Dragi stanowiły idealną zasłonę dymną, za którą mógł schować się przed swoimi lękami i problemami. Bez tej zasłony Luke musiał się z nimi mierzyć, stawając z nim twarzą w twarz. Teraz rozumiał, dlaczego tak ważne było dochodzenie do siebie w specjalnie przeznaczonym tego miejscu. Tu, gdzie był otocz...

Luke dopiero teraz zaczynał rozumieć, co oznaczały jej powroty. I ten pierwszy, ten najważniejszy. Do tej pory jego duma i gniew przesłaniały jego zdrowy rozsądek, a alkohol, a potem dragi przesłaniały trzeźwy osąd. Początkowo był przekonany, że wróciła do Lorne, do jego mieszkania, bo było jej tak ...

Do trzech razy sztuka – to powiedzenie idealnie podsumowywało zmagania Luke’a z nałogiem. Jego pierwszy raz na odwyku był praktycznie wymuszony przez jego rodzinę po tym, jak przyszedł najebany na imprezę rodzinną wyprawioną z okazji przepustki Toma w wojsku. Drugi raz Luke został wywieziony na odwy...

Kiedy tydzień temu Luke wrócił ze spotkania z Cami do swojego pokoju, przez kilka kolejnych godzin siedział na podłodze chowając głowę między kolanami, analizując absolutnie każde słowo, jakie padło podczas tej rozmowy. I to, w jaki sposób budował dystans. Miał ochotę rzucić się do opiekunów i zaczą...

Ostatnim, czego chciałby Luke, to zrzucanie na barki Cami poczucia winy spowodowanego jego ewentualnym powrotem do nałogu. Wiedział, że i tak już czuła się winna za jego stan, sądząc że wrócił do ćpania po jej odejściu. Nawet po tym, jak zaprzeczył, miał poczucie że Cami i tak wciąż nie do końca mu ...

Luke sam lubił chować się za drogimi, markowymi ciuchami i gadżetami, sądząc że wówczas nikt nie zauważy tej wielkiej, czarnej dziury, którą skrywał w środku. Żył w przekonaniu, że im bardziej w oczach ludzi będzie uchodził za gościa, któremu niczego nie brakuje, tym samym magicznie wypełni wszystki...

Luke teoretycznie wiedział, że powinien skupić się teraz wyłącznie na sobie i na swoim powrocie do zdrowia. Ale w ten proces zdrowienia poniekąd z marszu było wpisane analizowanie swojego życia, swoich przekonań, przyczyn dla których człowiek znalazł się w takim miejscu. Luke po prostu nie mógł w pe...

Ochh, eksowie. Luke mógłby napisać epopeję o swoich byłych dziewczynach. A one o nim, bo jednak w 99% przypadkach to on był tym, który zjebał sytuację. Z nim i Cami do pewnego momentu szli łeb w łeb jeśli chodzi o mieszanie w tej relacji, ale ostatecznie laury spokojnie mógł zbierać Winfield. Bo ost...

Luke wiedział co prawda o jej pobycie w Rosji, ale nie połączył kropek pomiędzy tym wyjazdem a próbą rozliczenia się ze swoja przeszłością. Zresztą… gdyby wykazał trochę cierpliwości i wyrozumiałości, Cami pewnie sama by mu o tym wszystkim opowiedziała po jego wyjściu z odwyku. A teraz wątpił, czy k...

Luke dopiero odzyskiwał umiejętność racjonalnego oceniania sytuacji. Nawet w okresie, kiedy nie brał, pił praktycznie codziennie – dla relaksu, dla zabawy, bo barman czasami musiał napić się z klientami. Wszelkie używki mocno skrzywiły jego percepcję i tak naprawdę dopiero tutaj, w ośrodku, miał moż...

Pula nagród: pierwsza/druga/trzecia/czwarta Nazwa nagrody: dodatkowa zmiana wizerunku postaci/kupon na dodatkowe 24h na czas napisania posta/wymiana kont/otrzymanie rangi specjalnej ( o takiej dla Patrizia Tribbiani ) Dziennik mistrza gry: link do dziennika mistrza gry Realizacja kuponu: https://i....

Przez te dwa tygodnie, jakie spędził w ośrodku do tej pory, nie było dnia żeby nie zastanawiał się gdzie jest Cami i co robi. Czy po tym, jak właściwie z nią zerwał, choć nawet nie byli w związku, naprawdę wróciła do swojego życia. Czy wyjechała gdzieś z dzieciakami, po ty by mu je podrzucić znowu k...