about
Strażak. Księgowa dla znajomych. Wolontariusz w schronisku. Dwa lata temu zbyt zabawowa - dzisiaj przeciwnie.
- #24
Tak czy inaczej pod umówionymi drzwiami pojawiła się o wiele wcześniej niż zakładała, ale to dlatego, że już dawno chciała się z bratem spotkać. Spotkać i wypytać o wszystko. Teraz pierwszym tematem będzie sama przeprowadzka, ale i inne ważne sprawy. Nawet kosz prezentowy przyniosła. Tak na nowe mieszkanie bo na większe prezenty przyjdzie czas później. Poza tym nie znała tej okolicy tak dobrze, więc specjalnie wyszła wcześniej by doliczyć ewentualny czas na zgubienie się po drodze... Na szczęście się nie zgubiła! To jednak oznaczało przyjście jakiejś półtorej godziny wcześniej niż planowała, no ale cóż... Do drzwi zadzwoniła kulturalnie. Cicho w sumie liczyła, że zastanie na nowym mieszkaniu miłą informację o tym, że i Walter też tu mieszka i to ich wspólny domek... Romantyczką była, więc nigdy za wcześnie na takie rzeczy jak ktoś przeznaczony był! Dlatego dzwonek do drzwi dobre wyjście.
benjamin hargrove