Do pracy samodzielnie trzeba mieć może nie tyle co predyspozycje, ale swoiste chęci. W końcu pracować samemu można wtedy, kiedy się chce. Sytuacja wymuszona już taka wygodna nie jest, zwłaszcza dla osób, które na co dzień pracują w zespole, lub przynajmniej po prostu z kimś. Niektórzy zresztą po prostu potrzebowali obecności innych, żeby mieć pewnego rodzaju spokój. Czasem w końcu nie była potrzebna rozmowa, tylko świadomość tego, że jednak jest ktoś gdzieś obok by w razie potrzeby właśnie otworzyć gębę i po prostu móc pogadać. Nawet o tej pogodzie!
Nie chciał jej uczyć tego jak te rzeczy się powinno robić, tylko... no tak po prostu było i skoro już tu była i skoro tak czy siak musiał to zrobić, to jej po prostu pokazał. No właśnie, by zdać prawo jazdy trzeba to potrafić i wiedzieć jak to sprawdzić bo może takie pytanie paść i trzeba to pokazać!
No ale też dobrze to wiedzieć chociażby po to, żeby zwyczajnie... nie płacić za sprawdzenie takiej pierdółki!
Mógł też oczywiście bardziej to wszystko wytłumaczyć, ale też na dobrą sprawę widać było, że nie miała doświadczenia z samochodami, ale dobrze, że jednak zdecydowała się podjechać z tym olejem.
Od pisania w tym wątku jestem już specjalistą odnośnie wymiany oleju i jeśli będzie potrzeba, to zostanie tutaj wszystko opisane! Swoją drogą to tak jest prawie ze wszystkim, jeżeli płyn, czy olej który powinien poniekąd się utrzymywać i bardzo powoli schodzić razem z eksploatowaniem, to jego nagły ubytek powinien raczej być... no niepokojący.
— Na tyle mały, że rozumiem wszystko. — Zauważył.
— Studiowałem chwilę w Sydney to mieliśmy ludzi z różnych miejsc i ze Stanów też, czy z Europy chyba więc trochę się osłuchałem. Może to przez to. — Zauważył, jednak w Sydney byli też właśnie studenci - w tym przypadku nie z różnych krajów, a już kontynentów i faktycznie takie osłuchanie się wystarczyło.
— Ah, rozumiem. To... przykro mi. — Powiedział, trochę się zmieszał, ale szybko mu w sumie przeszło.
— No, jeżeli chcesz patrzeć to proszę, ale raczej nie jest to zbyt ciekawy widok. — Powiedział i skoro padło na to, że jednak będzie ten olej wymieniał, to poszedł po narzędzie ku temu potrzebne.
— Jak Ci się podoba Australia? — Zapytał, wchodząc do kanału pod samochodem, by rozpocząć cała procedurę, rozpoczynając oczywiście od odlania zawartości zbiornika do miski, którą podstawił pod korkiem, który odkręcił, by ten olej powoli ściekł.
Susan Murphy