29 kwie 2024, 21:11
[IMG=https://i.imgur.com/qf0BJ2B.jpeg] Eve [IMG=https://i.imgur.com/qf0BJ2B.jpeg] Na własną rękę? Jestem psiarą a nie detektywem, choć nosa mi nie brakuje. Ha! Męczy mnie to, bo Paterson wiedział tak dużo.. Był częścią czegoś większego, co uciekło nam sprzed nosa. Tak, pisałam, że nie jesteśmy dete...
29 kwie 2024, 21:02
Oho! Oho! Brat! Jeremy Paxton to twoje? Skąd to-to? I jak? Albo lepiej nie mów jak. Nie chce wiedzieć. :monkey: Witam siostrzenicę, o której nic nie wiem! Bardzo mi miło powitać Cię w rodzinie i na farmie, którą dzielę z Jerrym (bo to spora ziemia, więc jest co odziedziczyć a że jesteś jedynym dziec...
26 kwie 2024, 22:59
Kiedyś starała się być zabawna. Właściwie dobrze jej to wychodziło, co uważała za wychodzenie na prostą po życiowych ekscesach. Niestety szybko przekonała się, że nadal żyła na równi pochyłej i pomimo starań wiecznie staczała się w dół. Potem znów się podnosiła i raz jeszcze dostawała kopa aby zejść...
26 kwie 2024, 21:26
[IMG=https://i.imgur.com/qf0BJ2B.jpeg] Eve [IMG=https://i.imgur.com/qf0BJ2B.jpeg] Brat, od Karumby minęło trochę czasu. Wiem, że myślenie o tamtym nie jest dobre, ale ciągle zastanawia mnie, czemu zabili Patersona. Obudziłam się dzisiaj z jednym podejrzeniem, więc proszę palnij mnie w łeb, żebym pr...
25 kwie 2024, 21:02
Cieszyła się, że wreszcie poznała prawdę na temat pracy brata. W swym dziwnym i szalonym życiu widziała zbyt wiele aby teraz bezkarnie móc oceniać Jeremy’ego. Nawet nie chciała tego zrobić. Nie była cnotką niewitką ani nie widziała świata w biało czarnych barwach. Nie było dobra ani zła samego w sob...
21 kwie 2024, 20:32
- To brzmi bardzo nerdowsko. – Tylko jakiś oceaniczny świr jarałby się patrzeniem na ukwiały. Tak przynajmniej Eve sądziła, ale trzeba jej wybaczyć, bo poza psami nie widziała świata. Nie znała go z każdej strony, bo wiele ją w życiu ominęło. Po śmierci Isabelle nie miała już dzieciństwa, a potem by...
12 kwie 2024, 21:37
- Nie, Jer. Masz rację. – I wcale nie zabrzmiał chujowo nie podejrzewać Eve o troskę o takiego śmiecia, jakim był Peterson. – Nie mam krztyny zrozumienia ani wahań moralnych wobec takich skurwieli – wyznała szczerze, bo choćby chciała udawać przykładną obywatelkę, to w głowie miała różne myśli. Wiel...
10 kwie 2024, 22:01
- Życie nigdy nie będzie takie samo, jak przed tym wszystkim – stwierdziła śmiało, bo to nie możliwe aby wrócić do poprzedniego stanu. – Jest na to naukowe określenie.. To stan, w którym już nie możesz wrócić do poprzedniego. Jak z pastą do zębów. Kiedy ją wyciśniesz z tubki, to już nie wsadzisz z p...
07 kwie 2024, 19:46
Najpierw spojrzała na Apollo zaczepiającego małego Fiska, z którym hasał nieopodal, a potem na Jello, jakby szukała u niej odpowiedzi czy powinna zająć miejsce na kocu. Wielokrotnie poddawała w wątpliwość podejmowane przez siebie decyzje zwłaszcza, że ostatnio znów przejechała się na jednej z ważnie...
30 mar 2024, 21:05
Nie mogła spać. Nie tylko przez energetyki, które po drodze kupiła w sklepie, ale przez konieczność zamknięcia sprawy. Na pewno powinna odpocząć, bo podobno po przespaniu się człowiek miał nowe pomysły i świeże spojrzenie na sprawę, ale przeczucie Eve podpowiadało jej, że nie powinna ustępować. Że j...
30 mar 2024, 20:17
[IMG=https://i.imgur.com/qf0BJ2B.jpeg] Eve [IMG=https://i.imgur.com/qf0BJ2B.jpeg] Właśnie dowiedziałam się od brata, że twoja szwagierka zajechała do mojej farmy pytając o sprawę Isabelle.. sądziła, że jest powiązana z zaginięciem jej syna. Ta twoja szwagierka szuka na ślepo. Rozumiem, że chce odkr...
30 mar 2024, 19:46
Nie była odludkiem. Umiała rozmawiać z ludźmi, choć wśród obcych nie czuła się tak dobrze, jak przy znajomych. Głównym problemem było jej odruchowe dystansowanie się. Podchodzenie do nowopoznanych na chłodno, a jeśli przy okazji ów osoby były powiązane z jej przeszłością (w ten gorszy sposób) przyjm...