about
I can’t be what you want me to be
♥ Rodzina Miller posiada własną stadninę, w której zarówno dzieci, jak i dorośli uczą się jazdy konnej. Nietrudno się domyślić, że kobieta również umie jeździć konno, miała jednak dość długą przerwę, ponieważ raz spadła z konia i rozbiła sobie głowę. Dość dużo czasu zajął jej powrót do jazdy konnej, teraz jest ostrożniejsza i bardziej polega na sobie, niż wierzchowcu.
♥ Długo nie wiedziała, co będzie robić w przyszłości. Będąc dzieckiem, pomysłów miała mnóstwo. Raz chciała być pilotem, innym razem weterynarzem, kolejnym dentystą. W ostateczności poszła do szkoły gastronomicznej, później ukończyła zarządzanie, a po powrocie ze studiów — otworzyła kawiarnię. Oczywiście nie zrobiła tego sama, bo pieniędzy zbyt dużo nie odłożyła, zapożyczyła się u rodziców.
♥ Nie jest fanką antybiotyków i chemii, jeśli miałaby powoływać się na jakieś leki, to tylko naturalne. Może to dość dziwne i nietypowe, ale ma mnóstwo książek, w których opisane są przeróżne zioła i ich zastosowanie w medycynie.
♥ Zaszła w nieplanowaną ciążę. Ojcem dziecka był chłopak, w którym podkochiwała się odkąd poszła na uniwersytet. Zaczęli spotykać się na drugim roku, a pod jego koniec - wpadli. Młoda studentka nie zdążyła się jednak nikomu tym pochwalić, ponieważ poroniła. Było to dla niej traumą, szokiem i niedowierzaniem, choć wylała mnóstwo łez, zdawała sobie sprawę z tego, że skoro poroniła — dziecko nie miało szansy na życie. W końcu natura wie, co robi, a przynajmniej Mavis w to wierzyła. Strata dziecka była również zapalnikiem, do rozsypania związku. Nie potrafili dogadać się z chłopakiem i choć dziewczyna bardzo go kochała, rozstali się. Jedyne rzeczy które po nim zostały, to jest bransoletka którą nosi na kostce i zdjęcie z pierwszego USG, które leży w teczce z innymi badaniami.
♥ Jest sentymentalna i to nawet bardzo. Zbiera wszystkie rzeczy, które dostała, albo takie które były dla niej szczególnie ważne i chowa do swojego magicznego pudełka, które stoi w szafce. Gdy ma doła, tęskni za kimś ważnym, albo nie wie co ze sobą zrobić, wyciąga pudełeczko i przegląda pamiątki, albo ogląda zdjęcia.
♥ Lubi spędzać czas na świeżym powietrzu, a gdy musi pomyśleć, wychodzi wieczorem z domu i patrzy w gwiazdy. W ciągu dnia, płynące po niebie chmury również działają na nią kojąco, ale o wiele lepiej czuje się, gdy podziwia niebo nocą. Gwiazdy zawsze są piękne, a pod osłoną księżyca wszystko nabiera bardziej magicznego wydźwięku.
♥ Nie jest jakoś szczególnie wysportowana, niechętnie chodzi na fitness, aerobik, czy siłownie. Uwielbia natomiast pływać, a wolny czas spędza nad wodą. Jest zakochana w tym żywiole, a na plaży czuje się naprawdę wyśmienicie.
♥ Ogranicza mięso, nie je go zbyt wiele, nie przepada za jego smakiem i zapachem, dlatego zawsze próbuje je jak najlepiej doprawić. Chcąc czy nie chcąc, pracując w gastronomii, musi próbować tego, co gotuje.
♥ Uwielbia koktajle mleczne. Mleko oczywiście pije bez laktozy, ponieważ jest na nią uczulona.
♥ Uwielbia długie włosy. O swoje strasznie dba, a z domu nie wyjdzie bez nienagannej fryzury. Ma mnóstwo odżywek i szamponów, a każdy z nich posiada inny skład, dopasowany do włosów brunetki.
♥ Zawsze ma na wszystko plan, musi mieć z góry zaplanowany tydzień, bo gdy wypada jej coś nagle, nie umie się ogarnąć. Nie lubi tego typu niespodzianek, choć niespodzianki urodzinowe, czy też prezenty chętnie przyjmuje.
