about
Aktorka której zostały jedynie przygarnięte bliźniaki, które straciły rodziców podczas wypadku samochodowego i których matką chrzestną jest właśnie Sarah.
Cece Marin
Zanim sprawa z Sethem, a dokładniej z tym że chwilowo spotykał się on z obiema bliźniaczkami, sądząc błędnie oczywiście że to jedna i ta sama osoba, kobiety umówiły się na wypad poza teren Lorne Bay by lepiej się poznać, spędzając czas we dwie oraz nawiązując lepszą więź ze sobą. A skoro w Riley Hotel za miastem organizowano wręcz kobiece spa i w ofercie miały się znaleźć masaże i inne zabiegi pielęgnacyjne, to Sarah postanowiła wykupić pakiet dla dwóch pań, opłacając oczywiście wszystko za swoje pieniądze, a jeszcze dostała zniżkę z racji tego że jest aktorką i zareklamuje ten hotel za dobrą dla niej kwotę, czym zajmie się oczywiście jej manager. Wszystko to działo się jeszcze zanim kobieta była u Setha, więc McGowan nie miała świadomości, że Cece o wszystkim wie, znaczy się o jej randce z Reynerem, a także o ich pocałunku. Zatem szatynka szykowała się na całkiem przyjemny, babski wypad za miasto oczywiście. Spotkały się na miejscu, tuż przed hotelem, gdzie Sarah w swoim drogim samochodzie wczytywała się w ulotkę, w której to były uwzględnione wszystkie atrakcje tego miejsca. Masaż kamieniami ewidentnie do niej przemawiał, a także zabiegi pielęgnacyjne twarzy. Wieku się nie oszuka, wkrótce pojawią się na niej pierwsze zmarszczki, a aktorka nie zamierzała korzystać z usług medycyny estetycznej, będzie się starzeć z godnością. Ciekawe czy ich matka starzejąc się nabawiła się wielu zmarszczek na twarzy? Jak ona w ogóle wyglądała? Tego nie mogła wiedzieć, bo nadal nie chciała spotkać tej kobiety na żywo, zwłaszcza że ta przecież nie kontaktowała z rzeczywistością, więc nie mogłaby odpowiedzieć swojej córce, którą oddała na nurtujące młodą kobietę pytania. Czując jakiś cień podchodzący do auta, wyjrzała za szybę i ujrzała tam swoje odbicie pod postacią siostry bliźniaczki. Wydawała się mniej pozytywnie nastawiona na ten babski wypad, ale to pewnie dlatego bo może nie przepadała za spędzeniem całego dnia w spa. Cóż, nie miała okazji jeszcze aż tak dobrze poznać swojej siostry, więc często wychodziła z założenia, że skoro ona to lubi to Cece polubi to także, w końcu były bliźniaczkami, a wiele źródeł podawało że bliźniacy mieli wręcz identyczny gust co do wielu rzeczy. Gust do mężczyzn jak widać miały podobny, bo obie poleciały na Setha. A może to tylko jego ukryty urok osobisty?
- Cześć, właśnie zapoznawałam się z planem tutejszych atrakcji i z chęcią zaczęłabym od pobytu w saunie, albo w jaccuzzi, co ty na to? - zaproponowała, bo na pewno kąpiel w takiej dużej wannie z hydromasażem i obok szampanem i truskawkami na pewno rozluźniłby i przede wszystkim poprawiłby humor pannie Marin.
Zanim sprawa z Sethem, a dokładniej z tym że chwilowo spotykał się on z obiema bliźniaczkami, sądząc błędnie oczywiście że to jedna i ta sama osoba, kobiety umówiły się na wypad poza teren Lorne Bay by lepiej się poznać, spędzając czas we dwie oraz nawiązując lepszą więź ze sobą. A skoro w Riley Hotel za miastem organizowano wręcz kobiece spa i w ofercie miały się znaleźć masaże i inne zabiegi pielęgnacyjne, to Sarah postanowiła wykupić pakiet dla dwóch pań, opłacając oczywiście wszystko za swoje pieniądze, a jeszcze dostała zniżkę z racji tego że jest aktorką i zareklamuje ten hotel za dobrą dla niej kwotę, czym zajmie się oczywiście jej manager. Wszystko to działo się jeszcze zanim kobieta była u Setha, więc McGowan nie miała świadomości, że Cece o wszystkim wie, znaczy się o jej randce z Reynerem, a także o ich pocałunku. Zatem szatynka szykowała się na całkiem przyjemny, babski wypad za miasto oczywiście. Spotkały się na miejscu, tuż przed hotelem, gdzie Sarah w swoim drogim samochodzie wczytywała się w ulotkę, w której to były uwzględnione wszystkie atrakcje tego miejsca. Masaż kamieniami ewidentnie do niej przemawiał, a także zabiegi pielęgnacyjne twarzy. Wieku się nie oszuka, wkrótce pojawią się na niej pierwsze zmarszczki, a aktorka nie zamierzała korzystać z usług medycyny estetycznej, będzie się starzeć z godnością. Ciekawe czy ich matka starzejąc się nabawiła się wielu zmarszczek na twarzy? Jak ona w ogóle wyglądała? Tego nie mogła wiedzieć, bo nadal nie chciała spotkać tej kobiety na żywo, zwłaszcza że ta przecież nie kontaktowała z rzeczywistością, więc nie mogłaby odpowiedzieć swojej córce, którą oddała na nurtujące młodą kobietę pytania. Czując jakiś cień podchodzący do auta, wyjrzała za szybę i ujrzała tam swoje odbicie pod postacią siostry bliźniaczki. Wydawała się mniej pozytywnie nastawiona na ten babski wypad, ale to pewnie dlatego bo może nie przepadała za spędzeniem całego dnia w spa. Cóż, nie miała okazji jeszcze aż tak dobrze poznać swojej siostry, więc często wychodziła z założenia, że skoro ona to lubi to Cece polubi to także, w końcu były bliźniaczkami, a wiele źródeł podawało że bliźniacy mieli wręcz identyczny gust co do wielu rzeczy. Gust do mężczyzn jak widać miały podobny, bo obie poleciały na Setha. A może to tylko jego ukryty urok osobisty?
- Cześć, właśnie zapoznawałam się z planem tutejszych atrakcji i z chęcią zaczęłabym od pobytu w saunie, albo w jaccuzzi, co ty na to? - zaproponowała, bo na pewno kąpiel w takiej dużej wannie z hydromasażem i obok szampanem i truskawkami na pewno rozluźniłby i przede wszystkim poprawiłby humor pannie Marin.
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Cóż, trzeba przyznać, że w momencie, kiedy Cece dowiedziała się, że ma siostrę bliźniaczkę, naprawdę chciała ją poznać. Od początku miała dobre chęci, choć cała ta sytuacja, w której obie się znalazły wydawała się jej szalona. Cece odnosiła wrażenie, że jej życie zaczęło przypominać fabułę kiepskiej komedii. Kiedy siostra zaproponowała jej wspólny wypad za miasto, Cece uznała, że to naprawdę dobry pomysł. Ostatnie miesiące były dla niej wyjątkowo trudne i potrzebowała rozrywki. Wtedy nie wiedziała jednak, że jej siostra w tajemnicy spotykała się z jej byłym mężem, w dodatku kradnąc jej tożsamość. Po tym jak prawda wyszła na jaw, Cece była zdruzgotana. Nie chciała wyciągać pochopnych wniosków, ale sytuacja nie wyglądała dobrze. Marin od razu chciała skonfrontować się z Sarah, ale postanowiła, że zachowa spokój. Wiedziała, że silne emocje nie były dobrym doradcą.
Przez całą drogę Cece była raczej cicha. Nie wiedziała, jak powinna podejść do tematu. W jej głowie było tyle różnych myśli. Gdy dotarły na miejsce i zameldowały się w hotelu, Sarah wyglądała na podekscytowaną. Mimo wszystko, Cece cieszyła się, że ta była szczęśliwa. Wiedziała, że ostatnio też nie miała w życiu łatwo. Miło było patrzeć, jak powoli staje na nogi.
— To całkiem niezły pomysł — zgodziła się z Sarah i posłała w jej kierunku delikatny uśmiech. Cece przysiadła na brzegu łóżka i swoim bystrym wzrokiem uważnie zbadała swoją rozmówczynię. — Najpierw chciałabym z tobą o czymś porozmawiać, to ważne — zaznaczyła i ciężko westchnęła. Wzięła głęboki wdech i stwierdziła, że teraz albo nigdy. — Rozmawiałam z Sethem i powiedział mi o wszystkim, co się działo… Nie ukrywam, że byłam w niemałym szoku, dlaczego próbowałaś być mną? — spytała i przyłożyła dłoń do skroni. Była zdenerwowana. Starała się delikatnie podejść do sprawy, aby nie wzbudzić niepotrzebnej kłótni, ale obawiała się, że sama nie będzie w stanie zapanować nad emocjami.
Sarah McGowan
Przez całą drogę Cece była raczej cicha. Nie wiedziała, jak powinna podejść do tematu. W jej głowie było tyle różnych myśli. Gdy dotarły na miejsce i zameldowały się w hotelu, Sarah wyglądała na podekscytowaną. Mimo wszystko, Cece cieszyła się, że ta była szczęśliwa. Wiedziała, że ostatnio też nie miała w życiu łatwo. Miło było patrzeć, jak powoli staje na nogi.
— To całkiem niezły pomysł — zgodziła się z Sarah i posłała w jej kierunku delikatny uśmiech. Cece przysiadła na brzegu łóżka i swoim bystrym wzrokiem uważnie zbadała swoją rozmówczynię. — Najpierw chciałabym z tobą o czymś porozmawiać, to ważne — zaznaczyła i ciężko westchnęła. Wzięła głęboki wdech i stwierdziła, że teraz albo nigdy. — Rozmawiałam z Sethem i powiedział mi o wszystkim, co się działo… Nie ukrywam, że byłam w niemałym szoku, dlaczego próbowałaś być mną? — spytała i przyłożyła dłoń do skroni. Była zdenerwowana. Starała się delikatnie podejść do sprawy, aby nie wzbudzić niepotrzebnej kłótni, ale obawiała się, że sama nie będzie w stanie zapanować nad emocjami.
Sarah McGowan
