Lista postaci: Amalia e. Monroe Długość nieobecności: maks Powód: (nieobowiązkowy) Ostatnia zgłoszona nieobecość: 14.04 https://i.imgur.com/iyVj9US.png Nieobecność przedłużona o tydzień (do 5.05 + 3 dni na powrót) za sprawą podlinkowanego kuponu. Dłuższa nieobecność możliwa dopiero po uzyskaniu zgo...

Pula nagród: druga Nazwa nagrody: kupon na nieobecność Dziennik mistrza gry: link do dziennika mistrza gry POLE OBOWIĄZKOWE Nazwa zadania: 003. załóż instagrama swojej postaci i zamieść tam minimum 5 wpisów Realizacja zadania: link do wykonanego zadania - jeśli realizujesz zadanie (w innym przypadk...

	@cokeawoke
Indonesia

314 likes

@cokeawoke place like home

9 minutes ago

[img=https://pbs.twimg.com/media/FSnB_X3XoBEu1ol?format=jpg&name=large] @cokeawoke Indonesia [img=https://i.pinimg.com/564x/be/21/02/be2102374279d57d836ba0424865e6b6.jpg] 234 likes @cokeawoke she was born to be free, let her run wild in her own way and you will never lose her 7 minutes ago

	@cokeawoke
Indonesia

276 likes

@cokeawoke the road calls me, dear.

5 minutes ago

b]Lista postaci:[/b] Amalia e. Monroe Ailis Russo Sad Bright Długość nieobecności: max Powód: miałam pożar na chacie, psycha trochę siadła, muszę się ogarnąć Ostatnia zgłoszona nieobecość: to jest moja pierwsza nieobecność Nieobecność dla Ailis Russo i Sad Bright nieuznana, ostatnie posty sprzed wię...

Indonezja to był spokój, mimo wiecznych rozmów chłopców. Indonezja to była samotność, mimo ciągłej obecności kogoś. Indonezja to był wiatr w lichych włosach. Indonezja to było ciepło uderzające w bladą twarz i opalające chude ciało. Indonezja to było wszechobecne piękno, którego nie dało się nie zau...

Nie chciała całej tej rozmowy, nie chciała brnąć w szczegóły. Nie czuła się zobowiązana do wyjaśnień, mimo że faktycznie była. Joshua robił jej ogromną przysługę pomagając jej utrzymać pracę zastępując ją przy każdej możliwej okazji. Była mu winna cokolwiek . Jednak trawiło ją uczucie porażki, upadk...

Dzień wyjazdu zbliżał się wielkimi krokami, a każde spojrzenie na Południka powodowało szybsze bicie serca. Plecak był już od długiego czasu nie ruszany, praktycznie od kiedy wróciła do Lorne Bay to nigdzie dalej nie wyjeżdżała, nigdzie gdzie potrzebowałaby osiemdziesięciolitrowego plecaka. Podekscy...

W marzeniach dostrzegała wyjazd taki jak za lat ubiegłych, kiedy Isaac jeszcze był pełen energii, pełen niezmywalnego entuzjazmu i naiwności. Teraz pozostawał głównie entuzjazm i naiwność, bo dawna energia zaczęła gdzieś ulatywać, a jej miejsce zajmowała chemia płynąca w jego żyłach. Nadal było go w...

Z momentem, w którym ujrzała jej twarz, czas się zatrzymał. Nic poza nią nie miało znaczenia. Rozwścieczeni kelnerzy, zdziwieni ludzie, harmider knajpy, nic się już nie liczyło. Świat ucichł i jedyne co rozbrzmiewało w głowie Amalii to głos Nayi mówiący, że jej nie zna. Słowa, które raniły na wskroś...

Nie spodziewała się podstępu. Nie miała powodu ku temu, chociaż przecież ubiegła rozmowa z Adamem nadal wisiała gdzieś ciężko w powietrzu. Afera okołoświąteczna zdążyła sprawić, że już kompletnie zapomniała o tym, że Adam wszystkiego się dowiedział. Do tej pory nie wiedziała co kierowało Orchid przy...