: 30 wrz 2022, 18:05
Jeśli było się członkiem rockowego zespołu, to odsiadkę w więzieniu można byłoby potraktować nawet, jak dodatkowy wabik na fanów. Przecież nawet prowadzi się badania, w których próbuje się zrozumieć, dlaczego mężczyźni z wyrokiem, są wyjątkowo atrakcyjni dla pewnej grupy kobiet. No marketingowo byłby to z całą pewnością trafiony chwyt. Co innego w muzyce klasycznej, tutaj towarzystwo jest chyba dosyć sztywne i może faktycznie woleliby nie dopuszczać Bruce'a ponownie do zespołu.
Dla Turnera nie było problemem, gdy ktoś tam na niego krzywo spojrzał. Tyle razy w życiu już tego doświadczył, że wszystko to, zarówno czyny, jak i słowa, spływały po nim, jak po przysłowiowej kaczce. A jeśli chce się czegoś dowiedzieć, to przecież musi liczyć się z tym, że ludzie będą nieufni. W związku z tym nawet, jeśli wyczuwał niechęć ze strony nieznajomego, to nie zbijało go to z tropu, mogło co najwyżej wzbudzić większą czujność i wzmożoną podejrzliwość.
Pewnie ile łodzi i ich nazw, tylko historii z nimi związanych. I na przykładzie Theodory, tylko potwierdza się teoria Prestona, że to musi mieć jakiś głębszy sens. Chętnie pociągnąłby temat łódek i żeglowania, ale może to i dobrze, że nie po to tutaj przyszedł, bo przy natłoku zbliżających się wydatków związanych z dzieckiem, i tak w najbliższych latach nie będzie go stać na takie drogie hobby, jak kupienie sobie, chociaż małej żaglówki.
- Jest też mniej bezpiecznie. - zauważył. Turner nie brał właśnie napotkanego mężczyzny od razu za jednego z tych typów spod ciemnej gwiazdy, którzy kręcą tutaj lewe interesy. No ale jedno trzeba przyznać, blondyn nie wyglądał jak najbardziej godzien zaufania pracownik banku. Za tym idzie to, że pewnie też ci mniej prawi ludzie tutaj, nie wdają się w nim kłótnie i nie niszczą jego dobytku. Prawdopodobnie tego nie robią, bo jakoś nie ma wielu wezwań z tej strony miasta. To znaczy, są wezwania, ale zupełnie innego typu. Jeden przestępca nie wsypuje przecież drugiego przestępcy. Na pewno nie jest to na porządku dziennym. - Nie przeszkadza Ci to? Nie masz tutaj problemów? - zapytał. Mężczyźni widocznie byli do siebie zdystansowani, ale mimo tego Preston zdecydował, że musi przejść do konkretniejszych pytań. Nie ma zamiaru przecież siedzieć tutaj do nocy. Policjant ma zdecydowanie ciekawsze rzeczy do robienia, nawet jeśli wyrzuty sumienia i duchy niezałatwionych spraw z przeszłości, wciąż nie dają mu spokoju.
bruce donoghue
Dla Turnera nie było problemem, gdy ktoś tam na niego krzywo spojrzał. Tyle razy w życiu już tego doświadczył, że wszystko to, zarówno czyny, jak i słowa, spływały po nim, jak po przysłowiowej kaczce. A jeśli chce się czegoś dowiedzieć, to przecież musi liczyć się z tym, że ludzie będą nieufni. W związku z tym nawet, jeśli wyczuwał niechęć ze strony nieznajomego, to nie zbijało go to z tropu, mogło co najwyżej wzbudzić większą czujność i wzmożoną podejrzliwość.
Pewnie ile łodzi i ich nazw, tylko historii z nimi związanych. I na przykładzie Theodory, tylko potwierdza się teoria Prestona, że to musi mieć jakiś głębszy sens. Chętnie pociągnąłby temat łódek i żeglowania, ale może to i dobrze, że nie po to tutaj przyszedł, bo przy natłoku zbliżających się wydatków związanych z dzieckiem, i tak w najbliższych latach nie będzie go stać na takie drogie hobby, jak kupienie sobie, chociaż małej żaglówki.
- Jest też mniej bezpiecznie. - zauważył. Turner nie brał właśnie napotkanego mężczyzny od razu za jednego z tych typów spod ciemnej gwiazdy, którzy kręcą tutaj lewe interesy. No ale jedno trzeba przyznać, blondyn nie wyglądał jak najbardziej godzien zaufania pracownik banku. Za tym idzie to, że pewnie też ci mniej prawi ludzie tutaj, nie wdają się w nim kłótnie i nie niszczą jego dobytku. Prawdopodobnie tego nie robią, bo jakoś nie ma wielu wezwań z tej strony miasta. To znaczy, są wezwania, ale zupełnie innego typu. Jeden przestępca nie wsypuje przecież drugiego przestępcy. Na pewno nie jest to na porządku dziennym. - Nie przeszkadza Ci to? Nie masz tutaj problemów? - zapytał. Mężczyźni widocznie byli do siebie zdystansowani, ale mimo tego Preston zdecydował, że musi przejść do konkretniejszych pytań. Nie ma zamiaru przecież siedzieć tutaj do nocy. Policjant ma zdecydowanie ciekawsze rzeczy do robienia, nawet jeśli wyrzuty sumienia i duchy niezałatwionych spraw z przeszłości, wciąż nie dają mu spokoju.
bruce donoghue