25 yo — 165 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Czy znasz to uczucie? Niby wszystko masz, jesteś wolnym i szczęśliwym człowiekiem, nie brak Ci ani zdrowia, ani pracy, ani towarzystwa, a jednak... Pewnego dnia budzisz się z przekonaniem, że czegoś Ci brak. Rzucasz wszystko i jedziesz w Bieszczady. Albo do Australii, jeśli potrzebujesz większej egzotyki. Zacznijmy jednak od początku.

Sophie urodziła się w małym miasteczku w północnej Walii. Choć współcześnie zdarza się to niezwykle rzadko, jej matka zmarła podczas operacji cesarskiego cięcia. Szczęśliwe życie policjanta i nauczycielki skończyło się w jednej krótkiej chwili. Malutka Sophie wychowywała się więc u babci, a po przedłużającej się żałobie ojca, także u niego. Wiele lat minęło, zanim pokochał córkę i zaakceptował wizję swojej nowej rodziny. Podobno jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Dziewczę wyrosło na empatyczną i troskliwą dziewczynę, a następnie na atrakcyjną i zaradną młodą kobietę. Starała się nigdy nie sprawiać problemów, ani nie przynosić wstydu rodzinie. Gdy babcia podupadała na zdrowiu, wybrała studia pielęgniarskie, by jak najlepiej zająć się babcią, studia jednak pochłonęły ją tak bardzo, że wybrała się nawet na zagraniczny, półroczny staż do Australii i choć wizja przedłużenia stażu była niezwykle kusząca (chociażby przez wysokie płace spowodowane brakami kadrowymi tamtejszej służby zdrowia) to jednak wróciła do maleńkiego rodzinnego Wrexham by obronić dyplom i zająć się babcią. Podjęła pracę w pobliskim szpitalu, spotykała się ze znajomymi, opiekowała się rodzinnym domem i troszczyła się o najbliższych. Jednakże niedługo potem babcia odeszła, a Sophie straciła poczucie sensu.

Pewnego dnia obudziła się z poczuciem, że musi zmienić... wszystko. Przeszukała oferty pracy w Australii i podjęła kroki organizacyjne do wyjazdu. Spakowała walizki, czule pożegnała z ojcem i wyruszyła w egzotyczny, australijski świat gotowa na to co przyniesie los.
Sophia Curtis
07.11.1991
Wrexham
Pielęgniarka, opiekunka medyczna
dom pacjenta
Opal Moonlane
panna, heteroseksualna
Środek transportu
Własne nogi - jedyny niezawodny sposób transportu! Ewentualnie miętowa damka, która ma na tyle oporny mechanizm, który wytrzymuje jej mechaniczne antytalencie.

Związek ze społecznością Aborygenów
Brak związków. Związku też.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Kręci się po całym miasteczku. Czasami popija herbatkę w kawiarniach (tak, herbatę w kawiarniach), czasami biega po parku (bynajmniej stara się biegać), czasami robi zakupy tu i tam (głównie dla swoich podopiecznych). Generalnie bywa wszędzie, ale nie oddala się od ludzi - nie przetrwałaby spotkania sam na sam z krokodylem.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Kota Wpaski. Biedaczyna będzie musiał sam ogarnąć saszetkę.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
Sophia Curtis
Alina Kovalenko
powitalny kokos
Colette
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany