Under the sea
: 08 lip 2022, 21:59
Under the sea
Event fabularny
Wprowadzenie
Festyn na plaży?To jest to! Bo czy można było wymyślić lepsze połączenie? Byłyście pewne, że nie. Zwłaszcza teraz, gdy oficjalna część imprezy dobiegła końca, a młodzi rozpierzchli się po plaży by pić przy nie do końca legalnych ogniskach i imprezować. Bo czy może być coś lepszego od imprezy na plaży, gdy muzyka porywa do tańca a wszechobecna radość napędza do działania? Cóż, zapewne można by było znaleźć kilka takich rzeczy, dzisiejszego dnia jednak uznałyście, że impreza jest tym, czego było Wam potrzeba aby w pełni uczcić Dni Lorne Bay.
Nie wiecie, w jaki sposób znalazłyście się akurat przy tym ognisku. Na pierwszy rzut oka nic nie wyróżniało go z innych, podobnych temu ognisk przy których gromadzili się ludzie, gdy jednak przyjrzałyście się bliżej… Miałyście wrażenie, że coś przyciąga was w stronę właśnie tego skupiska ludzi, a ogień jakoś tak zachęcająco trzaska, zupełnie jakby zapraszał Was do siebie. Z zaciekawieniem więc usiadłyście między znajdującymi się tam ludźmi, a do waszych uszu niemal od razu dotarł głos. Nie byle jaki, lecz ten pociągający, męski głos którego dałoby się słuchać godzinami. Opowiadał historie okolicznego plemienia, co jakiś czas wsypując dziwny proszek w płomienie, które pod jego wpływem zmieniały kolor bądź buchały wysoko, wysoko w górę. Czas zdawał się spowolnić, zupełnie jakby również chciał wsłuchać się w snute opowieści, a między waszymi palcami krążył podawany z dłoni do dłoni skręt, którego dym smakował wam jakoś inaczej, jakoś wyjątkowo i gryzł mocno w gardło. Rozluźnienie zaczęło wlewać się w wasze mięśnie, powieki nagle poczuły zmęczenie atrakcjami z całego dnia i…
W którym momencie zanika wam pamięć?
Każda z was pamięta jedynie krótkie, nic nie znaczące wyrywki, nie będąc w stanie przypomnieć sobie, co dokładnie się działo przy tamtym hipnotyzującym ognisku. Pierwszym, co zauważają wasze otumanione umysły jest… wilgoć. I to nie byle jaka, lecz ta przejmująca, przyklejająca ciuchy oraz pasma włosów do ciała. Dopiero po chwili, zauważacie, że cudem uniknęłyście utonięcia - wasze ciała znajdują się na zimnej, śliskiej skale do połowy zanurzone w wodzie, zupełnie jakbyście były lalkami, posadzonymi w misce pełnej wody. Bo i same skały przypominały miskę, otaczając was ciemnymi ściankami, na które ciężko byłoby się wspiąć. Skąd się tu wzięłyście? Jak do tego doszło? Te pytania z pewnością rozbrzmiewałyby w waszych głowach gdyby nie to dziwne uczucie braku czucia w dolnej części ciała…
Co wam zrobili?
I… Kto?
Garść informacji:
Witamy na evencie fabularnym!Na początek, pragniemy przekazać kilka informacji organizacycjnych:
1. Kolejność kolejki jest dowolna, a każdy post regulaminowo nie może być krótszy niż 1200 znaków wraz ze spacjami.
2. Aby rozgrywka szła płynnie, a gracze nie byli blokowani, ustalamy limit czasowy na odpis w rozgrywkach - 48 godzin od czasu publikacji postu Mistrza Gry. Czas ten może być wydłużony:
a) na czas całego eventu - gdy cała grupa wyrazi taką potrzebę.
b) jednorazowo - gdy Mistrz Gry podejmie taką decyzję, choćby w przypadku, gdy akcja będzie wymagała większej ilości kolejek między ingerencjami Mistrza Gry.
c) jednorazowo - w wyjątkowych przypadkach losowych, na prośbę jednego z graczy. Nie będziemy jednak pozwalać, na nadużycia tejże możliwości.
3. Mistrz Gry ma 24 godziny na dodanie swojego postu, w wyjątkowej sytuacji ten czas może ulec niewielkiemu wydłużeniu - w takim wypadku gracze otrzymają stosowną informację.
4. Ostatnia osoba w kolejce ma za zadanie oznaczyć konto Mistrza Gry komendą mention.
5. Podczas eventu będziemy używać kości. Dla waszej wygody została dodana możliwość rzucania ich w temacie eventowym, bez potrzeby udawania się do zewnętrznego tematu. Instrukcja jak wykonać rzut znajduje się w tym temacie.
6. Decyzję czy wasze postacie się znają i przybyły na festyn razem czy też są nieznajomymi którzy znaleźli się tam przypadkiem pozostawiamy wam :)
7. Wszelkie pytania oraz niepewności prosimy kierować na PW Bunyip bądź Hyde O. Terrell.
Życzymy udanej zabawy!
Vanessa Corrente, Blair Emerson, Tiana Hirsch