halko
Dash Brooks , widzę, że mają coś tam wspólnego ze sobą! Oboje artystyczne dusze. No i halo, Poppy musi się z nim znać. Choćby dlatego, że jego obrazy wiszą/wisiały w domu kultury. A jeśli nie stritce z nim, to chociaż jego personę. Ale tak sobie myślę, że ktoś ich mógł sobie przedstawić, bo wcześniej jakoś nie mieli okazji tak po prostu się poznać – podejrzewam, że trochę inne kręgi towarzyskie, trochę inne historie i brak okazji, a tak w domu kultury ktoś ich mógł sobie przedstawić i się zgadali? Potrzebuję dla Poppy kogoś, z kim by się mogła szwędać po ruinach statków i opuszczonych budynkach. Sorka za mało kreatywny pomysł, ale totalnie zjechana jestem
Ale jeśli czegoś poszukujesz konkretnego, chcesz coś pozmieniać to dawaj znać