16 lut 2024, 09:12
Nadchodzące t r z y d z i e s t e urodziny sprawiały, że jeszcze bardziej pragnęła stabilizacji. Przeżyła swoje pięć minut w wielkim mieście, które połknęło ją, p r z e ż u ł o i pozostawiło na bruku samotną i zniszczoną. Uważała się za silną kobietę, a jednak dała się pokonać w bardzo łatwy sposób!...
07 lut 2024, 18:29
Tam, gdzie on dostrzegał s z a n s ę, ona widziała u c i e c z k ę. Częste przeprowadzki sprawiły, że Frankie miała znaczące trudności w budowaniu trwałych powiązań. Będąc dzieckiem, nie lubiła nawiązywać znajomości, ponieważ wiedziała, że w każdym momencie może je stracić, a to zawsze wiązało się z...
05 lut 2024, 12:03
Mogli wyjechać. Mogli zostawić, naprawdę z o s t a w i ć za sobą miasteczko, wszystkich ludzi, do których zdołali się tutaj zbliżyć oraz nietypową rodzinę, jaką stworzyli ich rodzice. Wyprowadzka – mimo chwilowego potknięcie, za jakie Frankie uważała d z i e w c z y n ę Sidney’a – okazała się mieć p...
30 sty 2024, 12:20
Spotykając się, nie robili niczego złego! Nie byli r o d z e ń s t w e m, nie łączyła ich wspólna krew! Żadne prawo nie stanowiło przeciwko nim. Pomimo tego nie zdecydowała się powiedzieć mamie, że zakochała się w synu jej m ę ż a. Czy właśnie to skazywało ich na porażkę? Nie zamierzała się na to go...
20 sty 2024, 08:26
Chociaż uważała siebie za osobę cierpliwą, obecna sytuacja sprawiała, że zaczynała odchodzić od zmysłów. Nigdy wcześniej nie była w związku na odległość i nie spodziewała się, że długa rozłąka będzie dla niej aż tak trudna do zniesienia. Podobnie trudna była niepewność oraz utrzymywanie wszystkiego ...
19 sty 2024, 15:37
Quincey V. Conroy Nie szkodzi, sam Williams też ostatnimi czasy ma coraz mniej wspólnego z religią, więc myślę że i na tej płaszczyźnie by się dogadali, zwłaszcza jeśli mieliby okazję nieco dłużej porozmawiać na różne tematy. XD Jeśli chodzi o Beacona, to kupuję to, że pomagał przy pracach okołorem...
13 sty 2024, 18:53
017. frankie & sidney I didn’t realize how much I could miss you until now Słowo s i o s t r a wypowiedziane przez Coningsby’ego rozbrzmiewało w jej głowie do ostatniej chwili wesela. Podobnie nie mogła pozbyć się niechęci wobec dłoni Gregg’a który nienachalnie – a w sposób szablonowy dla dżent...
09 sty 2024, 21:02
Słuchała jego zapewnień, ale zdawała się ich nie słyszeć. W jej uszach rozbrzmiewał niewyraźny, drażniący szum, a ciało wciąż delikatnie drżało, pamiętając siłę niedawno osiągniętego orgazmu. Doznania sprawiły, że była otępiała, pijana bliskością Sidney’a, która miała – ponownie – zostać jej odebran...