40 yo — 189 cm
Awatar użytkownika
about
Country, I was a solider for you
I did what you asked me to
It was wrong and you knew
Urodzony w deszczowy, wietrzny wieczór, gdy ciemne chmury przysłoniły praktycznie całe niebo. Niejeden myślał wtedy, że zmrok nadszedł zbyt wcześnie. Nieplanowany, jednakże wyczekiwany ze wciąż rosnącym zalążkiem strachu. Od pierwszych chwil otoczony matczyną miłością; na ojcowską też nie mógł narzekać, dopóki w mężczyźnie nie zaszły widoczne już na pierwszy rzut oka zmiany. Wtedy właśnie w kwestie wychowawcze wślizgnęła się ciężka dłoń, której zwykle wtórował krzyk oraz niekończąca się won obrzydliwego alkoholu. Wojskowa musztra była już na porządku dziennym, gdzie Shane zdawał się nie pierworodnym, a jednym z żołnierzy Caleba Reida. Niespełnione ambicje wraz ze zgromadzoną frustracją przeniósł na chłopaka, nie szczędząc krzywd i swej małżonce. Uspokoił się nieco, gdy na świecie pojawiła się Ava, jakoby córka przyniosła mu pewnego rodzaju ukojenie. Było to jednak tylko tymczasowe wyciszenie, bowiem zaledwie po kilku miesiącach bestia pożerającego go od wewnątrz odezwała się ze zdwojoną siłą. Do kieliszka począł zaglądać jeszcze częściej; wracając do domu i w środku nocy. Awanturował się głośno i agresywnie, stawiając tym samym na nogi i całe osiedle. Młody Reid w takowych momentach najczęściej zamykał się szczelnie w pokoju wraz z Avą. Snutymi opowieściami odgradzał ją od tego ziemskiego piekła, które rozgrywało się zaledwie pomieszczenie dalej. Walczył ze łzami, uparcie zbierającymi się w oczach, w myślach prosząc także, aby owe koszmarne przedstawienie się już skończyło. Nie ukazywał swych słabości, tłumiąc je skrupulatnie, byleby siostra widziała w nim wzór braterskiej miłości, której miało nie zabraknąć jej już nigdy. Chronił ją przed całym złem świata; najczęściej jednak stając bez cienia strachu przed tyranią ojca.

