[Marianne Chambers]

Tutaj widzę tlok, ale u Ciebie w rolkach chyba jeszcze nie byłam Sawyer Fitzgerald
To tak, mama mojej Lisy była ordynatorem oddziału Sawyera, a jej ojciec dyrektorem szpitala, ale wyjechali i przeszli na emeryturę, obecny dyrektor to jej ojciec chrzestny. Lisa z kolei aktualnie przedawkowała i siedzi w szpitalu, więc mogą die kojarzyć z różnych przyczyn jest mocno zamknięta w sobie i specyficzna, ale nienajgorsza!
No i mam Mariannę! Maryśka jest ze wsi i jest kochanym promyczkiem! Minus jest taki, że jej serce niebawem przestanie działać, potrzebuje przeszczepu, ale... zaszła w ciążę i wbrew rozsądkowi zdecydowała się tą ciążę zatrzymać. Jej narzeczonym jest dyrektor szpitala, a właśnie mama od Lisy miała pomagać z ciążą, ale wyjechała, więc może Sawyer by mógł trochę ją zastąpić? Tylko Mari się panicznie boi szpitali i ma awersję do lekarzy, więc czasem jest z nią zabawnie przez to
Jak chcesz kogoś innego ode mnie to też śmiało

[Sawyer Fitzgerald]

Noel B. Rowland okey! Sawyer jak to Sawyer pewnie sobie przypisze zasługi, że ją przekonał bo jakże by inaczej!

Marianne Chambers
skoro łączą ich takie osoby to na pewno Sawyer kojarzy Lisę! Pytanie tylko czy ona lubi Sawyer, bo on też czasem bywa specyficznym człowiekiem ale może wyjątkowo tutaj jest w miarę ok kontakt i on może stara sie jej pomagać?
lubię zawodowe relację, więc bardzo chętnie zastąpię w tej materii mamę Mari! Sojer na pewno będzie starał sie ją przekonać do tego, że szpitale i lekarze nie są tacy źli jak sie może wydawać. on czasem jest wrednym siusiakiem, ale nie dla pacjentów czy ludzi potrzebujących, więc tutaj może okazać sporo troski o dziewczynę, co ty na to?

[Marianne Chambers]

Sawyer Fitzgerald
No i super, widzę teraz, że Sawyer jest wice, więc tym bardziej Jonathan by się pewnie zgłosił do niego, żeby Mari ogarniał, jak jej pani doktor wyjechała
I z Lisa też mi pasuje, mogą jakoś się dogadywac, ona dla ludzi co znają jej rodzinę przynajmniej próbuję być normalana
Jak będziesz chciała coś grac, to zapraszam na priv

[Sawyer Fitzgerald]

Sawyer Fitzgerald
No i super, widzę teraz, że Sawyer jest wice, więc tym bardziej Jonathan by się pewnie zgłosił do niego, żeby Mari ogarniał, jak jej pani doktor wyjechała
I z Lisa też mi pasuje, mogą jakoś się dogadywac, ona dla ludzi co znają jej rodzinę przynajmniej próbuję być normalana
Jak będziesz chciała coś grac, to zapraszam na priv

Super! Na pewno się odezwę!

[Aiden Thompson]

Sawyer Fitzgerald, tak sobie pomyślałam, że Aiden i Sawyer powinni się znać. Poznali się zapewne niedawno, gdy Aiden rozpoczął pracę w szpitalu, ale obaj mogą widzieć w tym korzyść, jeden dla szpitala, a drugi dla siebie. Bo dla szpitala nazwisko Thompsona może przynieść sporo dobrego, a skoro ten już oferuje swoje nazwisko, to chciałby mieć dostęp do nowoczesnego sprzętu.
Poza tymi zawodowymi sprawami, myślę, że na gruncie prywatnym też mogą się dogadywać. Być może powoli docierać, ale w perspektywie na dobrą męską przyjaźń.

[Sawyer Fitzgerald]

Sawyer Fitzgerald, tak sobie pomyślałam, że Aiden i Sawyer powinni się znać. Poznali się zapewne niedawno, gdy Aiden rozpoczął pracę w szpitalu, ale obaj mogą widzieć w tym korzyść, jeden dla szpitala, a drugi dla siebie. Bo dla szpitala nazwisko Thompsona może przynieść sporo dobrego, a skoro ten już oferuje swoje nazwisko, to chciałby mieć dostęp do nowoczesnego sprzętu.
Poza tymi zawodowymi sprawami, myślę, że na gruncie prywatnym też mogą się dogadywać. Być może powoli docierać, ale w perspektywie na dobrą męską przyjaźń.

Biorę w całości! Sawyer bardzo dużo robi do szpitala, w zasadzie jego nazwisko również stało sie marką samą w sobie, więc oboje mają potencjał dla szpitala, z tym też można coś podziałać :D bardzo chętnie pójdę również w męską przyjaźń, bo przyda sie ktoś taki Sawyerowi.

[Aiden Thompson]

Sawyer Fitzgerald, no to jak będziesz chciała zagrać coś na polu zawodowym albo bardziej prywatnie, to daj znać

[Connor Zeimer]

Hejka, jak dobrze wiesz, Connor dopiero wrócił w rodzinne strony, ale przyda mi się dla niego jakiś kumpel z dawnych lat. Piszesz się, Sawyer Fitzgerald?