właściciel hodowli aussie | psi behawiorysta — farma i pobliskie parki
32 yo — 181 cm
Awatar użytkownika
about
I've been playing memories in my mind, wishing you were there like all the time, so I'm not alone
Niebieski kocyk, w który zawinęła go biologiczna matka, jest jedynym dowodem na to, że przed pełnym adoptowanych dzieciaków domem, Booker należał gdzieś indziej. Należał tam przez kilka krótkich chwil, o których na przestrzeni lat za dużo nie myślał, traktując Aldersonów jako swoich jedynych rodziców.

Freya najpierw była przyjaciółką, która kręciła się z Bookerem po szkolnych korytarzach, dopóki jednego dnia nie zdecydowali się zamienić leniwe spotkania na równie leniwe randki. Relacja, którą wynieśli z liceum aż na studia, przetrwała kilka kolejnych lat — najpierw edukacji, później pierwszej pracy i życiowych porażek. Wspólnie się od nich odbijali, w którymś momencie skupiając na samych sobie bardziej, niż na tym, co mieli. Booker nie zauważał, że znikała na całe dni i że przestał szukać jej imienia na liście kontaktów, gdy tylko chciał się czymś podzielić. Stopniowo było ich coraz mniej, ale dotarło to do niego, dopiero gdy zatrzasnęła za sobą drzwi wynajmowanego wspólnie mieszkania.

Kilka tygodni później oddawał klucze właścicielowi, chcąc porzucić Melbourne, w którym spędził ostatnie lata zamieniając je na znajome plaże Lorne Bay, duszne powietrze małego miasteczka i uliczki, w których mógłby przestać czuć się tak samotny. Start nie był łatwy — żałosna ilość klientów nadszarpnęła jego oszczędności, które i tak mocno uszczupliło kupno domu na farmie. Niedługo później utworzył hodowlę, korzystając z tego, że w najbliższej okolicy — gdy sam szukał psa dla siebie — nie znalazł żadnej.

Jego życie zmieniło się diametralnie, gdy wkroczyły do niego Krakers (początkowo Isla) oraz Torcik (który zaczynał jako Caspian), ale wywrócił się całkowicie w momencie, w którym poznał Francescę. Sporo czasu zajęło mu przekonanie jej, że powinna udać się z nim na rankę. Urok osobisty Bookera (rzekomo) nie robił na niej wrażenia, więc niekoniecznie po drodze było jej, by zgodzić się na randkę. Czego trzymała się przez kilka kolejnych tygodni.

Potrzebował trzy lata wygodnego życia — podczas którego zdążyli razem zamieszkać i stworzyć rodzinę z dwójką psów, do której ostatecznie dołączyła jeszcze jedna kulka, suczka imieniem Sernik, żeby dotrzeć do bycia gotowym na zaręczyny. Kupił pierścionek i ułożył sobie w głowie wstępny scenariusz — wiedział, że i tak go zepsuje, bo poważne i uczuciowe przemowy to ostatnie, w czym się sprawdzał. Nie miał jednak okazji tego zweryfikować. Kilka dni przed tym, gdy miał zabrać ją na kolację, wpadł na Freyę. Wszystko zaczęło się od niewinnej rozmowy przy drinku, a zakończyło w jej mieszkaniu.

Wyrzuty sumienia nie pozwoliły mu nawet wziąć pod uwagę tego, by nie mówić Francesce o zdradzie. A kiedy wszystko to wyszło na jaw, to nie miał za bardzo co ratować. Kobieta się spakowała i zniknęła z jego domu, zostawiając go jedynie z psami, które dotychczas wychowywali wspólnie i boleśnie doskwierającymi wyrzutami sumienia.




— Na śniadania je jedynie płatki z mlekiem. Powinien wyrosnąć z tego lata temu, ale nie zamierza. Jego była dziewczyna starała się wyrobić w nim zdrowsze nawyki jedzeniowe, ale jedynie patrzył na nią, jakby postradała zmysły, znad miski pełnej chocapików.
— Ma w domu siłownię, na której ćwiczy — ostatnio nawet częściej, bo odkąd jego niedoszła narzeczona się wyprowadziła, to jakoś więcej czasu wolnego potrafi w ciągu dnia na to wygospodarować. Jakiś czas temu zaczął też biegać i chociaż był pewien, że ciężko będzie mu znaleźć wystarczająco dużo samozaparcia, by wstać i pobiegać przed pracą, to szybko przywykł i pokochał puste o poranku plaże.
— Bardzo szybko przyzwyczaja się do rzeczy i miejsc. Ma swój ulubiony bar, sklep, drogę do pracy, a nawet palnik na kuchence. Chociaż tej jakoś szalenie często nie używa — a mógłby, bo jak już weźmie się za gotowanie, to okazuje się, że radzi sobie naprawdę na medal.
— Nie śpiewa publicznie, a samo słowo karaoke wywołuje w nim dreszcz żenady, ale nie znaczy to wcale, że nie zna na pamięć tekstu większości piosenek Madonny, Britney Spears i ABBY. Na ewentualny występ, w wąskim gronie, można próbować go namówić jedynie, gdy jest pijany. Wtedy też okazuje się, że talentu tanecznego ma tyle, że mógłby startować do jakiegoś nowego Dirty Dancing. Gdyby się nie wstydził.
— Jest najgorszy w internetowe zakupy. Zamawia rzeczy, żeby nie musieć chodzić do sklepu, a później zapomina je zwrócić. Zalegają mu w szafie lub oddaje na jakieś fundacje, gdy okazuje się, że znowu zaczyna tonąć w nienoszonych ubraniach, których zapomniał odesłać.
— Kupił pierścionek i nawet w głowie ułożył sobie sposób oświadczyn — klasyczny, pozbawiony tandety i widowni, słowo. Nie zdążył jednak wcielić go w życie, bo trochę nawalił i zapomniał, że gdy ma się takie poważne plany, to nie powinno wskakiwać się do łóżka byłej.
— Prowadzi hodowlę owczarków australijskich i gdyby nie rozsądek, który jeszcze czasem zdaje się dochodzić do głosu, to Booker zachowywałby większość piesków z miotu. A tak, dotychczas zdecydował się na to tylko raz. Mała Sernik, z której potencjalny właściciel zrezygnował w ostatniej chwili, dołączyła do swoich rodziców: Krakers i Torcika oraz Bookera.

booker neal alderson
20/05/1992
Lorne Bay
właściciel hodowli owczarków australijskich, psi behawiorysta
jego dom
carnelian land
kawaler, heteroseksualna
Środek transportu
czarny Dodge pickup

Związek ze społecznością Aborygenów
Nie ma żadnego.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Na farmie, w pobliskich parkach i lesie.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
W pierwszej kolejności Francescę, później rodzinę.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, ale standardowo nie chciałabym trwałych urazów, uszczerbków na zdrowiu, morderstwa i zamordowania/odebrania mu psów.
booker alderson
lucien laviscount
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
ODPOWIEDZ