14 wrz 2021, 18:45
#5 Po prostu z tym skończ. Ta myśl pasożytowała z tyłu jej głowy od miesięcy, szeptała nienawistnie przy każdej chwili radości, dusząc w zarodku najmniejszą nawet iskierkę nadziei. To nie minie. Nie będzie lepiej. Po prostu z tym skończ. Primrose nie mówi o tym, nie rozważa tego, nie planuje - żyje ...
13 wrz 2021, 22:46
Prim lubiła porządek, czasami aż nazbyt. Co prawda, nie zwykła wpadać w skrajności i polerować na błysk włączników do światła, ale od najmłodszych lat odnajdywała dziwny komfort w zorganizowanej przestrzeni - wszystko wokół niej musiało równo poukładane, opisane równiutkim charakterem pisma i pogrup...
05 wrz 2021, 16:42

CODE: Zaznacz cały

[b]Lista postaci:[/b] [mention=184]primrose henderson[/mention] 
[b]Długość nieobecności:[/b] do 19.09
[b]Powód:[/b] (nieobowiązkowy)
Przepraszam, z telefonu i nie pyklo z kodem 😔
26 sie 2021, 18:53
Miała ochotę odpowiedzieć mu wiele różnych rzeczy. Jeśli wyciągniesz je w końcu z pudeł, może ci się przydadzą. Pewnie, przydadzą się, żeby zabierać miejsce na twoim strychu. Ostatecznie skinęła jedynie głową i nie powiedziała nic. Zbyt wiele razy próbowała z nim porozmawiać o jego rodzicach i spraw...
17 sie 2021, 19:20
- Pewnie uznałaby, że niepotrzebne jest nam tyle rzeczy i wszystko wyniosłaby na śmietnik. Co w sumie miałoby trochę sensu, bo skoro stoi to od lat na strychu i się kurzy, to raczej byśmy bez tego przeżyli - co jeszcze nie znaczyło, że chciała się pozbywać wszystkich pamiątek. Nie na wszystkie rzecz...
08 sie 2021, 20:24
Od tej pory każda ich rozmowa miała już być dziwna i niezręczna, a szanse powrotu do normalności zdawały się bliskie zeru. Rozstania zawsze były trudne i pozostawiały po sobie pustkę, która prześladowała już bez końca - pustkę, która znajdowała się w tym samym miejscu, co kiedyś oni. Dlatego też Pri...
01 sie 2021, 18:31
Zacisnęła nieco wargi, wciąż nie czując się gotowa by rozmawiać o swoim rozwodzie. - Nie ma już o co walczyć, Sam. Nasze małżeństwo było martwe od dłuższego czasu - a przynajmniej to William tak twierdził, bo Prim jeszcze niedawno chciała rodzić mu dzieci. Niektórzy twierdzili, że jeśli się kogoś ko...
30 lip 2021, 19:20
- Polecam - zaśmiała się Prim i założyła za ucho kosmyk włosów, który wymknął się z luźno związanej kitki, przy okazji nieco brudząc go mąką. - Jak już przejemy to wszystko i uznamy, że znowu jesteśmy w stanie patrzeć na tortellini, to możemy zabrać się za to razem, co ty na to? - zaproponowała, gdy...
30 lip 2021, 19:05
Primrose wyjątkowo dla siebie nie analizowała tego, co działo się między nimi - skoro było dobrze, obojgu to pasowało, a ona w końcu w jego ramionach mogła przespać całą noc, nie budząc się z krzykiem co kilka minut, wolała zbytnio nie zastanawiać się dokąd ich to wszystko zaprowadzi, gdyż wnioski m...
24 lip 2021, 23:10
- Nie absolutnie - wzruszyła jedynie ramionami. Oczywiście, że to za dużo . Oczywiście, że się przepracowywała. Oczywiście, że przesadzała. Ale nawet wtedy kiedy było dobrze miała tendencję do uciekania w pracę, czego więc można było się spodziewać, gdy zrobiło się źle? Kancelaria odciągała jej myśl...