[akapit]Alkohol powoli wypełniał szklankę. Hipnotycznie wpatrywał się w gęsty, rudawy płyn, aż w końcu zorientował się, że wypełnił prawie całą swoją szklankę. Tępo i automatycznie odłożył butelkę na blat i wyglądnął za okno. Szara ściana deszczu drastycznie ograniczała widoczność. Nie dostrzegł naw...

[akapit]Nawet fajnie się ich obserwowało - od samego początku wyglądali na wybuchową mieszankę i gdyby to nie interesy przywiodłyby go w te strony, to chętnie opowiedziałby jej to i owo na temat Lorenzo. Teraz jednak nie czuł się wystarczająco komfortowo na wędrówki w przeszłość, bo teraźniejszość w...

[akapit]Przepowiednia kobiety ze sklepu spełniła się bezbłędnie. Hunter zdążył ledwo rozpakować połowę swoich cennych zakupów, a pierwsze wielkie krople zaczęły ciężko uderzać o brudną szybę. Nie musiał czekać długo, ich następstwem była przybierająca na sile ulewa. Przelotnie przeszło mu przez myśl...

[akapit]Oficjalnie rzecz biorąc, nie mógł odbierać swojego prywatnego telefonu, kiedy był na służbie. Surowy zakaz od komendanta naszego komendanta, jak lubił powtarzać jeden z wyżej postawionych detektywów, który bardzo lubił wytykać innym wady i kurczowo trzymać się zasad i procedur. Hunter czasam...

[img=https://img.nickpic.host/a7wGWq.gif] #6 TRWA Rozegrana z: Corrine Beresford Miejsce: dom huntera Jako, że jutro miał wolne planował chociaż skorzystać z wieczoru i uchlać się jak świnia, a potem zasnąć i mieć wszystko głęboko w dupie. Taki był plan, chociaż był boleśnie świadom tego, że nie mi...

sześć . [akapit]— Będzie coś jeszcze? [akapit]— To wszystko. [akapit]— Sto siedemnaście dolarów i dwadzieścia pięć centów. [akapit]A w bonusie ten zmartwiony, zakłopotany wyraz twarzy. I ani odrobiny zwyczajowej pogawędki o pogodzie, którą pani Amelia odbywała zawsze, niezależnie od pory dnia i rok...

[img=https://64.media.tumblr.com/eb9e5ffa5e5c2f517eebada68a044802/fb327091d9372213-96/s540x810/6b6b2fa64aaff72920a409026272b6afd97d67b1.gif] #5 TRWA Rozegrana z: Fleur Chastain Miejsce: Sapphire River, rzeka — Jest tu kto? — wydarł się na całe gardło, zdzierając sobie głos w rozpaczliwej próbie odn...

[akapit]— Boże, Beresford! Tylko mi nie mów, że martwisz się teraz kwestiami przyzwoitości i przez jakiś czas mieszkania pod moim dachem — wydyszał mężczyzna, wciskając gaz do samej deski i przecinając skrzyżowanie na czerwonym świetle. — Możesz spać na sofie, będzie ci wygodnie. Krokodyle będą cię ...

pięć [/i][/size] . [akapit]Pora deszczowa co roku dawała się we znaki Hunterowi, od samego momentu w którym zdecydował się zamieszkać w Sapphire River. Czynsz był satysfakcjonująco niski, warunki koszmarne, a niewielka piwniczka w jego domu systematycznie zalewana przy każdym kolejnym sztormie. Ale...

[akapit] Och, mała. [akapit]Tak otwartego zaproszenia nie zamierzał zapomnieć ani kurtuazyjnie udać że zapomniał, później, kiedy będą już zupełnie sami. [akapit]Nie ważne, czy było tylko grą na czas, czy faktycznie podszyte czymś rzeczywistym, Hunter nigdy nie przepuściłby takiej okazji. Zwłaszcza j...

[akapit]— Plany notorycznie się zmieniają — odpowiedział jej równie zadziornie. Nadal czuł, jak serce mocno waliło mu w klatce piersiowej, a pobudzona do działania tymi wydarzeniami gorąca krew krążyła w całym ciele. Przyjemnie szumiało mu w głowie. I chociaż nie wypił ani odrobiny alkoholu - nie ch...

Hej Hutch Buckley , my się koniecznie musimy znać, bo panowie obaj pracują w policji w Lorne Bay i to już od dawien dawna, nawet są w podobnym wieku. O, i w ododatku oboje rozwiedzeni (ach, te baby :/) Wpadam tutaj więc po jakąś ciekawą relkę, zwłaszcza że Hutch widzę jest też po ciemnej stronie biz...