kompozytor, pianista, wykładowca — james cook university
35 yo — 187 cm
Awatar użytkownika
about
Zro­zum, to nie ma więk­sze­go zna­cze­nia. Po pro­stu się umie­ra.
To tylko na za­wsze.
je mourrai un dimanche où j'aurai trop souffert

Pojawisz się na świecie w blasku pleine lune, na dwa miesiące przed planowaną datą. Wyrwany z ciała matki spędzisz pierwsze chwile swego życia w szpitalu, samotnie, komponując swą pierwszą symfonię. Dźwięk aparatury pozostanie w tobie na wieki, melodyjnie szepcząc ci ten tragiczny początek. Twoja matka odmawiać będzie trzymania cię na dłoniach, a do ostatnich chwil swego życia nie dostrzeże w tobie piękna. Świadom braku jej miłości będziesz do samego końca. Za każdym cudzym czy własnym niepowodzeniem kryć się będzie twoja wina, również wtedy, gdy przyjdzie wam spakować całe życie w kilka walizek i wyruszyć do odległych australijskich krain, gdzie w końcu dane poznać ci będzie swojego ojca.

We Francji po raz ostatni będziesz dziesiątego listopada dziewięćdziesiątego dziewiątego. W dniu wyjazdu skradziony zostanie ci pierwszy zakazany pocałunek, a jego autor, przyszły pisarz, dramatycznie stwierdzi, że nigdy o tobie nie zapomni, choć obaj zdawać będziecie sobie sprawę z złudności tego stwierdzenia. Po kilku latach zapomnisz jego imię i kolor oczu. Le premier amour est magnifique.

Podczas gdy twoi rodzice - najweselszy mężczyzna świata i kobieta należąca do piekielnych otchłani - budować będą waszą rodzinę na nowo, a siostra twoja będzie zasypiać z płaczem, tęskniąc za Roussillion, ty rozbudzać zaczniesz w sobie ciemność. Zawierane przez ciebie znajomości będą nijakie, tak jak i całe twoje życie; zaszywając się w muzycznej sali, komponować będziesz pierwsze utwory. Zostaniesz dostrzeżony. Zmuszony do lekcji, udziału w konkursach, odgrywania utworów ku uciesze publiczności. Pianino stanie się częścią twojej duszy. A gdy umrze Chloé, gdy dusza jej brutalnie odejdzie z tych upalnych krain, napiszesz dzieło życia. Na jej pogrzebie rozbrzmi ból twego serca, a matka twoja po raz pierwszy poczuje do ciebie sympatię. Twoja kariera na zawsze złączona zostanie z najgorszą chwilą życia. Staniesz się sławny, pożądany, wyjątkowy. Pomiędzy koncertami i kolejnymi utworami odnajdziesz Sombre Dimanche i piosenka ta stanie się twoim przekleństwem. Dedykując wszystko swojej siostrze, złożysz jej ostatnią niemą obietnicę: wkrótce do niej dołączysz.

Szczęście odnajdziesz tylko raz, na krótki moment. Twoja matka nie będzie już wówczas żyć, a więc i w ojcu zajdą jakieś zmiany: ciemne chmury zasłonią jego ciepły uśmiech, choć żyć będzie wciąż dla ciebie. W końcu tylko ty mu zostaniesz. Odkryjesz wówczas miłość, która zmieni cię na zawsze. Staniesz się człowiekiem, którym mógłbyś gardzić: potajemne spotkania, sekretny romans, zakazane słowa. Smak jego ust odbierze ci zdolność kochania kobiety, która życie swe poświęci temu, by z tobą być. Zapragniesz ją zostawić, zapragniesz odejść, ale wtedy życie przypomni ci, że od samego początku skazany byłeś na nieszczęśliwe zakończenie. Zostanie odebrana ci nie tylko miłość, ale i szansa ucieczki z miasta, które nienawidzić będziesz od samego początku. Karząc samego siebie zostaniesz z niekochaną kobietą. Cierpiąc, poddając się agonii, nie będziesz już potrafić odnaleźć w sobie muzyki. Pianino pokryje się kurzem, jak i twoje serce, więc właśnie wtedy przypomnisz sobie o złożonej siostrze obietnicy.
Et bien, peut-être que je veux mourir.

Pewnego dnia zrobisz wszystko, by odejść, by zniknąć, wołany tęsknym krzykiem siostry. Śmierć stanie się twoim marzeniem, wybawieniem, ale twoja tragiczna historia przygotuje dla ciebie inne zakończenie. Zostaniesz uratowany, zmuszony do leczenia, ale życie to będzie podlejsze niż kiedykolwiek: zasklepione blizny zdobiące prawą, drgającą na wieki dłoń, uniemożliwią ci odgrywanie dalszych melodii. Sprzedasz pianino. Zaszyjesz się w ciemności. Z powodu konieczności rozpoczniesz pracę na uczelni; tylko w ten sposób nazwisko twoje znaczyć będzie cokolwiek, choć miało być zapisane na bezkresie nieba na wieki. W tym momencie nikt już nie będzie jednak pamiętać, że płynęła w tobie magia, że poprzez muzykę leczyłeś swoją duszę. W pewnym momencie ojciec twój zacznie chorować. I on przestanie pamiętać kim jesteś, nieznane będą dla niego rysy tej twarzy, a w swych starczych opowieściach opłakiwać będzie utraconego syna. Staniesz się nie tylko dla siebie kimś obcym, ale i dla niego. Będziesz żyć jako człowiek martwy. I wtedy zrozumiesz, że otrzymawszy na samym początku wizję tegoż życia, nie powinieneś nigdy był po nie sięgać.
vincent chennevière
13 marca 1988
Roussillon, Francja
Kompozytor, pianista, wykładowca
James Cook University
Pearl Lagune
żonaty; oficjalnie hetero, nieoficjalnie woli panów
Środek transportu
Posiada stary, lekko zniszczony samochód, który już dawno temu powinien wylądować na złomowisku.

Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.

Najczęściej spotkasz mnie w:
miejscu pracy, na terenie James Cook University; poza tym rzadko wychodzi z domu.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Terence'a Burkhart, ale lepiej mu o tym nie mówić.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
vincent "vince" Chennevière
Louis Garrel
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany