lorne bay

Czekam na oficjalne zaproszenie na eleganckiej papeterii, Jebbediah Ashworth! Znowu będzie pretekst do zrobienia wieczoru kawalerskiego

i wyszło szydło z worka, my te śluby organizujemy tylko dla imprezy po

Ruth Hammond

Ruth Hammond pisze: ↑13 lip 2021, 17:37
Maxine Hammond a może właśnie brak pomysłu jest... pomysłem? Nasze Panie mogły nigdy nie mieć jakieś specjalnej więzi, ale skoro od niedawna mieszkamy wspólnie z ojcem pod jednym dachem, mamy okazję, aby co nieco podziałać w tej sprawie i już sam fakt, że raz czy drugi Max zaczekała na Ruth z kolacją, gdy ta wracała późno ze swojej dwunastki, daje nam pretekst, aby w końcu usiadły przy jednym stole na dłużej oraz pogadały o wszystkich i o niczym :exited: Widziałabym tutaj relacje bardziej do rozegrania, jak i zbudowania na fabule. Co Ty na to?

Wiedziałam, że jak przyjdę do Ciebie bez pomysłu, to i tak będzie super! :exited:

Jebbediah Ashworth cicho sza, bo jeszcze się wszystko wyda! A wtedy już faktycznie będziesz musiał ślubować na flagę

Maxine Hammond

Ruth Hammond
Tak! Totalnie to widzę. Coś czuję, że będziesz jego ulubionym gliniarzem...

Zatem do zobaczenia na komisariacie, Theodore Callister

Ruth Hammond my wiemy!

Ruth Hammond przychodzę po coś fajnego i tak sobie myśle, że jako pani władza mogła być przy wypadku samochodowym Milesa, gdzie zginął jego brat Finn, a przynajmniej o nim słyszeć. Miało to miejsce jakieś 5 lat temu, ale mogła widzieć w jakim stanie był Miles, a ze nie ma pomiędzy nimi aż takiej różnicy wieku, a ona znała by go jako chłopaka z sąsiedztwa, mogłaby go zapamiętać! Chyba, ze chciała się kiedyś umawiać z młodszym, to tez da się zrobić

A jakby wpadła do Moonlight, to by i drineczka dostała!

co Ty na to?

No cześć, Dominic Westwood

Miles Vanderberg te 5 lat temu mogli się spotykać, dlatego gdy doszło do wypadku i Ruth przyjechała na miejsce, oddała sprawę komuś innemu, co później sobie wyrzucała, bo pewne rzeczy zrobiłaby zwyczajnie inaczej. Szczegóły obgadamy sobie na PW, będzie najwygodniej

nie mniej i z sentymentu, i z uwagi na Milesa do Moon zdąża się jej zaglądać pod pretekstem napicia sie whisky, a tak naprawdę po to, aby zamienić z nim kilka słów i mieć pewność, że wszystko jest u niego ok

Ooo to mi pasuje! On był wtedy w takim stanie, że pewnie nawet nie zczaił, że zniknęła z jego życia, a dopiero po jakimś czasie, by sobie o niej przypomniał, kiedy ona już zaczęła sobie układać wszystko na nowo. W każdym razie, jak będziesz wolniejsza to można coś zagrać!

Halo halo! Skoro Ruth przyjaźni się z Jebem, to na pewno też znają się z Jordan :D no i można uderzyć w dwie strony, albo się nienawidzą - Ruth twierdzi, że Polly krzywdzi Jeba, a Polly jest o Ruth zwyczajnie zazdrosna.
Mogą też mieć mocną sztamę i razem ogarniać Jeba, gdy ten wpada w swoje alkoholowe ciągi. Albo Ruth może ogarniać Polly gdy to ona wpada w swoje ciągi

Co powiesz, Ruth Hammond?

Jordan Pollard mam pewien pomysł, zagadam na PW i poknujemy

Bój się, Jebbediah Ashworth

lorne bay

Panie Władzo, to nie ja!