21 yo — 180 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
— Nazwiemy go Johnny.
Powiedziała jego matka, tuląc go do swojej piersi. Był długo wyczekiwanym dzieckiem o które starali się już przed ślubem, ale w końcu się udało. Wieść o ciąży bardzo uszczęśliwiła jego ojca i starał się pomagać swojej żonie w każdym aspekcie, żeby zbytnio się nie przemęczała. Kochał ją nad życie od momentu, kiedy się poznali podczas jego wycieczki do Seulu, gdzie wpadł przypadkiem na młodą Koreankę i dla żartu obiecał jej, że zostanie jego żoną.

— Johnny, złaź z tego drzewa!
Krzyczała matka, wymachując w powietrzu ścierką. Johnny zawsze był buntownikiem i uwielbiał chodzić po dachach czy wysokich drzewach. Nie powstrzymywały go kolejne obdarte łokcie czy kolana. Lubił obserwować ludzi z daleka, dlatego nie miał kolegów i bawił się sam.

— No no, panie Stephens. Który to już raz w tym tygodniu? Czwarty?
Pytał dyrektor, kiedy po raz kolejny wylądował na dywaniku za bójkę. Jakiś koleś z równoległej klasy znowu się go czepiał, więc Johnny dopadł go za salą gimnastyczną po ostatniej lekcji. Niestety nakrył ich woźny, który zaprowadził go do dyrektora, prawiąc mu morały przez cały czas. Odkąd przeniósł się do tej szkoły zaczął sprawiać problemy i nie było tygodnia bez jakiejś bójki. Czasem wychodził z nich bez szwanku, ale częściej dołączało do bójki dwóch czy trzech kolegów i kończył z podbitym okiem i krwawiącym nosem.

— To wcale nie jest takie trudne.
Zostając raz po lekcjach pilnował go nauczyciel informatyki, który w wolnych chwilach dorabiał sobie jako programista. Johnny chcąc zająć sobie jakoś czas zaczął go wypytywać o jego pracę i nauczyciel widząc jego zainteresowanie tematem następnego dnia przyniósł mu książki z których sam się uczył i umawiali się po lekcjach na korepetycje. Dzięki nowemu hobby Johnny trochę się uspokoił i zamiast bójek, wybierał powrót do domu i naukę.

— Przyjęli mnie!
Okrzyk radości dało się słyszeć w całym domu, kiedy dostał list z uczelni. Rodzice byli z niego bardzo dumni i obiecali go wspierać tak długo jak będą mogli. Kupili mu nawet małe mieszkanko, ale na swoje zachcianki musiał sam zarabiać, więc dorabia projektując strony www i dając korepetycje z różnych przedmiotów.
Johnny Stephens
18/07/2000
LORNE BAY
Student
Queensland University of Technology
Opal Moonlane
Kawaler, biseksualny
Środek transportu
Posiada samochód, który dostał od rodziców na osiemnaste urodziny.

Związek ze społecznością Aborygenów
-

Najczęściej spotkasz mnie w:
W domu, na uczelni i w bibliotece.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
Johnny Stephens
Yoo Yong-ha
powitalny kokos
m.
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany