DEZAKTYWACJA
nick postaci: Oscar Callister
wizerunek postaci: Allesandro Dellisola
zgoda na oddanie postaci w ręce mg: nie
pożegnanie: Pa?

Dezaktywacja wykonana. Wizerunek możliwy do przejęcia o 14:42.

– To nie tak, że oni mi przeszkadzają, to nie o to chodzi. Są powiedzmy, specyficzni – i kompletnie byś tego nie odczuła gdyby zaczęli rozmawiać z Tobą. – Faceci to trochę inna materia w kontaktach między sobą a kobietami ale dajmy już temu spokój – dopił swoją kawę odstawiając niemal pustą filiżan...

Instynktowne działanie idealnie sprzężone z tym pierwotnym, zwierzęcym, popychało go do chęci posiadania nieograniczonej władzy zarówno w życiu codziennym jak i w przysłowiowym łóżku. Teraz, w tej chwili pragnął jej najbardziej na świecie. Krew odpłynęła z głowy zasilając inny, bardziej przydatny w...

Największą bronią jaką posiadał na ten moment była jebana pewność siebie. Poczucie władzy tak potężnej jak w żadnej innej sytuacji. Ciało, kwestia genów i odrobiny szczęścia. To ten prezent od losu połączony z odrobiną wysiłku na siłowni i mocno skrzywionym charakterem sprawiał, że mimo niekonieczn...

Chwila ciszy przeciągnęła się odrobinę dłużej niż powinna a on wykończył ją zdawkowym uśmiechem. Nikt nie wpadł, kwiatów nie było ale nie towarzyszyło temu również rozczarowanie bo jako facet nigdy zielska nie dostał i jakoś szczególnie nad tym nie ubolewał. Nie do pomyślenia byłaby sytuacja gdyby j...

– Nie ma za co – drwił z niej z powagą wymalowaną na twarzy. W gruncie rzeczy to mówił bardzo szczerze i taka postawa reprezentowana przez żonę niezwykle mu odpowiadała. Właśnie do tego bez ustanku dążył, do niczym niezachwianego oddania przeplatanego z uwielbieniem. Niezwykle chora i trudna do wyj...

5. Oscar lubił gdy plany spełniały się w 100% tak jak to miało miejsce tym razem. Zaproszeni goście potwierdzili przybycie więc Elosie miała pełne ręce roboty. Kolacja nie przygotuje się sama a zamówienie z restauracji kompletnie odpadało. Dobre wino chłodziło się w lodówce. Podawanie w temperaturze...

– Chyba kojarzę – nie będąc entuzjastą grzebania w damskich szmatach, czuł w obowiązku raz na jakiś czas sprawdzić co tam się znajduje. Żadną tajemnicą jest, że pod jego nieobecność, Elosie mogła wychodzić z domu i ciężko kontrolować jej ubiór. Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji był przegląd za...

@Oscar zaczął cię obserwować

1

Riley Johnson

@Oscar zaczął cię obserwować

1

Clara Madden

– Był kiedyś taki program telewizyjny i biorąc pod uwagę co się w nim działo, właśnie w tej chwili do gabinetu powinien wpaść prowadzący przekazując Ci dla mnie kwiaty. To ten moment? – (wybacz mi) uśmiechnął się szczerze pod nosem wiedząc, że trafił na kobietę z odrobiną luzu w sobie. Przeważnie n...

Dzisiejszy późny wieczór był szczególny. Oscar od samego rana chodził podenerwowany próbując skoncentrować się na rozprawie jaka miała mieć miejsce kolejnego dnia. Masa dokumentów, zeznania świadków, kilka faktów przemawiających na korzyść jego klientki. Coś jednak nie dawało mu spokoju. Wewnętrzne ...