29 sty 2024, 13:25
一 Załóż te przyzwoite 一 zdecydował nawet bez chwili zawahania się, bo nie miał zamiaru robić z siebie widowiska, a już szczególnie spacerować po włoskim miasteczku wyglądając jak para ciot. Nawet jeśli William nawet przez moment nie wątpił, że druga opcja perfekcyjnie pasowałaby do stylizacji i sam...
24 sty 2024, 10:05
Nie spodziewał się, że Sabato tak śmiało podejdzie do jego propozycji, a przecież w ogóle nie powinien być zaskoczony. Nie narzekał jednak, bo jego dotyk był zbyt przyjemny. Uwadze bruneta nie umknął też zadowolony z siebie uśmieszek, ale nie zamierzał go zmywać. Przesunął spojrzenie z jego twarzy ...
23 sty 2024, 15:27
Nie podobało mu się, jak słowo „nie” brzmiało w ustach Sabato i był niemal pewien, że nigdy go nie usłyszy w odpowiedzi na swoje żądania. Teraz też padło jedynie w formie zaprzeczenia, a nie odmowy, za którą musiałby go rozliczyć. Istniał tylko jeden sposób, by to skończyć i każdą inną formę tego n...
22 sty 2024, 15:59
Gdy mężczyzna się nad nim pochylił, w oczach Williama pojawiło się ostrzeżenie. Sabato zbliżył się do granicy, której wymiar był właściwie całkowicie symboliczny, ale czy nie wszystkie zasady ostatecznie sprowadzają się do abstrakcji? Brunet nie chciał go pocałować, chociaż może to sformułowanie ni...
21 sty 2024, 00:15
一 Na tobie mógłbym zagrać niezłą symfonię 一 na puszczone oczko odpowiedział bezczelnym uśmiechem. Oczywiście miał na myśli te wszystkie westchnienia i jęki, które udałoby mu się wyrwać z jego krtani. Williamowi nie brakowało śmiałości. Jeśli darował sobie jakieś komentarze, to nie z powodu braku od...
20 sty 2024, 00:23
Mógłby namalować na nim obraz. Nie używałby do tego konwencjonalnych farb tylko wina, różowych śladów po uderzeniach i zadrapaniach, śliny... Zatrzymał myśli, które coraz szybciej wędrowały w nieprzyzwoitym kierunku. Wydawało się, że sama obecność niespokojnego artysty budzi w nim jakieś niespodzie...
19 sty 2024, 15:54
Gdyby sam nie czuł wagi swoich słów, to na pewno zdałby sobie z niej sprawę, obserwując reakcję Sabato. Nie wiedział jednak, czy naprawdę jest zdolny dotrzymać złożonej obietnicy, skoro nie wiedział, co ona właściwie znaczyła. Nie miał pojęcia, jak wiele jedno jego zdanie, mogą dla kogoś znaczyć. S...
18 sty 2024, 22:00
Wysłuchał tej dziecinnej fantazji z nutą konsternacji. W ustach Sabato brzmiała niemal kusząco, gdyby naprawdę mogli tutaj spędzić resztę życia budzeni przez promienie słońca, spędzający wieczory na kosztowaniu kolejnych odmian wina i noce zatopieni w swoich objęciach, ale to była mrzonka, fantazja...
18 sty 2024, 14:24
一 Kiedy ty je wypowiadasz, wiele rzeczy brzmi obiecująco 一 William położył akcent na to ostatnie słowo, ale całość była raczej komplementem niż naganą. A może jednym i drugim. Drobnym przytykiem i formą uznania. Choć na to nie wyglądało, naprawdę lubił zmysłowość Sabato, tę jego pogoń za przyjemnoś...
17 sty 2024, 16:32
一 Cassy, musisz zasłużyć, a nie jedynie czekać 一 odpowiedział mu znów z głosem, w którym była jakąś żartobliwą obietnicą. William nie mówił do końca poważnie, większość takich przesadnych zdań wydawała mu się zazwyczaj nieco śmieszna. W końcu z przyjemnością zapoznałby go z zawartością swoich waliz...
16 sty 2024, 11:30
Sabato powtórzył to zdanie, jakby zamierzał w tej chwili samego siebie w nim utwierdzić. William po raz kolejny nie spróbował w żaden sposób mu zaprzeczyć, biorąc to po prostu za fakt. A jak wiadomo, z nimi się nie dyskutuje. Nie potrafił jednak pojąć, dlaczego mężczyzna psuje sobie tym całkiem mił...
15 sty 2024, 17:20
W skupieniu wysłuchał jego pomysłów, odkrywając, że Sabato wszystko miał już zaplanowane. Wystarczyło zapewne dać mu budżet i aktorów, a gotów byłby choćby zaraz ziścić swoje wizje. Wybór dzieł nie wydał mu się też szczególnie zaskakujący. Zastanawiał się tylko, czy ta pierwsza propozycja podyktowa...