuje jakieś wspólne wychodzenie z danej sytuacji. Bardzo wyrozumiały człowiek, który zakłada, że oboje jadą na tym samym wózku Nie ma opcji, żeby tutaj było negatywnie. Nawet jakbyś marzyła o negatywie, to bym ci nie dała (olałabym po prostu twój wpis najwyżej XD )
Sarah ma już nawet post
Z Thomasem to ja chcę w takim razie przyjaźń, ale jeżeli nie znali się wcześniej to możemy zrobić coś co się właściwie dopiero rozwija. I tutaj dałabym relację na tej samej zasadzie co wyżej z Frankie. Carter jest wyrozumiały i ufa, że wszyscy ludzie pracujący w Ratuszu ostatecznie mają ten sam cel - żeby miasto było jak najmniej problematycznym miejscem i żeby wszystkim dobrze się ze sobą żyło. Zanim van Horn podejmie jakiekolwiek kroki, zawsze kontaktuje się z Thomasem, żeby usłyszeć jego opinię na dany temat. Nie widzę opcji, żeby był tutaj negatyw
Codziennie to może na niego nie trafi, ale z pewnością jak ją widzi to zaprasza ją w każdy czwartek, gdzie jego biuro jest otwarte dla mieszkańców miasta i ich potrzeb. I to w sumie będzie można na luziku rozegrać
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Wiadomo, wiadomo. Przy Carterku, to Bianca chyba też jest tą grzeczną i słodką panienką Cho! Ale jakby co, to wieszCarter van Horn pisze: ↑18 lut 2024, 18:25Z tym panem to tylko cne rzeczy! On jest teraz osobą publiczną i musi dbać o swój wizerunek. Nie, żeby w ogóle miał jakieś skandale do ukrycia! Poza tym Twój stary to mój BFF. Nie mogę mu sprawić zawodu!!
about
Zawodowo odpowiada na pytania dziennikarzy i pilnuje wizerunku burmistrza. Życiowo trochę się pogubiła, więc wróciła do matki, która zakochała się w mężczyźnie z Lorne Bay, z którym planuje ślub.
about
artystyczna dusza, która bezustannie szuka piękna, harmonii oraz odrobiny przygody, ostatnio najpełniej odnajduje je w czułych ramionach Aidena
Carter van Horn ależ oczywiście, że możemy rozegrać
about
Próbuje się pozbierać po tym jak zostawił ją narzeczony i stara się nie zostać bez dachu nad głową jednocześnie pisząc porady o tym czy zakrzywiony penis to coś dziwnego.
Hello Carter van Horn !
My to wiemy co jak gdzie i z kim, ale sztuczny tłum się podobno czasem przydaje!
My to wiemy co jak gdzie i z kim, ale sztuczny tłum się podobno czasem przydaje!
about
Były wojskowy, który w ostatnim czasie zmienił swoje życie o 180 stopni. Rozstał się z żoną, przeprowadził, znalazł pracę, ale wciąż jest tym samym fajnym facetem, świetnym kumplem i najlepszym bratem na świecie.
Idealnie Tom jest idealistą, dokładnie rok temu dostał od poprzedniego burmistrza medal i zostal honorowym obywatelem Lorne Bay ( ), więc nie ma opcji, żeby działał na niekorzyść miasta oraz nowego burmistrza
Carter van Horn
Carter van Horn