07 sty 2024, 15:02
Udawanie, że nic się nie stało albo sztuczne uśmiechanie mogłoby nie wyjść do końca na dobre samego Zeimerowi. Naprawdę chciał aby znów byli dla siebie jak do tej pory, najlepszymi kumplami, oparciem czy ramieniem wsparcia. To było jednak trudne, skoro cały czas w głowie była ta myśl, że przekroczyl...
07 sty 2024, 14:09
W sumie to Casey miał starszych braci i zawsze to za nimi latał bardziej niż za swoimi rówieśnikami, także chyba miał już we krwi, że woli towarzystwo kogoś kto w jego oczach ma jakiś tam autorytet. Choćby przez pryzmat zakrętów życiowych i doświadczenia w tej materii, również w kontaktach z ludźmi,...
07 sty 2024, 13:20
Wolne od pracy i użerania się z dzieciakami, skusiło go do tego aby wybrać się gdzieś w okoliczne parki albo wyspę, choćby po to aby rozbić namiot i poczuć się trochę jak dzikus. Samotność oraz w koło roztaczająca się natura, miała być niczym remedium na wszelkie problemy i komplikacje jakie występo...
04 sty 2024, 20:29
Od ich ostatniego spotkania, które skończyło się w łóżku, zdążyło minąć kilka tygodni. W międzyczasie wymieniali się smsami, spotykali w gronie znajomych czy nawet zamienili parę słów, ale to wszystko i tak nie było do końca w ich stylu. Mimo, ze oboje byli wtedy zajęci swoimi sprawami czy pracą, da...
03 sty 2024, 22:35
Na nic zdawało się gdybanie i roztrząsanie, skoro w sumie i tak się zdarzyło? Nie mogli cofnąć czasu ani wrócić do momentu gdy zaczęli ściągać z siebie kolejne elementy ubioru. Może to była głupota, aby psuli swoją relację dla paru minut miłych uniesień, jednak sam Casey pewnie nie żałował, tego co ...
29 gru 2023, 21:18
Casey zawsze czuł się lepiej w towarzystwie braci, tym bardziej teraz gdy nastały wakacje i nie miał w sumie co robić przez kilka tygodni. Szkoła póki co była w stanie spoczynku, a zajęcia dopiero miały mieć miejsce w nowym roku, także nudził się okropnie, a jak wiadomo - był z tych którzy potrzebuj...
28 gru 2023, 14:25
3. Ostatnie kilka lat było dla Zeimera zmorą. W momencie gdy musiał zrezygnować ze straży, a przy tym przejść rehabilitacje aby wrócić do sprawności, zawalił mocno kilka ważnych dla siebie relacji. Nie było to proste dla niego aby przekształcić o sto osiemdziesiąt stopni swoje życie, które tak mozo...
17 gru 2023, 21:05
Gdy jej słuchał dłużej to pewnie i widział sens w jej obawach co to takiej relacji z bonusami i tym, że mogliby popsuć swoją przyjaźń. Ta jednak została już wystawiona na największą próbę w momencie gdy tylko ich wargi się ze sobą połączyły po raz pierwszy, a zaraz za tym poleciały warstwy ciuchów. ...
17 gru 2023, 20:52
Posiadanie dużej liczby rodzeństwa było fajną sprawą, bo jednak w dzieciństwie było z kim się bawić a potem im dalej w las zwany życiem, spotkania i rozmowy o życiu bywały inspirujące. Rodzina to zawsze element, do którego Casey lubił wracać czy nawet wspominać. Gdyby nie oni, mógłby skończyć w psyc...
12 gru 2023, 17:30
Dokładali sobie nawzajem problemów bądź co bądź, bo jednak oboje zdecydowali się na ten jeden gówniany krok, tą jedną chwilę słabości. Może gdyby dało się cofnąć po prostu czas, oboje postąpili by inaczej, daliby radę przerwać zrzucanie z siebie ciuchów, ale finał był inny a kwestia kierowania czase...
07 gru 2023, 17:50
Ok to musimy coś zagrać albo na M albo na B.

Mike Harrison