Milczący, zamknięty w sobie chłopak prawie nie zawierał przyjacielskich relacji ze swymi rówieśnikami. Z jednym małym wyjątkiem. Bójka w na szkolnym korytarzu zbliżyła do siebie dwóch, trzymających się w cieniu chłopaków. Od tamtej pory stali się niemalże nierozłączni i dzieląc się najmroczniejszymi sekretami, podwijali rękawy od bluzy, by ukazać świeże ślady pijackich wojaży swych tatusiów. Shane dorastał, robiąc się coraz bardziej problematyczny. Nie radząc sobie całkowicie z emocjami, wszelkie konflikty rozwiązywał siłą. Jedynie przy siostrze ukazywał swą prawdziwą twarz i gdzieś z tyłu głowy wciąż dzierżył marzenia co do możliwości wyrwania z sideł wychowawczych Caleba. Udało mu się to w okolicy 22 urodzin, gdy to po siarczystej awanturze usłyszał coś, co wprowadziło go w przedziwny stan znieczulicy. Nie myśląc nad niczym, nie bacząc nawet na rodzinę, następnego dnia opuścił znajome tereny Lorne Bay i udając się ku nawołującym ambicjom, wstąpił w szeregi armii. W Australijskich Siłach Zbrojnych spędził łącznie 13 lat, wliczając w to rzecz jasna służbę przygotowawczą. W ramach Narodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa, wraz ze swym oddziałem wysłany został do Afganistanu. Dwukrotnie postrzelony, nagrodzony orderem za odwagę powrócił na rodzime ziemie. Aczkolwiek, te ramy czasowe wciąż próbuje wymazać ze swych wspomnień, choć one i tak pojawiają się pod postacią koszmarów. Może i surowa dyktatura ojca dobiegła końca wraz z jego niespodziewaną śmiercią, to jednak życie Shane'a nie wypełniło się wyłącznie ciepłem, miłością oraz pozytywną wizją przyszłości. Teraz musi zmagać się z innymi demonami. Tymi, które siedzą w jego głowie, a doszczętnie pogrzebana relacja łącząca go i siostrę nie ułatwia mu tejże wędrówki. Pomimo kłód rzucanych pod nogi, stara się, aby zewsząd zapanował ład, a pracą w strukturze policyjnej wypełnia sobie luki w dziennej rutynie. Byleby nie myśleć. Byleby nie rozgrzebywać wśród pustych czterech ścian błędów, które popełnił w przeszłości. Aczkolwiek na horyzoncie w ostatnim czasie pojawił się promyczek nadziei na lepszą przyszłość. Przyszłość u boku kobiety, która była w stanie ruszyć do życia pokryte grubą warstwą lodu serce policjanta początkowo malowała się wyśmienicie, dopóki to nie okazało się, że popadli w drobne tarapaty, które wymusiły odpowiedzialność.
Seks miał to do siebie, że albo zabezpieczenia działały, albo i nie. Pech chciał, że w ich przypadku niekoniecznie, zwłaszcza gdy okazało się, że Mary nie zawsze pamiętała o stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych. Początkowy strach przed byciem ojcem, został zastąpiony determinacją mężczyzny, a także i kolejnymi działaniami. Oświadczył się, by następnie pobrać się w piątek, 13 grudnia, czyniąc tę datę jedną z najmniej pechowych na świecie. Zaś całkiem niedawno na świat przyszła ich córka Mia, dostarczając im tym samym nie tylko sowitej porcji szczęścia, ale także i strachu, bo przecież opieka nad wcześniakiem rządziła się swoimi prawami.
DODATKOWE
Reid, jeśli chodzi o charakter jest dość złożoną osobowością - z jednej strony przypomina typowego introwertyka; zamknięty w sobie, małomówny, wręcz na niektóre kwestie odpowiada wyłącznie mrukiem, dystansujący się i ceniący sobie przestrzeń osobistą. Wygląda to tak, jakby obcowanie z ludźmi sprawiało mu problem, co oczywiście nie jest prawdą, zważywszy na jego wcześniejszy czy obecny zawód. Mężczyzna bowiem posiada duże pokłady empatii i cierpliwości. Nigdy też nie ocenia drugiej osoby posługując się jedynie pozorami. Ludzie często wyrabiają sobie o nim tą pierwszą, nie zawsze korzystną opinię, mając Shane'a po prostu za gbura oraz personę szorstką w obyciu, on jednak zyskuje po bliższym poznaniu, bo właśnie wtedy pokazuje te swoje "prawdziwe" ja, odsłaniając do tego i emocje. Dla bliskich jest ciepłym, dowcipnym człowiekiem, dla których oddałby i swoje życie. Policjant jest też szczery, aż do bólu. Wykazując się niekiedy nadgorliwą bezpośredniością, niejednego wprowadził wtedy w stan zakłopotania.

- Ma gruby wręcz zachrypnięty głos, który brzmi tak, jakoby nie używał go od miesięcy.

- Jest mało wylewny w słowach; ukazuje swoje uczucia czynami aniżeli podniosłą mową.

- Miewa epizody z koszmarami, jakie umiejscowione są na ziemiach afgańskich.

- Z religią mu nie po drodze, co wyprowadza z równowagi jego matkę.

- Zwykle trzyma nerwy na wodzy, acz czasami pozwoli, aby bestia wyszła z niego.

- Prowadzi zdrowy tryb życia. Codziennie biega, a ranki rozpoczyna od serii ćwiczeń.

- Dla rodziny gotów jest oddać własne życie, czego już w zasadzie o mały włos nie udowodnił.

- Zazdrośnik. Jeśli jakiś samiec zakręci się koło Mary, to gotowy jest skręcić mu kark.

- W college'u trenował futbol australijski.
Shane William Reid
17/10/1980
Lorne Bay
Policjant
Lorne Bay Police Station
Flourite View
Żonaty, heteroseksualny
Środek transportu
Ford Taurus Sho. Jeśli bardziej rodzinnie to Toyota Land Cruiser. W pracy zaś wozi się radiowozem.

Związek ze społecznością Aborygenów
Jedynie, jeśli jest to zależne od wykonywanych obowiązków służbowych.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Komisariat, wiadomo. Dzielnica mieszkalna, czy pobliski park, gdzie Shane najczęściej biega.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Mary Reid.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
Shane William Reid
Jon Bernthal
powitalny kokos
Moony#6868
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany