about
You don't need me, I don't need you
Patrząc na wszystko z perspektywy czasu Callum przyznaje, że niewiele wydarzeń z jego przeszłości miało tak naprawdę znaczenie. Ojciec chłopaka to wojskowy pilot, który matkę poznał stacjonując w zaprzyjaźnionej bazie w stanie New Mexico. Na dzień dzisiejszy mają trójkę dzieci. Najstarszą córkę, Calluma i małą wpadkę Rosalie (lat 11). To chyba oczywiste kto był zmuszony iść w ślady ojca, prawda? Cal tak naprawdę nie miał zbyt wielkiego wyboru. Od dnia swoich narodzin był bardziej szkolony niż wychowywany. Wpajano mu, że służba dla kraju to zaszczyt i najwyższa wartość. Niestety chuderlawy chłopczyna z trądzikiem i aparatem na zębach to nie był idealny materiał na kadeta. Do spełnienia oczekiwań ojca też sporo mu brakowało. Tak, zgadliście. Lata szkolne również nie były usłane różami. Chcąc dostać się do Australian Defence Force Academy (ADFA) poprzeczkę Callum miał ustawioną dość wysoko. Oczywiście poza nauką musiał na równi trenować swoje ciało, więc na życie towarzyskie zwyczajnie nie starczało mu już czasu.
Na szczęście okazał się bystrzachą. Pilot Specific Test zdał już za drugim razem, ukończył też ADFA z tytułem Bachelor of Aviation Technology. W Canberra spędził właściwie 5 lat, po tym czasie został powołany do wojska. Szkolenie, cóż, łatwe nie było, ale armia z pewnością zrobiła z niego mężczyznę. W jej szeregach Callum zawsze zdany był tylko na siebie, jednak odpowiednio przeszkolony przez ojca odnalazł się w nowych warunkach bez najmniejszego problemu. No, okazyjnie zdarzały się drobne problemy z dyscypliną. Dumę Pearce'a upiłować było nie tak łatwo, jednak od tych wszystkich dodatkowych ćwiczeń i kilometrów zmężniał tylko jeszcze bardziej. Pryszczaty nastolatek szybko musiał ustąpić miejsca dobrze zbudowanemu młodzieniaszkowi. Nie będę ukrywać, mundur też robił swoje, szczególnie jeśli chodzi o dziewczyny, z którymi widywał się na przepustkach. Dzięki nim na pewno nadrobił to i owo i zaznał nieco życia nim zaciągnął się do Operation Azure w Sudanie. To był pomysł ojca rzecz jasna. To on zasugerował Calluma jako idealnego kandydata, przekonując syna, że to jego najszybsza szansa na wysoki awans.
Dwa lata później Cal był już podpułkownikiem. Cały czas zastanawia się jednak za jaką cenę? Konflikt w Darfurze wywołał w końcu największy kryzys humanitarny na świecie, a on znalazł się w samym jego centrum. Widział jak giną jego koledzy, widział jak giną cywile i dzieci. Część organizacji humanitarnych nadal określa to co się tam dzieje jako ludobójstwo i czystki etniczne. Kto wie jak długo Pearce zostałby w Afryce gdyby nie wypadek. Doszło do napadu Ruchu Wyzwolenia Sudanu (SLM). Zginęło w nim 23 żołnierzy. Rebelianci przejęli także trzy pojazdy Toyota Land Cruiser i spalili pięć innych. Zrzucili też na konwój kilka bomb beczkowych, którym Callum zawdzięcza utratę słuchu, kilku palców, kolekcję poparzeń, stopień pułkownika oraz bilet powrotny do domu. Cenne kończyny na szczęście udało się przyszyć z powrotem, słuch też odzyskał dzięki kilku operacjom i specjalnemu aparatowi, ale nadal ma problem z odróżnieniem wielu dźwięków na raz. Po powrocie do Lorne brunet wynajął dla siebie dom, którego prawie nie opuszcza. Terapii z psychologiem również odmawia pomimo stwierdzonego PTSD.
Ciekawostki:
+ to był dość impulsywny zakup, ale posiada Harleya Davidsona
+ czasem wybiera się nim na dłuższe przejażdżki
+ unika domu rodzinnego
+ w dzieciństwie marzył by zostać gwiazdą rocka
+ często bardzo głośno słucha ulubionych zespołów (AD/DC, Iron Maiden czy Led Zeppelin)
+ w wojsku nauczył się palić, chętnie sięga po cygara
+ trawka też go dobrze uspokaja, ma nawet recepty
+ whisky i tequila to jego docelowy alkohol
+ uwielbia ostrą, meksykańską kuchnię swojej mamy
+ za młodu był uczulony na sierść, pomogła immunoterapia
+ jego najdłuższy związek trwał 3 tygodnie
+ może nigdy nie odzyskać czucia w palcach
+ aparat słuchowy też zakłada bardzo niechętnie
Na szczęście okazał się bystrzachą. Pilot Specific Test zdał już za drugim razem, ukończył też ADFA z tytułem Bachelor of Aviation Technology. W Canberra spędził właściwie 5 lat, po tym czasie został powołany do wojska. Szkolenie, cóż, łatwe nie było, ale armia z pewnością zrobiła z niego mężczyznę. W jej szeregach Callum zawsze zdany był tylko na siebie, jednak odpowiednio przeszkolony przez ojca odnalazł się w nowych warunkach bez najmniejszego problemu. No, okazyjnie zdarzały się drobne problemy z dyscypliną. Dumę Pearce'a upiłować było nie tak łatwo, jednak od tych wszystkich dodatkowych ćwiczeń i kilometrów zmężniał tylko jeszcze bardziej. Pryszczaty nastolatek szybko musiał ustąpić miejsca dobrze zbudowanemu młodzieniaszkowi. Nie będę ukrywać, mundur też robił swoje, szczególnie jeśli chodzi o dziewczyny, z którymi widywał się na przepustkach. Dzięki nim na pewno nadrobił to i owo i zaznał nieco życia nim zaciągnął się do Operation Azure w Sudanie. To był pomysł ojca rzecz jasna. To on zasugerował Calluma jako idealnego kandydata, przekonując syna, że to jego najszybsza szansa na wysoki awans.
Dwa lata później Cal był już podpułkownikiem. Cały czas zastanawia się jednak za jaką cenę? Konflikt w Darfurze wywołał w końcu największy kryzys humanitarny na świecie, a on znalazł się w samym jego centrum. Widział jak giną jego koledzy, widział jak giną cywile i dzieci. Część organizacji humanitarnych nadal określa to co się tam dzieje jako ludobójstwo i czystki etniczne. Kto wie jak długo Pearce zostałby w Afryce gdyby nie wypadek. Doszło do napadu Ruchu Wyzwolenia Sudanu (SLM). Zginęło w nim 23 żołnierzy. Rebelianci przejęli także trzy pojazdy Toyota Land Cruiser i spalili pięć innych. Zrzucili też na konwój kilka bomb beczkowych, którym Callum zawdzięcza utratę słuchu, kilku palców, kolekcję poparzeń, stopień pułkownika oraz bilet powrotny do domu. Cenne kończyny na szczęście udało się przyszyć z powrotem, słuch też odzyskał dzięki kilku operacjom i specjalnemu aparatowi, ale nadal ma problem z odróżnieniem wielu dźwięków na raz. Po powrocie do Lorne brunet wynajął dla siebie dom, którego prawie nie opuszcza. Terapii z psychologiem również odmawia pomimo stwierdzonego PTSD.
Ciekawostki:
+ to był dość impulsywny zakup, ale posiada Harleya Davidsona
+ czasem wybiera się nim na dłuższe przejażdżki
+ unika domu rodzinnego
+ w dzieciństwie marzył by zostać gwiazdą rocka
+ często bardzo głośno słucha ulubionych zespołów (AD/DC, Iron Maiden czy Led Zeppelin)
+ w wojsku nauczył się palić, chętnie sięga po cygara
+ trawka też go dobrze uspokaja, ma nawet recepty
+ whisky i tequila to jego docelowy alkohol
+ uwielbia ostrą, meksykańską kuchnię swojej mamy
+ za młodu był uczulony na sierść, pomogła immunoterapia
+ jego najdłuższy związek trwał 3 tygodnie
+ może nigdy nie odzyskać czucia w palcach
+ aparat słuchowy też zakłada bardzo niechętnie
Środek transportu
Harley Davidson
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak
Najczęściej spotkasz mnie w:
Dom, od czasu powrotu bardzo rzadko go opuszcza
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Państwo Pearce, rodzice.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak (nie zgadzam się na śmierć, dalsze uszczerbki na zdrowiu i niechciane ciąże/dzieci)
Harley Davidson
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak
Najczęściej spotkasz mnie w:
Dom, od czasu powrotu bardzo rzadko go opuszcza
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Państwo Pearce, rodzice.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak (nie zgadzam się na śmierć, dalsze uszczerbki na zdrowiu i niechciane ciąże/dzieci)
Callum Jose Pearce
Dane DeHaan
I feel the pressure building until I can't breathe
And it takes everything
And it all spills out
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy
w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
