Noah Beckett

I’m not everything I want to be but
I’m more than I was, and I’m still learning

— Charlotte Eriksson

Miał kilkanaście lat, kiedy ojciec pewnego razu wyszedł z domu i nigdy więcej nie wrócił. Już wcześniej czuł, że to się stanie, chociaż nie wierzył, że prędko. On i jego brat, Miles, podobnie zresztą jak ich matka, byli przecież trójką idealnych worków treningowych dla frustrata i pracoholika. Coś jednak sprawiło, że ten zrezygnował z życia z nimi (Noah sądził, że to coś to inna rodzina, w miejscowości kilkadziesiąt kilometrów dalej), ale nikt za nim nie rozpaczał. Właściwie odetchnęli z ulgą, ale nie na długo. Nie minął rok, a w domu pojawił się ktoś jeszcze. Nowy facet matki nie był ani trochę lepszy, a żaden z chłopaków nigdy nie doczekał się, by kobieta stanęła po ich stronie, ślepo zapatrzona w kolejnego socjopatę.

W pewnym momencie został tam sam, a dokładniej wraz z dniem, gdy Miles w osiemnaste urodziny spakował torbę i sam przepadł, zupełnie jak kilka lat wcześniej jej ojciec. Nie winił go za to, co więcej, sam zachęcał go do tego już wcześniej. Mieli umowę: brat znajdzie pracę, miejsce do mieszkania, przygotuje wszystko na jego własną wyprowadzkę z domu, a Noah dołączy do niego za dwa lata. Musiał tylko je przetrwać... kiedy został już tylko on, matka i jej nowy ukochany, wszystko wbrew jego oczekiwaniom stało się prostsze. Nadal o niego nie dbali i obrywał za nic, ale rzadziej, bo mniej bywał w domu, najczęściej zatrzymując się u kolegów w Tingaree, których rodzice za nim przepadali i pozwalali zostać w zamian za pomoc przy domu.

Wśród Aborygenów nauczył się właściwie wszystkiego. Nie tylko o nich albo ich kulturze, ale o życiu. Rodziny jego przyjaciół z czasem zaczęły traktować go jak własne dziecko, bo niejednokrotnie więcej pomagał, niż ich własne pociechy. W domu bywał sporadycznie, nie czuł potrzeby aby wracać tam i od razu być problemem. Kiedy podrósł, zdawało mu się, że za jakiś czas będzie na siłach stanąć w obronie matki i przynajmniej porządnie nastraszyć swojego przemocowego ojczyma, ale ale nigdy się na to nie zebrał. Zamiast tego, oddalił się od nich tak bardzo, jak to tylko było możliwe, a wraz z zakończeniem szkoły, natychmiast zaczął pracować, by nie być od nikogo więcej zależnym.

Szukając pracy kierował się tym, co potrafi, a tego nie było za wiele. Liceum skończył z przeciętnymi wynikami i nie miał raczej szans dostać się na studia, a poza tym nikt by go nie utrzymał, gdyby na nie poszedł, toteż nawet ich nie rozważał. Najpierw przez jakiś czas pracował na stacji benzynowej, na myjni, a potem w warsztacie, gdzie po raz pierwszy zerknął się z motocyklami i postanowił, że sam kiedyś będzie miał jeden. Kiedy podczas jednego z wypadów do Kurandy dostrzegł na drzwiach restauracji kartkę głoszącą, że poszukują kogoś do pomocy na kuchni, bez wahania wszedł do środka i zostawił swój numer telefonu.

Parę dni później dostał pracę w Frogs Restaurant i tam już został. Rodzina, która zarządzała tym miejscem prędko stała się czymś na wzór jego rodziny, podobnie jak personel, z którym Noah świetnie się dogadywał. Prędko z pomocy kuchennej stał się pełnoprawnym kucharzem, bo umiał sporo, tylko brakowało mu tempa i technicznych umiejętności. W ciągu roku od zatrudnienia miał już na tyle oszczędności, by stać go było na wynajem własnego domku w Tingaree, gdzie aż chciało mu się codziennie wracać, odkąd matka i ojczym opuścili Lorne Bay parę miesięcy wcześniej. Pierwszym wstrząsem dla jego poukładanej codzienności było zatrudnienie nowej osoby na to stanowisko szefa kuchni w Frogs — osoby, której jak się okazało, Beckett zupełnie nie potrafi znieść.

noah beckett

30.01.1995

lorne bay

kucharz, naczelna menda

frogs restaurant

tingaree

kawaler, heteroseksualny (?)

Środek transportu
Po Tingaree porusza się pieszo, dalsze dystanse pokonuje na swoim cruiserze Kawasaki Vulcan 900.

Związek ze społecznością Aborygenów
Od dziecka mieszkał w Tingaree i pomimo, że jego rodzina nie ma z nimi żadnego związku, jego właściwie wychowała ta społeczność. Od mam i ojców swoich kolegów nauczył się większości tego, co potrafi, włącznie z gotowaniem.

Najczęściej spotkasz mnie w:
wszędzie w obrębie Lorne Bay, bo poza pracą chodzi tam, gdzie go nogi poniosą.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
W dokumentach wciąż ma brata, a więc nie ma osoby, którą można by było powiadomić, choć lokalni pewnie kojarzą jego rodziców i to właśnie do nich by się udali w razie potrzeby.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.

noah beckett

dacre montgomery