about
Postawiła sobie za cel zjeżdżenie całego globu, próbując przy tym żyć po swojemu w czasach gdy wszystko musi być ASAP.
FAQ książki "Jak spędzić życie w podróży i nie stracić swojej tożsamości"
Skąd narodziła się w Tobie miłość do podróżowania?Mój dziadek zawsze powtarzał, że życie jest zbyt krótkie aby osiąść w jednym miejscu a świat zbyt piękny aby patrzeć jedynie na wierzę Eiffla. To on nauczył najpierw moją mamę świadomie oraz tanio podróżować a ona z kolei zaszczepiła to we mnie. Od dziecka marzyłam aby zostać przewodnikiem wycieczek po Paryżu, jednak z każdym mijającym rokiem poszerzałam swoje pragnienia i rozpalałam w sobie co raz większą potrzebę poznawania świata.
Gdzie i w jakim wieku odbyłaś swoją pierwszą podróż?
Świadomie w wieku sześciu lat do Gruzji, nieświadomie w wieku dwóch miesięcy do Grecji. Moi rodzice także czują ogromną potrzebę poznawania świata więc podróże w naszym życiu były zawsze obecne. Podróżowaliśmy w każdej wolnej chwili, poświęcaliśmy się tym mniejszym czy też bardziej czasochłonnym wycieczkom.
Co z edukacją?
Podróże na większą skalę rozpoczęłam po liceum. Pierwsze lata nauki spędziłam w rodzinnym mieście więc i tam uczęszczałam do szkół. Byłam całkiem niezłą uczennicą, uwielbiałam język angielski i geografię. Nie sprawiałam większych problemów wychowawczych. Byłam dzieckiem jednym z tysiąca, które raz rozbiło sobie głowę biegnąc na oślep za piłką czy też zdarzało mi się bywać najbardziej uroczym dzieckiem na świecie. Ogólnie normalka!
Czy Twoi rodzice także są podróżnikami?
Absolutnie! Moja mama jest lekarzem ginekologiem natomiast tata neurochirurgiem. Tylko ja zrezygnowałam z medycznej kariery na rzecz podróży.
Co ze stałymi związkami?
Potrzebuję kogoś kto da mi przestrzeń, kto nie będzie widział problemu w tym, że zniknę na miesiąc aby pooglądać zachody słońca w południowej Afryce. Nie musi być to osoba dzieląca moje pasje ale szanująca moje decyzje. Byłam w kilku związkach (serdecznie pozdrawiam wszystkich Panów!). Moi partnerzy byli bardzo wyrozumiali ponieważ z tymi krzywiącymi się na informację o mojej pracy od razu urywałam kontakt.
Gdzie będzie można Cię spotkać w najbliższym czasie?
W Lorne Bay! Mam ochotę spędzić tam okres świąteczny i przy okazji odwiedzić rodzinę ze strony matki. Potrzebuję uciec z Europy, nabrać do płuc obcości oraz przemyśleć kilka spraw. Po ostatniej podróży do Wielkiej Brytanii straciłam gdzieś siebie i teraz uporczywie próbuję się znaleźć.
Co sądzisz o przygodach na jedną noc? Czy jesteś ich zwolenniczką?
Na drugie pytanie pozwolę sobie nie udzielać odpowiedzi. Jednak co złego jest w tym gdy dwie, dorosłe i świadome osoby chcą spędzić ze sobą miło czas? Jeśli zasady są jasne, obie strony absolutnie zdrowe to nie powinniśmy w żaden sposób negować takich relacji. Każde spotkanie jest lekcją, nawet te najkrótsze.
Czy jesteś jedynaczką?
Nie, mam starszego brata oraz siostrę - bliźniaków. Oboje są lekarzami jednak w pełni akceptują moje pasje. Na dodatek jestem ciocią szalonych chłopców, więc za każdym razem gdy jestem w podróży mam komu kupować pamiątki.
Środek transportu
Podróżuje zazwyczaj drogą lotniczą. Będąc na miejscu stawia na wypożyczanie samochodów, ewentualnie tuła się po okolicy rowerem.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak świadomego związku ze społecznością Aborygenów.
Najczęściej spotkasz mnie w:
W barach wszelkiej maści oraz w nietypowych miejscach, gdzie ludzie zazwyczaj nie spędzają wolnego czasu. Szkoda życia na brak adrenaliny!
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, jednak bez żadnych okaleczeń, śmierci.
Podróżuje zazwyczaj drogą lotniczą. Będąc na miejscu stawia na wypożyczanie samochodów, ewentualnie tuła się po okolicy rowerem.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak świadomego związku ze społecznością Aborygenów.
Najczęściej spotkasz mnie w:
W barach wszelkiej maści oraz w nietypowych miejscach, gdzie ludzie zazwyczaj nie spędzają wolnego czasu. Szkoda życia na brak adrenaliny!
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, jednak bez żadnych okaleczeń, śmierci.
Sigmunta Revaoux
Astrid Berges-Frisbey
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy
w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
