12 lip 2021, 22:32
Parzył. Jej dotyk go patrzył. Niezależnie od tego, czy był on czystym kontaktem skóra do skóry, przez koszulkę, czy nawet pierdolonego, dwumetrowego druta - patrzył. Rozpalał niekontrolowane ciepło, pozostawiając prawie namacalny ból, na drodze, wzdłuż której powolnie sunęła dłonią. Wyprostował się ...
12 lip 2021, 21:16
Oliver Marshall dawaj te ciasteczka! i przy okazji jakąś fajną relację dla Dev <3 Cześć Devon Flanagan , coś czuję, że ta twójka KONIECZNIE i z wysoką częstotliwością wychodzi razem na kluby - dziwnie bansy, szalony piruety i zabawa to białego rana to przepis na idealny wieczór. Ollie pewnie wozi j...
12 lip 2021, 08:37
Tez mam słabość do muzyki na żywo. Coś pięknego
11 lip 2021, 22:47
003. [/i][/b] Alkohol. Alkohol potrafił być istnie wszechmogący. Pomagał radzić sobie z życiem. Pozwalał zapomnieć, dodać odwagi, spierdolić racjonalne myślenie i podjudzać do podejmowania idiotycznych decyzji. Z alkoholem nie dało się mieć umiaru - po prostu, a ci, co uporczywie zarzekali się, że ...
11 lip 2021, 20:05
Oliver Marshall jest między nimi ogromna różnica wieku, ale coś czuję, że całkiem dobrze by się dogadywali! może oliver wpadł do baru i natknął się akurat na Leona? mogłaby ta rozmowa jakoś uderzyć tematu prochów, a Leon niby obojętny na wszystko, zacząłby pouczać Olivera, że narkotyki są do dupy, ...
11 lip 2021, 19:56
Pula nagród: pierwsza
Nazwa nagrody: niesamowity odkrywca #4
Nagroda odbierana przez: Oliver Marshall
Realizacja zadania: rozegraj grę z wykorzystaniem konta Universal Person.

nagroda przyznana <3
11 lip 2021, 19:15
Nie żałował. Nie żałował ani na sekundę, ani na mili mili kurwa ultra mały pół-sekundowy gwizd. Co więcej, byłz siebie dumny jak jasna cholera. Z siebie i Presley. To się moi mili państwo nazywa prawdziwa przyjaźń - nie jakieś tam kurwa zaplatanie sobie warkoczyków, wspólne jedzenie lodów i płakanie...
11 lip 2021, 18:40
002. [/i][/b] Ciepłe promienie słońca przebiły się przez wielkie, nieumiejętnie rozwinięte rolety, oświetlając wyjątkowo wypoczętą twarz Olivera. Normalnie o tej porze byłby jeszcze ledwo żyjącym trupem, jednak najwidoczniej te tabsy, które dostał od Felixa działy bardziej niż prawidłowo. Wstał jak...
09 lip 2021, 19:27
Czy szukał kłopotów? Niekoniecznie z policją. Zdecydowanie szukał ich w domu. Uprzykrzanie życia nowej mamie i jej o dwadzieścia lat młodszej kopii były jego priorytetem na ten rok. Takie kurwa życzenie noworoczne w lipcu. Bo co? Bo czemu nie? Bo kto mu zabroni? Ano właśnie, a to, że przez przypadek...
09 lip 2021, 15:34
Też zdarza mi się ściemniać ludziom w rozmowach przez telefon i insze komunikatory :twerk:
08 lip 2021, 21:01
Był z siebie dumny. Był dumny jak jasna cholera i nic , ale to nic nie mogło mu tego odebrać. Nic. Nawet biało-niebieski pojazd, który pojawił się zza budynku, napierdalając policyjną syreną tak głośno, że Ollie miał wrażenie, że zaraz pierdolną mu bębenki. Co to w ogóle za brak szacunku do ludzi? S...
08 lip 2021, 14:57
Skoro się urodził chłopaczyna na miejscu i tu wychowywał to na pewno znają się z Ollim - może ciupali razem w piłe na boisku podczas któryś wakacji, albo skakli razem po dachach i okolicznych drzewach. Teraz koniecznie musi go nauczyć gotowac, bo kurwa lokaty chłopaczyna to chodząca sierota w kuchni...