bosman, okazjonalnie skipper/instruktor żeglarstwa — port, Sapphire River
33 yo — 185 cm
Awatar użytkownika
about
Na pierwszy rzut oka szczęśliwy człowiek. Szarmancki, czarujący, zabawny, chętny do pomocy w porcie i otwarty na rozrywki, jakie przynosi mu życie. Pozornie. Dopiero powoli przeszedł etap załamania i gniewu po śmierci żony i lasuje się gdzieś na etapie godzenia się z rzeczywistością.
Niczego nie wiesz.

Przychodzisz na świat niewinny i jeszcze nie masz pojęcia, że zostaniesz porzucony przez matkę pod remizą. Nie jesteś kochany? Nie wiesz dlaczego to zrobiła, nigdy nie poznajesz powodu, nie dlatego, że nie próbujesz go poznać. Jak każdy adoptowany dzieciak, mimo kochającej rodziny, pragniesz poznać swoje korzenie, szukasz odpowiedzi ale... nigdy jej nie znajdujesz. Matka umarła, zanim dowiadujesz się kim była, a ojciec pozostaje nieznany. Jesteś Winfieldem, jednym z wielu adoptowanych dzieci i może dlatego nigdy nie czujesz się w tej rodzinie inny. Wydajesz się być bezpieczny, kochany...

Niczego nie wiesz.

W szkole starasz się być tym lubianym. Nie wiesz tego, ale podświadomie szukasz aprobaty rówieśników, ulegasz presji społecznej. Jesteś tym archaicznym, sympatycznym, przystojnym, czarującym typem sportowca, którego nie lubią Ci, którzy trzymają się na uboczu. Wykrywają w Tobie fałsz, a Ty i tak konsekwentnie postanawiasz wszystkich lubić po równo. NIe widzisz, że czasem niektórzy pozostają w Twoich oczach niezauważeni. Obracasz się w wąskim gronie osób i chociaż jesteś miły dla wszystkich i chociaż nikogo nie wykluczasz – społeczeństwo robi to za Ciebie, a Ty nakręcasz ten mechanizm. Nie zawsze jesteś ideałem. Popełniasz wiele błędów, jednym z nich jest to, jak łatwo ulegasz otoczeniu, kolegom, jak prosto zachwiewasz swoją moralnością i jak późno wyznaczasz swoje granice, bo dalej je masz... linie, których nie przekraczasz i rzeczy, których nie robisz. Czasem śmiejesz się z ludźmi, ale nigdy nie z ludzi, tak Ci się wydaje. Oj....

Niczego nie wiesz.

Masz wysokie wymagania, co do kobiet, ale oczywiście jesteś jeszcze nastoletnim chłopakiem z buzującymi hormonami, na Twoje nieszczęście, gwiazdą drużyny pływackiej, o której głośno się mówi w damskiej szatni, więc jasne, że nieświadomie obracasz się w towarzystwie dziewcząt dalekich od Twojego ideału, które zawsze znajdują się wokół Ciebie. Jesteś marzeniem nie jednej z nich, tych charyzmatycznych piękności, o które zakładają się Twoi koledzy i tych szarych myszek, od których pożyczasz długopisy i którym miękną nogi, kiedy się do nich zniewalająco uśmiechasz, czasem pamiętając ich imię. Mimo to, zawsze podejmujesz złego wyboru. Zawsze jesteś z tą największą, manipulującą suczą, na której wdzięki nie pozostajesz odporny, a potem długo próbujesz się z tego wykręcić, kierując się swoim kodeksem honorowym i lojalnością. Do czasu. Wtedy poznajesz ją...

NIczego nie wiesz.

Jest cudowna. Oszałamiająca. Kiedy idzie korytarzem, wszyscy odwracają za nią głowę, nie jest stąd, ma na imię Lorraine i kiedy tylko pierwszy raz ją widzisz, już wiesz, że to Twoja przyszła żona. Zapominasz o wszystkim, o byłej, z którą rozstanie przeżywałeś całe wakacje, o tej niewinnej, zabawnej okularnicy, która chyba totalnie nieświadoma pomogła Ci się z tego podnieść, po prostu będąc obok, o drużynie pływackiej, o całym świecie. Liczy się tylko ona, coraz mniej wszystko inne, ani nawet to, jak wyśmiewają się z Ciebie Twoi koledzy, bo koniec końców w kilka lat później po skończeniu szkoły, wszyscy Ci zazdroszczą, bo zostaje właśnie Twoją żoną. Wydaje Ci się, że jesteś najszczęśliwszym facetem na ziemi i już zawsze tak będzie.

Niczego nie wiesz.

W kilka lat później, zaczynasz się dusić w tym dużym domu z garażem, który entuzjastycznie oboje postanowiliście kupić. Pewne rzeczy stają się rutyną, jak "kocham CIę" początkowo szeptane do jej ucha, teraz wypowiadane przed wyjściem do pracy wraz z krótkim pocałunkiem w czoło, zamiast kilku namiętnych, przy których nie potraficie oderwać od siebie ust. Już prawie w ogóle nie pływacie jachtem i nie zawstydzacie przyjaciół nie tak potajemnym seksem, jak Wam się wydaje. Pieniądze, które nigdy nie grały dla Was roli, nagle stają się ważniejsze, a pensja, jaką zarabiasz w porcie i na prywatnych lekcjach żeglarstwa, przestaje Wam wystarczać na życie. Przestaje wystarczać jej, bo marzy jej się ten dom z basenem w Fluorite View, gdzie możecie zagospodarować cały osobny pokój dla gości – podświadomie wiesz, że to pokój dla Berthe, z którą Lorraine chce być jak najbliżej w jej trudnych chwilach. Myślisz, to tylko chwilowe, wszystko wyjdzie na prostą.

Niczego nie wiesz.

A konkretnie, nie wiesz, jak bardzo się mylisz. Śmierć przychodzi w Twoim domu niespodziewanie – historia Thomasa uczy CIę, że nigdy nie możesz jej przewidzieć, a mimo to... jesteś zaskoczony. Nic na to nie wskazywało, nie było żadnych oznak, a może były, a Ty ich nie widziałeś? Lorraine skacze z klifu. Widziałeś, że ostatnio nie jest sobą, ale myślałeś, że to tylko dojrzewanie, kryzys wieku średniego, w który oboje wpadacie. Nikt nie jest tak zaskoczony jak Ty i nikt nie jest tak samo załamany. Jesteś zawiedziony, zły, na nią, ale przede wszystkim na siebie, że tego nie przewidziałeś. Dlaczego to zrobiła?

Niczego nie wiesz.
Ale jeszcze się dowiesz.

. . .

— W szkole był tym dobrze aspirującym pływakiem, który wygrywał turnieje międzyszkolne i miał szansę dostać się do juniorów i związać swoją karierę z pływaniem, a jednak... to nie wystarczyło.

— Hobbystycznie od nastoletnich lat brał udział w regatach żeglarskich oraz w wakacje pomagał ojcu przy konserwowaniu łodzi – podskórnie czuł, że dzięki temu może w większym stopniu zbliżyć się do niebiologicznego ojca.

_ Jak duża część australijczyków jest fanem tenisa, nie przegapił chyba żadnego poważniejszego turnieju od siedemnastego roku życia. Sam też w niego grywa, ale bardzo okazjonalnie – ciężko mu znaleźć partnera sparingowego, dlatego swoją potrzebę rozwoju fizycznego wyładowuje pod żaglami czy w miejskim basenie.

— Z racji, że przez większość życia starał się utrzymać dobrą formę podczas pływania, nie jest raczej wielkim fanem fast-foodów, ani alkoholu, co może być powodem dlaczego tak szybko się upija.

— Nigdy nie ukończył żadnych studiów, choć podjął się studiów wieczorowych w Birsbane, których kierunku i specjalizacji nawet nie pamięta, ale nie zdał wielokrotnie egzaminu końcowego i dał sobie z tym spokój.

— Ma ukończone kursy żeglarskie, stopień kapitana jachtowego i sternika morskiego, dlatego czasem dorabia jako skipper lub instruktor żeglarstwa.
Cameron "Cam" Winfield
7 listopada 1989 roku
Lorne Bay, Australia
bosman
Sapphire River, port
Saphire River
wdowiec, hetero
Środek transportu
Korzysta od czasu do czasu z jachtu przynależącego do rodziny, którego renowację przeprowadził z ojcem; żaglówkę regularnie wodują i konserwują, co sezon, jako forma wspólnego spędzenia czasu. Ma też swoją małą łódkę z motorem spalinowym, którą okazjonalnie porusza się po Sapphire River. Po samym mieście przemieszcza się Jeepem Wranglerem.

Związek ze społecznością Aborygenów
Nie.

Najczęściej spotkasz mnie w:
W porcie - na doku podczas oględzin jachtów, czy na łódkach podczas konserwacji, w pubie, czasem na wodzie w zastępstwie za sternika, jednak nie tak często jakby tego chciał. Potwierdza zasadę, że bosmana zawsze ciężko znaleźć... Oprócz tego stały bywalec basenu miejskiego i plaży.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców, rodzeństwo.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak - bez trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Cameron "Cam" Winfield
Adam Demos
powitalny kokos
Cam
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany