25 sie 2021, 21:26
[IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Martin GG:MM [IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Bailee nie rób tego. Nie znikaj znowu z mojego życia
25 sie 2021, 21:19
[IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Martin GG:MM [IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Nie miało prawa bytu? Czekałem na ciebie cztery lata, Bai... Nie chc...
25 sie 2021, 21:09
Martin
GG:MM
Nie wiem, co mam robić
25 sie 2021, 21:07
[IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Martin GG:MM [IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Chodzi o moją żonę. Jest... Do diabła. Birdie jest w ciąży, którą mo...
25 sie 2021, 21:01
[IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Martin GG:MM [IMG=https://northamericaten.com/wp-content/uploads/2020/09/470598_d8e1aa26010e4c3ca95d0c65bea4b2dc-mv2.png] Mam problem To nie rozmowa na telefon, ale nie jestem pewny, czy pow...
22 sie 2021, 20:56
Nawet nie śmiałby jej o to prosić. Zdawał sobie sprawę z tego, że nie mógł mieć ich obu. Musiał się zdecydować na jedną ale wybór w żaden sposób nie był łatwy. W końcu miał go dokonać między kobietą, którą kochał i z którą tworzył względnie stabilny związek, jakim było małżeństwo, a kobietą, którą ...
22 sie 2021, 18:18
- Birdie, zawsze coś może się spieprzyć. Dobrze o tym wiesz - stwierdził. Wiele kobiet chociaż było zdrowe, musiało zmagać się z rozczarowaniem. Czy to tym, że mimo starań i książkowych wyników badań nie wychodziło i ich szanse na bycie matką malały, jak i z tym, że ciążę niespodziewanie traciły, ch...
19 sie 2021, 00:28
Pamiętał jej zapewnienia. I wówczas nie miał nic przeciwko, bo nie tylko rozumiał jej obawy, ale nie chciał dzieci. Z czasem to zaczęło się zmieniać, jednak nie nalegał, bo był pogodzony z jej stanowiskiem i nie zamierzał zmieniać go na siłę. Było jak było. Tworzyli rodzinę, chociaż niepełną. Było i...
12 sie 2021, 23:00
Niestety, posiadanie dwóch żon nie było możliwe. A nawet jakby było, to wcale nie chciałby mieć dwóch. Nie potrafiłby rozdzielić uwagi na nie dwie. Jedna z nich, zawsze byłaby w jakimś stopniu poszkodowana. Mniej kochana, mniej pieszczona, rzadziej przytulana, krócej całowana. Nie pojmował, jak męż...
12 sie 2021, 00:05
- Nie płacz słońce, hej... Spokojnie, jestem tu - mruknął do niej, gładząc czule calą powierzchnię jej pleców. Przerażała go. Ona, jej zachowanie i ta beznadziejna niewiedza, ktora ciągnęła za sobą liczne domysły i najczarniejsze scenariusze, których wcale nie chciał gościć w swojej głowie. Chciał w...
10 sie 2021, 23:32
To co robił, nie było w porządku. Sprawiało mu jednak ogromną radość, która ulatywala za każdym razem, kiedy musiał wrócić do szarej codzienności. Do domu. Do żony. Do pracy. Wszędzie tam, gdzie nie było Bailee i Maddie, którą w zawrotnym tempie obdarzył dużą dawką sympatii i ciepłych uczuć. Lubił t...