aren't you too old to still be obsessed with harry potter?
: 17 gru 2023, 21:31
Nawet niedawne zakupy z Teagan nie zdołały skłonić Bowie do zmiany zdania (podobnie jak nie zrobiły tego wszystkie te świąteczne filmy, śliczne witryny sklepowe ani obcy ludzie z instagrama pokazujący kolejną paczkę z bożonarodzeniowymi dekoracjami, które zamówili): wchodząc do jej domu trudno było się domyślić, że zbliżały się święta. Wciąż nie miała nawet choinki i nie sądziła, żeby zdecydowała się kupić sobie jedną w tym roku. Pomysł przyozdobienia jej wydawał się być całkiem kuszący - miała piętnaście różnych pomysłów na motyw przewodni i już wyobrażała sobie te wszystkie dekoracje: bombka z motywem australijskich świąt, na przykład taka w kształcie krewetki albo z Mikołajem na plaży, z kangurem, może gdzieś przemycić jakiś ocean… Na przeszkodzie stało to samo co zawsze: nie miała kasy na drzewko. Jedni powiedzieliby w tej sytuacji, że życie to niezły psotnik, inni - że zwykła kurwa, a Bowie po prostu wzruszała ramionami i zapraszała Teę do swojego nieozdobionego salonu. Dobrze, że w Australii wciąż panowały upały i przyjaciółka nie musiała przyjeżdżać do niej na sankach.
Zdążyły już zacząć drugą butelkę wina, włączyć Harry’ego Pottera, żeby leciał im w tle i omówić najważniejsze tematy (w przypadku Bowie zawsze sprowadzało się do tego samego: że znów myśli o zmianie pracy i że to smutne, że Edgar jej nie kocha, może tym razem, dla urozmaicenia, spróbowały chociaż ustalić, co będą robiły w sylwestra). I choć Bowie wcale nie skupiała się zbyt mocno na filmie, który i tak znała już na pamięć, i tak zrobiła pauzę, gdy poszła do kuchni po więcej czipsów. Gdy wróciła, opadła na kanapę obok Teagan i przyjrzała się ekranowi z nagłym zainteresowaniem. W momencie, gdy wcisnęła pauzę, w kadrze znajdował się Ron i Draco. - Myślisz, że pasowałby mi taki blond? - spojrzała na Teę. - No wiesz, taki jak u Malfoya. Albo nawet mocniejszy, bo w książce to zawsze był platynowy blond, nie? Może kupię sobie taką perukę? - zaczęła myśleć na głos. - Rudej raczej nie potrzebuję, w rudym ty byś lepiej wyglądała - dodała, otwierając paczkę.
teagan reddington