25 lip 2021, 08:53
Każdy miał inne oczekiwania jeśli chodzi o to, jak ma wyglądać jego życie. Rue właściwie nie chciała swojego komplikować, bo uważała, że jest jej dobrze, tak jak jest. Nie wyobrażała sobie, że mogłaby być odpowiedzialna za małego człowieka, tak jak było to w przypadku siostry. Nie wzięłaby na siebie...
25 lip 2021, 08:04
Rue Byrnes cenie Twój profesjonalizm i cierpliwość do mojej siostry Maxine Hammond . Widzę nas w policyjnej piwnicy, przed ciemnią, przyglądającym się efektom pracy, a także na papierosie na dziedzińcu, gdzie dyskusja trwa dalej :llama: Super! Może czasem po pracy wyskoczysz ze mną też na piwo? Rut...
23 lip 2021, 22:02
Chyba dzisiaj zbyt wcześnie zaczęli rozmawiać. Powinni wypić trochę więcej, lżej zdecydowanie by to im szło. No, ale skoro już zaczęli, to po co przestawać? Znali się w końcu nie od dzisiaj. Rozumiem, żadnych bombelków. Żywych, czy martwych. - uśmiech pojawił się na jej twarzy znowu na krótki moment...
23 lip 2021, 21:49
O, mam plan! Dwa lata temu Gwen i jej mąż mieli wypadek na motorze. Ona jakoś przeżyła, on umarł. Może Rue Byrnes robiła wtedy całą dokumentację? Może Fitzgerald nie spodobały się te zdjęcia? W sensie wiadomo, były mega profesjonalne, pomogły policji itp, ale dla Gwen były... no właśnie, zbyt zawod...
23 lip 2021, 21:03
jude westbrook pisze: 23 lip 2021, 20:55
hejka Rue Byrnes, pracujemy razem! lubimy się?
Możemy się lubić, choć nie jestem łatwa do lubienia i raczej nie wzbudzam pozytywnych emocji, jednak może znalazłeś za tym murem, który wokół siebie zbudowałam choć mały fragment, który wzbudził pozytywne emocje
23 lip 2021, 20:40
- Mogłoby, chociaż może lepiej nie? - Dobrze jej tak było, bez zmian. Bez wzlotów i upadków, jedna stała. Chlanie, robota, potem znowu chlanie i umieranie. Gdzieś w środku? Tak trochę. Przywykła. Dzień jak co dzień, lepszy taki, niż jakby miało coś pierdolnąć i wybić ją z rytmu. Ceniła sobie ten swó...
23 lip 2021, 19:43
Tak naprawdę, to nie spodziewała się, że jej odmówi. No bo jakby mógł, co ciekawszego mogłoby go spotkać w ten wieczór od spotkania z nią? Upijanie się w samotności na kanapie? Wiedziała, że zawsze wybierze ją. W końcu znali się nie od dzisiaj, a picie w swoim towarzystwie chyba lepiej im wychodziło...
23 lip 2021, 09:50
Raine Barlowe pisze: 23 lip 2021, 09:13
Hej Rue Byrnes, co powiesz na solidarne sąsiedzkie wyrzucanie krokodyli sprzed domu?
Myślę, że idealnie się do tego nadaję
23 lip 2021, 07:47
Czasem się zastanawiała, czy jej siostra jest zadowolona. Czy odpowiada jej praca w piekarni. Super, że zechciała przejąć biznes po rodzicach, wszak Rue w życiu nie zdecydowałaby się na coś takiego. Zbyt dużo obowiązków, a ona wolała nieco inny tryb życia. Niby były siostrami, a by tak różne.. zasta...
23 lip 2021, 07:32
Cześć Rue! Pomyślałam sobie, że mogły poznać się przez Ruth Hammond - Ruth pracuje na policji i tym samym pewnie miały okazję ze sobą pracować. A Max, jak to na nią przystało, przewijała się na komisariacie i umilała swojej siostrze życie. Może wypytywała Rue o sceny zbrodni? Chciała zapytać czy ma...
22 lip 2021, 19:10
Dzień zbliżał się ku końcowi. Było duszno, potrzebowała zaczerpnąć świeżego powietrza, wyjść gdzieś na chwilę, żeby uciec przed tym skwarem. Nie zamierzała siedzieć w domu, zresztą rzadko kiedy spędzała wieczory u siebie. Wolała gdzieś wyjść, uciec przed tą pustką. Wyciągnęła butelkę ginu z lodówki,...