about
DŻENTELMEN. Miłośnik podróży z plecakiem, który sprzedaje ludziom wycieczki i marzy o tym, że kiedyś Stasia zostanie matką jego dzieci
- Jedyny syn swoich rodziców i jedyny wnuk dziadków Harrisonów, dzięki czemu nie musiał bić się o rodzinną spuściznę, kiedy dziadkowie przepisali na niego swój mały domek w Sapphire River.
- Ma za to niezliczoną ilość kuzynów ze strony mamy, która ma pięcioro rodzeństwa. Którzy też mają swoje własne dzieci. A te dzieci powoli zaczynają mieć swoje dzieci i tak dalej, i tak dalej...
- Pomimo bycia jedynakiem nie jest rozpuszczony ani roszczeniowy. Rodzice wychowali go na dżentelmena i tak zostało mu w dorosłym życiu.
- Od dziecka uwielbia podróże. Najpierw jeździł na nie z rodzicami, potem kiedy osiągnął pełnoletność przez jakiś czas jeździł na Work and Travel do Europy, aż w końcu zaczął pracować jako przewodnik wycieczek zagranicznych. Trwało do dobrych kilka lat, aż pół roku temu otrzymał wiadomość o śmierci dziadka Harrisona i testamencie, w którym dziadkowie zapisali mu swój domek w Lorne Bay. Nadal uwielbia podróżować, jednak od jakiegoś czasu chciał gdzieś osiąść na stałe i teraz nadarzyła się ku temu okazja.
- W domu dziadków spędzał każde wakacje jako dziecko, dlatego też pomimo mieszkania na stałe w Sydney, całkiem dobrze udało mu się poznać topografię Lorne Bay. Zaprzyjaźnił się wtedy mocno z córką sąsiadów i nawet jeśli jego coroczne wakacje w Lorne skończyły się wraz z wejściem w wiek nastoletni, nigdy nie zapomniał o Anastasii Hayworth.
- Codziennie rano biega i lubi chodzić na długie spacery, a urlop spędza zawsze poza domem.
- Ma za to niezliczoną ilość kuzynów ze strony mamy, która ma pięcioro rodzeństwa. Którzy też mają swoje własne dzieci. A te dzieci powoli zaczynają mieć swoje dzieci i tak dalej, i tak dalej...
- Pomimo bycia jedynakiem nie jest rozpuszczony ani roszczeniowy. Rodzice wychowali go na dżentelmena i tak zostało mu w dorosłym życiu.
- Od dziecka uwielbia podróże. Najpierw jeździł na nie z rodzicami, potem kiedy osiągnął pełnoletność przez jakiś czas jeździł na Work and Travel do Europy, aż w końcu zaczął pracować jako przewodnik wycieczek zagranicznych. Trwało do dobrych kilka lat, aż pół roku temu otrzymał wiadomość o śmierci dziadka Harrisona i testamencie, w którym dziadkowie zapisali mu swój domek w Lorne Bay. Nadal uwielbia podróżować, jednak od jakiegoś czasu chciał gdzieś osiąść na stałe i teraz nadarzyła się ku temu okazja.
- W domu dziadków spędzał każde wakacje jako dziecko, dlatego też pomimo mieszkania na stałe w Sydney, całkiem dobrze udało mu się poznać topografię Lorne Bay. Zaprzyjaźnił się wtedy mocno z córką sąsiadów i nawet jeśli jego coroczne wakacje w Lorne skończyły się wraz z wejściem w wiek nastoletni, nigdy nie zapomniał o Anastasii Hayworth.
- Codziennie rano biega i lubi chodzić na długie spacery, a urlop spędza zawsze poza domem.
Środek transportu
Głównie samochód i rower.
Związek ze społecznością Aborygenów
Nie ma.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Sapphire River, Opal Moonlane, plaża
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak ale bez trwałych urazów psychicznych i fizycznych.
Głównie samochód i rower.
Związek ze społecznością Aborygenów
Nie ma.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Sapphire River, Opal Moonlane, plaża
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak ale bez trwałych urazów psychicznych i fizycznych.
Michael (Mike) Harrison
Josh Dylan
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!