21 kwie 2023, 18:51
#21 Na palcach jednej ręki mogła zliczyć osoby, które ją znały i jednocześnie miały świadomość tego przez co przechodziła parę lat temu. Oczywiście najwięcej wiedziały osoby jej najbliższe - jak brat i najlepsza przyjaciółka Autumn - ale był też taki jeden wyjątek jakim był właśnie Jeremy. Może nie...
16 kwie 2023, 17:51
Czyli chcąc nie chcąc padło na idealne osoby co nie marudzą na święto zakochanych. Przynajmniej istniała pewność, że nie będą chcieli tego wszystkiego wyrzucić albo opchnąć kiedy prezenty powinny czekać na właścicieli - a ich na koniec dnia. Swoją drogą przy takim nastawieniu Remiego to dziwiła się ...
09 kwie 2023, 20:02
- A ktoś cię nie lubi? - można to było uznać za pytanie retoryczne bo Blake nie wyobrażała sobie jak można za takim Ezrą nie przepadać. Choć pewnie i bywali jacyś zazdrośnicy albo tacy co po prostu nie lubili jak ktoś był miły... I w takich przypadkach naprawdę świata zrozumieć nie potrafiła. - Aut...
02 kwie 2023, 08:19
Zdecydowanie. Nie dość, że plotkarze to jeszcze coś mogłoby do komendanta dojść, a co jak co, ale Blake nie chciała na nic Autumn znowu narażać. Walka z ogniem i codziennym niebezpieczeństwem to co innego od gadki szmatki szefostwa. Acz i tak Hargrove za cud uważała, iż jej przyjaciółka zwolniona ni...
25 mar 2023, 08:18
- Widzę, że nie bez powodu cię lubi - zauważyła z uśmiechem bo już wiedziała, że Autumn miała dobre zdanie o Ezrie - inaczej by tak nie ustawiła ich wtedy i nie radziła Blake próbować - a teraz jeszcze nie oceniał krytycznie Goldsworthy po tym co zrobiła choć nie znał szczegółów. Duży plus. Domyśla...
18 mar 2023, 20:46
#20 Jak to się dziwnie ułożyło, że Blake była zainteresowana młodszym, a Autumn starszym facetem... Prawdę mówiąc to Hargrove jeszcze rok temu strzelałaby, że jak już to będzie na odwrót. Ezra pod wieloma względami był inny niż dotychczasowe typy Blake i sama miała wciąż wątpliwości wiele, ale aktu...
13 mar 2023, 15:02
Miała kilka tajemnic. Jak każdy, prawda? Nie kłamała i sobą na co dzień była. Po prostu istniało kilka spraw z nią związanych, których nie pokazywała byle komu. Dzisiejsza miejscówka była jedną z tych rzeczy. W sumie tą najłagodniejszą, więc wychodziła z założenia, że jeśli ta strona nie przypadnie ...
06 mar 2023, 06:40
Fakt, że niczego nie rozumiał, a mimo to wciąż tutaj z nią był na pewno świadczyło na jego korzyść. Co prawda Blake też się dziwiła, że jednak to znosił, nie znudził się lub nie zmęczył takim dziwnym podejściem, ale pewnie prędzej czy później wyjaśnią sobie kilka spraw... przynajmniej powinni. Z dru...
26 lut 2023, 15:09
Całe szczęście, że tego nie dostrzegał. Widać Blake się starała lepiej niż sądziła maskować te swoje góry wątpliwości. Lubiła go, ale miała... ugh... "skomplikowane" określenie chyba pasowało najlepiej do jej nie tak oczywistych myśli. Sama prawdę mówiąc nie spodziewała się, że będzie mieć...
24 lut 2023, 08:12
Nie miała zamiaru go sprawdzać czy testować. Bardzo złe określenia! Miał po prostu swoje tajemnice i uważała, że jeśli ktoś uzna ją za "nietypową" - w złym znaczeniu - bo zwykłej wizycie w takim miejscu jak dzisiaj to reszty tym bardziej nie zniesie. Poza tym chyba nieraz już pokazała jaki...
14 lut 2023, 18:27
#19 Ach, Walentynki. Nie uważała tego za złe święto i obchodziła kiedyś jak bywała w związkach. Teraz w jakiś sposób również bo bliskim - jak Autumn - i tak się coś dostanie, no ale nie celebrowała tego jakoś wielce. Jednocześnie nie potępiała nikogo kto chciał to obchodzić. Niech się ludzie bawią ...
14 lut 2023, 06:44
Wcale nie chciała go wrzucać do strefy przyjaźni. Nie chciała też dawać mu kosza acz ogarniała, że właśnie tak to mogło brzmieć. Nie mniej odezwała się, prawda? Nie zbyła go. Nawet jeśli miała pełno wątpliwości. No, ale przynajmniej nie pokaże mu swojej szafy, prawda? Czy też pokoju, który robił za ...