about
Na co dzień pracuje w banku jako analityk finansowy. Prywatnie próbuje wziąć się w garść po rozwodzie i ruszyć ze swoim życiem dalej, nie jest to jednak proste, bo ex-mąż zostawił ją z długami i upadającym biznesem.
Choć rodzina Willoughby pochodzi z Nowego Jorku, Moon urodziła się w Australii. Jej rodzice podjęli decyzję o przeprowadzce do Lorne Bay parę lat przed jej narodzinami. Moon dorastała wspólnie ze starszym o przeszło dziesięć lat bratem. Miała szczęśliwe dzieciństwo i naprawdę dobry dom. Jej rodzice ją kochali i poświęcali jej sporo uwagi. Moon była bystrym dzieckiem, świetnie się uczyła, ale już w dzieciństwie miała problemy z nawiązywaniem znajomości. Trzymała się raczej na uboczu i chodziła własnymi ścieżkami. Jako nastolatka nie miała za wielu przyjaciół. Była nieśmiała i czasem trudno było do niej dotrzeć. W dodatku zmagała się z zaburzeniami odżywiania. Uczyła się dobrze, nawet bardzo dobrze. Najbardziej lubiła nauki ścisłe, jej konikiem była matematyka. Po skończeniu szkoły wyjechała do Brisbane, tam rozpoczęła studia. Wybrała analitykę finansową i zarządzanie ryzykiem. Na studiach odżyła. Dojrzała i bardzo się zmieniła. Otworzyła się na ludzi, zaczęła częściej wychodzić z domu. Czasem chodziła nawet na imprezy, co wcześniej było nie do pomyślenia. Pod koniec studiów poznała swojego przyszłego męża. Zaręczyli się po roku znajomości, a rok później wzięli skromny ślub. Zamieszkali w Lorne Bay, gdzie mąż Moon otworzył własny biznes, a ona zatrudniła się w miejscowym banku jako analityk finansowy. Początkowo ich małżeństwo wyglądało normalnie. Żyli tak jak wiele młodych par. Dopiero po pewnym czasie coś zaczęło się między nimi psuć. Jej mąż coraz rzadziej bywał w ich wspólnym domu. Długie tygodnie spędzał w delegacji, a gdy już się pojawiał, tylko się kłócili. Moon czuła się tym zmęczona, dlatego złożyła pozew o rozwód. W międzyczasie wyszło na jaw, że mężczyzna zdradzał ją z kilkoma innymi kobietami i popadł w długi. To był dla niej ostateczny cios. Rozwiedli się, ale mężczyzna zostawił ją ze swoimi podupadającym biznesem. Obecnie Moon mieszka na farmie razem ze swoim starszym bratem i jego przeszło dwuletnią córeczką. Wciąż pracuje w banku i usiłuje ogarnąć bałagan, który pozostawił w jej życiu były mąż.
Od kilku lat jest wegetarianką.
Świetnie gotuje i piecze, uwielbia eksperymentować z nowymi przepisami.
Miłośniczka podróży, chętnie poznaje nowe miejsca i kultury.
Regularnie odwiedza siłownie, uwielbia ćwiczyć, to jej sposób na rozładowanie złych emocji.
Kiedy ma zły humor, często po prostu odpala muzykę i zaczyna tańczyć.
Nieszczególnie przepada za słodyczami, wyjątek stanowią lody, które mogłaby jeść w ilościach hurtowych.
Lubi czytać książki, zwłaszcza te romantyczne, ucieka wtedy w inny świat.
W każdej wolnej chwili słucha muzyki, gdyby mogła, nie rozstawałaby się ze słuchawkami.
Marzy o tatuażu, ale wciąż brakuje jej odwagi.
Jest typem nocnego marka.
Kocha kawę, ale jej ulubionym napojem jest herbata, zwłaszcza matcha.
Ma obsesje na punkcie pielęgnacji, nie wyjdzie z domu bez kremu z filtrem, a wieczorem nie zaśnie przed zrobieniem wieloetapowego skincare.
Jej ulubionym daniem jest makaron, potrafi przyrządzić go na milion sposobów i nigdy jej się nie nudzi.
Ma dwa koty rasy munchkin.
Lubi otaczać się luksusem, chciałaby zacząć kolekcjonować drogie torebki.
Nie przepada za swoimi imieniem, choć jest dość nietypowe.
Jej ulubione miejsce w miasteczku to plaża, świetnie czuje się na łonie natury.
Panicznie boi się węży.
Od kilku lat jest wegetarianką.
Świetnie gotuje i piecze, uwielbia eksperymentować z nowymi przepisami.
Miłośniczka podróży, chętnie poznaje nowe miejsca i kultury.
Regularnie odwiedza siłownie, uwielbia ćwiczyć, to jej sposób na rozładowanie złych emocji.
Kiedy ma zły humor, często po prostu odpala muzykę i zaczyna tańczyć.
Nieszczególnie przepada za słodyczami, wyjątek stanowią lody, które mogłaby jeść w ilościach hurtowych.
Lubi czytać książki, zwłaszcza te romantyczne, ucieka wtedy w inny świat.
W każdej wolnej chwili słucha muzyki, gdyby mogła, nie rozstawałaby się ze słuchawkami.
Marzy o tatuażu, ale wciąż brakuje jej odwagi.
Jest typem nocnego marka.
Kocha kawę, ale jej ulubionym napojem jest herbata, zwłaszcza matcha.
Ma obsesje na punkcie pielęgnacji, nie wyjdzie z domu bez kremu z filtrem, a wieczorem nie zaśnie przed zrobieniem wieloetapowego skincare.
Jej ulubionym daniem jest makaron, potrafi przyrządzić go na milion sposobów i nigdy jej się nie nudzi.
Ma dwa koty rasy munchkin.
Lubi otaczać się luksusem, chciałaby zacząć kolekcjonować drogie torebki.
Nie przepada za swoimi imieniem, choć jest dość nietypowe.
Jej ulubione miejsce w miasteczku to plaża, świetnie czuje się na łonie natury.
Panicznie boi się węży.
Środek transportu
Po miasteczku przemieszcza się głównie samochodem, krótsze dystanse pokonuje pieszo.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak związku ze społecznością Aborygenów.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Praca, farma jej brata, plaża, ulubiona kawiarnia.
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Brat Damien R. Willoughby
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Nie.
Po miasteczku przemieszcza się głównie samochodem, krótsze dystanse pokonuje pieszo.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak związku ze społecznością Aborygenów.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Praca, farma jej brata, plaża, ulubiona kawiarnia.
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Brat Damien R. Willoughby
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Nie.
Moon Willoughby
Moon Ga-young
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!