08 maja 2024, 20:49
- Przecież to jest... Uważnie słuchała jego słów, ale z każdym kolejnym wypowiadanym przez niego zdaniem narastało w niej poczucie, że ludzie są chorzy. Tak po prostu chorzy. Być może nie byłaby to zbyt popularna opinia, ale znacznie bardziej wolałaby towarzystwo zatwardziałego kryminalisty niż kog...
02 maja 2024, 17:09
- W takich sytuacjach wybiera się te najbardziej skuteczne rozwiązania. Nikt nie ma prawa osądzać człowieka za jego decyzje, dopóki sam nie znajdzie się w podobnym położeniu - stwierdziła. Ona nie zamierzała tego robić. Nie zamierzała go oceniać, ale gdyby jednak przyszło jej to do głowy, powiedzia...
28 kwie 2024, 11:34
Idealnie :sneaky:
Takie retro z Karen byłoby super, pewnie próbowałaby jeszcze wyciągnąć kasę na hydraulika właśnie od Mona Monet :lol:
27 kwie 2024, 23:19
Dobry wieczór, młoda damo :sneaky: My się dopiero poznamy, bo twojego tatę i mnie trochę bardzo do siebie ciągnie :hihihi: Makayla nie jest zbyt wylewna (o jak ładnie to ujęłam :lol:), ale tak sobie myślę... Przerabiałyśmy już trudne relacje matka-córka, może tym razem spróbujemy czegoś innego? Wiad...
26 kwie 2024, 22:50
Zdaje się, że nawet jej kącik ust delikatnie uniósł się po słowach Paxtona. Oby tylko nie dotarły one do jego szefa, bo wtedy szanse na rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron mogły drastycznie zmaleć. Teraz już doskonale rozumiała motywację, jaka kierowała nim w momencie, gdy podejmował si...
20 kwie 2024, 18:57
Imię/nick: jolanta
Dowód wykonania zadania: post

Zadanie zaliczone :ok:  
20 kwie 2024, 18:56
Fakt, to, co powiedział jej do tej pory, ani trochę nie przypominało historii rodem z familijnego filmu. Najważniejsze było jednak to, że on i Eve wciąż mieli siebie i najwyraźniej potrafili razem współpracować. Najważniejsze było to, że nie utracili ze sobą kontaktu, że pomimo upływu lat, różnych ż...
10 kwie 2024, 22:23
Ha, Jeremy nie miał jeszcze pojęcia o tym, ile wad i słabości skrywała przed nim Makayla. Być może dla niektórych byłoby to coś nie do przeskoczenia, jednak jego towarzystwo odpowiadało jej mniej więcej z tego samego powodu, co w jego przypadku. Zresztą, czasem człowiek po prostu musi coś z siebie w...
07 kwie 2024, 12:56
Makayla nie odsłaniała się w zasadzie przed nikim. Wychodziła z założenia, że ze wszystkim poradzi sobie sama, a ludzie nie muszą zajmować się jej sprawami. Nie oznaczało to, że nie dopuszczała do siebie absolutnie nikogo. Dawniej rolę jej powiernika pełnił Harden, ale nie mogła opowiedzieć mu o każ...
03 kwie 2024, 18:58
Może kiedyś trafi się znacznie lepsza okazja, by mogła powiedzieć mu coś więcej o zuchwałym facecie, który wlazł z buciorami (ubłoconymi!) w jej życie. Póki co sama musiała poznać go nieco bliżej, bo na tym etapie cała jej wiedza zawierała się w krótkim stwierdzeniu "to facet, który za dnia łow...
26 mar 2024, 00:00
Rzeczywiście, ceniła sobie stabilność i pewnego rodzaju regularność. Tę, której Jeremy nie miał za grosz. Posiadał za to coś innego - pewność siebie. Bez niej prawdopodobnie nie zwróciłaby na niego uwagi i zdecydowanie nie czekałaby na jego powrót. Sama. Nie była raczej typem kobiety-marynarza, któr...
25 mar 2024, 12:13
zdecydowanie Makayla

Która z twoich postaci wykonuje zawód, który chętnie wykonywał/a byś w realnym życiu?