♥ Musi mieć w domu porządek. Wychodzi z założenia, że ,,porządek w domu, to porządek w głowie”. Czuje się komfortowo, gdy ma czysto i nic nie zaburza tego idealnego ładu. Bałagan strasznie ją męczy i czuje się w nim zagubiona.
♥ Maddie i Mavis to bliźniaczki, nic więc dziwnego, że sa takie same. Można je dopiero rozpoznać po zdjęciu ubrań. Mav ma pieprzyk na prawym boku, a dokładnie na żebrach.
Kobiety, choć wyglądają tak samo, różnią się charakterami. Mav czasem jest nazbyt rozsądna, dodatkowo ma skłonności do nadmiernego zamartwiania się o swoich bliskich i najchętniej wszystkim by pomagała, Maddie ma luźniejsze podejście do życia.
♥ Ma silną klaustrofobię, jako nastolatka utknęła w windzie na jednej ze szkolnych wycieczek. Tyle strachu oraz nerw nigdy wcześniej nie odczuwała, po wyjściu z windy była wręcz roztrzęsiona. Teraz rzadko korzysta z wind — jest to ostateczność.
♥ Nastawiona jest do wszystkich przyjacielsko, jest naprawdę miła i kochana, lecz gdy trzeba, potrafi pokazać pazur. Nie owija w bawełnę, gdy ma coś do powiedzenia — i szczerze, nie interesuje jej to, że mogła kogoś urazić, bo przecież chciała dobrze.
♥ Ma kilka swoich zboczeń, a największym są chyba segregatory. Ma ich mnóstwo, a w każdym coś innego. Od liścików, które pisała, gdy była młodsza, po wyniki badań, skierowania i wszystkie rzeczy, które kiedyś mogą jej się przydać.
♥ Nie licząc kilku zboczeń, ma również kilka mocnych stron. Potrafi grać na gitarze, śpiewać również. Życie obdarzyło ją dobrą pamięcią, albo zdolnościami lingwistycznymi. Szybko uczy się języków, nie licząc angielskiego, płynnie posługuje się również hiszpańskim.
♥ Długo nie wiedziała, co będzie robić w przyszłości. Będąc dzieckiem, pomysłów miała mnóstwo. Raz chciała być pilotem, innym razem weterynarzem, kolejnym dentystą. W ostateczności poszła do szkoły gastronomicznej, później ukończyła zarządzanie, a po powrocie ze studiów — otworzyła kawiarnię. Oczywiście nie zrobiła tego sama, bo pieniędzy zbyt dużo nie odłożyła, zapożyczyła się u rodziców.
♥ Nie jest fanką antybiotyków i chemii, jeśli miałaby powoływać się na jakieś leki, to tylko naturalne. Może to dość dziwne i nietypowe, ale ma mnóstwo książek, w których opisane są przeróżne zioła i ich zastosowanie w medycynie.
♥ Zaszła w nieplanowaną ciążę. Ojcem dziecka był chłopak, w którym podkochiwała się odkąd poszła na uniwersytet. Zaczęli spotykać się na drugim roku, a pod jego koniec - wpadli. Młoda studentka nie zdążyła się jednak nikomu tym pochwalić, ponieważ poroniła. Było to dla niej traumą, szokiem i niedowierzaniem, choć wylała mnóstwo łez, zdawała sobie sprawę z tego, że skoro poroniła — dziecko nie miało szansy na życie. W końcu natura wie, co robi, a przynajmniej Mavis w to wierzyła. Strata dziecka była również zapalnikiem, do rozsypania związku. Nie potrafili dogadać się z chłopakiem i choć dziewczyna bardzo go kochała, rozstali się. Jedyne rzeczy które po nim zostały, to jest bransoletka którą nosi na kostce i zdjęcie z pierwszego USG, które leży w teczce z innymi badaniami.
♥ Jest sentymentalna i to nawet bardzo. Zbiera wszystkie rzeczy, które dostała, albo takie które były dla niej szczególnie ważne i chowa do swojego magicznego pudełka, które stoi w szafce. Gdy ma doła, tęskni za kimś ważnym, albo nie wie co ze sobą zrobić, wyciąga pudełeczko i przegląda pamiątki, albo ogląda zdjęcia.
♥ Lubi spędzać czas na świeżym powietrzu, a gdy musi pomyśleć, wychodzi wieczorem z domu i patrzy w gwiazdy. W ciągu dnia, płynące po niebie chmury również działają na nią kojąco, ale o wiele lepiej czuje się, gdy podziwia niebo nocą. Gwiazdy zawsze są piękne, a pod osłoną księżyca wszystko nabiera bardziej magicznego wydźwięku.
♥ Nie jest jakoś szczególnie wysportowana, niechętnie chodzi na fitness, aerobik, czy siłownie. Uwielbia natomiast pływać, a wolny czas spędza nad wodą. Jest zakochana w tym żywiole, a na plaży czuje się naprawdę wyśmienicie.
♥ Ogranicza mięso, nie je go zbyt wiele, nie przepada za jego smakiem i zapachem, dlatego zawsze próbuje je jak najlepiej doprawić. Chcąc czy nie chcąc, pracując w gastronomii, musi próbować tego, co gotuje.
♥ Uwielbia koktajle mleczne. Mleko oczywiście pije bez laktozy, ponieważ jest na nią uczulona.
♥ Uwielbia długie włosy. O swoje strasznie dba, a z domu nie wyjdzie bez nienagannej fryzury. Ma mnóstwo odżywek i szamponów, a każdy z nich posiada inny skład, dopasowany do włosów brunetki.
♥ Zawsze ma na wszystko plan, musi mieć z góry zaplanowany tydzień, bo gdy wypada jej coś nagle, nie umie się ogarnąć. Nie lubi tego typu niespodzianek, choć niespodzianki urodzinowe, czy też prezenty chętnie przyjmuje.
♥ Musi mieć w domu porządek. Wychodzi z założenia, że ,,porządek w domu, to porządek w głowie”. Czuje się komfortowo, gdy ma czysto i nic nie zaburza tego idealnego ładu. Bałagan strasznie ją męczy i czuje się w nim zagubiona.
♥ Maddie i Mavis to bliźniaczki, nic więc dziwnego, że sa takie same. Można je dopiero rozpoznać po zdjęciu ubrań. Mav ma pieprzyk na prawym boku, a dokładnie na żebrach.
Kobiety, choć wyglądają tak samo, różnią się charakterami. Mav czasem jest nazbyt rozsądna, dodatkowo ma skłonności do nadmiernego zamartwiania się o swoich bliskich i najchętniej wszystkim by pomagała, Maddie ma luźniejsze podejście do życia.
♥ Ma silną klaustrofobię, jako nastolatka utknęła w windzie na jednej ze szkolnych wycieczek. Tyle strachu oraz nerw nigdy wcześniej nie odczuwała, po wyjściu z windy była wręcz roztrzęsiona. Teraz rzadko korzysta z wind — jest to ostateczność.
♥ Nastawiona jest do wszystkich przyjacielsko, jest naprawdę miła i kochana, lecz gdy trzeba, potrafi pokazać pazur. Nie owija w bawełnę, gdy ma coś do powiedzenia — i szczerze, nie interesuje jej to, że mogła kogoś urazić, bo przecież chciała dobrze.
♥ Ma kilka swoich zboczeń, a największym są chyba segregatory. Ma ich mnóstwo, a w każdym coś innego. Od liścików, które pisała, gdy była młodsza, po wyniki badań, skierowania i wszystkie rzeczy, które kiedyś mogą jej się przydać.
♥ Nie licząc kilku zboczeń, ma również kilka mocnych stron. Potrafi grać na gitarze, śpiewać również. Życie obdarzyło ją dobrą pamięcią, albo zdolnościami lingwistycznymi. Szybko uczy się języków, nie licząc angielskiego, płynnie posługuje się również hiszpańskim.
Środek transportu
Rower i samochód
Związek ze społecznością Aborygenów
Nie jest
Najczęściej spotkasz mnie w:
Kawiarnia, stadnina i plaża
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Maddie Miller, Luna Miller
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, tylko nie zabijajcie.
Rower i samochód
Związek ze społecznością Aborygenów
Nie jest
Najczęściej spotkasz mnie w:
Kawiarnia, stadnina i plaża
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Maddie Miller, Luna Miller
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, tylko nie zabijajcie.
Mavis Miller
Sarah Stephens
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy
w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
