Strona 1 z 2

philly

: 11 lip 2023, 12:23
philomena salberg
philomena salberg
Po śmierci brata wyjechała z miasteczka i zaczęła układać swoje życie na nowo w Melbourne. Poznała świetnego faceta, który wsunął jej pierścionek na palec i została współwłaścicielką kliniki weterynaryjnej, jednak przedślubne przygotowania sprawiły, że zaczęła mieć wątpliwości i zdecydowała się na mały urlop w rodzinnym Lorne, w którym pozostało jej odwiedzić już wyłącznie cmentarz.
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis


: 11 lip 2023, 12:31
Deonne Britton
Hejka philomena salberg podrzucam Deonne! Są w podobnym wieku :hihi:

: 11 lip 2023, 12:35
Thomas Winfield
Dzień dobry pani ^^ My wszystko wiemy :wohoo:
No i przy okazji podrzucę ci moją Diane Mason z farmy, jest całkiem miła, ale totalnie tajemnicza :hihihi:
philomena salberg

: 11 lip 2023, 12:49
Ambrose Hennessy
Dobra, Ambrose może i nie jest sąsiadem, ale to nic, nie widzę dlaczego miałby nie napatoczyć się pod jej nowym nawiedzonym domem, trochę pijany, bardzo pijany, przekonany że jest już baaardzo blisko domu :lol:

: 11 lip 2023, 13:13
philomena salberg
Deonne Britton pisze: 11 lip 2023, 12:31
Hejka philomena salberg podrzucam Deonne! Są w podobnym wieku :hihi:

dziewczyny na pewno się dogadają ale powiedz mi, od kiedy deonne jest w lorne? jest szansa, że znają się dłużej czy to raczej świeżutka znajomość? :hihi:

Thomas Winfield pisze: 11 lip 2023, 12:35
Dzień dobry pani ^^ My wszystko wiemy :wohoo:
No i przy okazji podrzucę ci moją Diane Mason z farmy, jest całkiem miła, ale totalnie tajemnicza :hihihi:
philomena salberg

wiemy i z niecierpliwością czekam na grę :hihihi: i diane chętnie przyjmę, bo przyda się philomenie jakaś koleżanka do której będzie mogła gnać przez pola z butelką dobrego wina! poza tym, salberg niespecjalnie potrafi odnaleźć się na farmie w pojedynkę, więc przyda się na pewno towarzystwo jak i drobne wsparcie, jeśli thomas nie będzie miał czasu jej pomóc :lol:

Ambrose Hennessy pisze: 11 lip 2023, 12:49
Dobra, Ambrose może i nie jest sąsiadem, ale to nic, nie widzę dlaczego miałby nie napatoczyć się pod jej nowym nawiedzonym domem, trochę pijany, bardzo pijany, przekonany że jest już baaardzo blisko domu :lol:

i pomylił farmę z pearl lagune? o cholera, no to niezła przeprawa i wątpię by philly wyszła z inicjatywa by mu dopomóc, bo jeśli zjawił się gdy zmierzchało, to zapewne wyskoczyła na niego ze starymi widłami dziadka :lol: jak na samotna kobietę w wielkim, pustym domu przystało, nie była zbyt ufna - zwłaszcza, gdy widziała pijanego w cztery zadki faceta!

: 11 lip 2023, 13:14
Deonne Britton
Hmmmm, uznajmy ze dwa lata jest w Lorne!!!

: 11 lip 2023, 13:18
philomena salberg
Deonne Britton pisze: 11 lip 2023, 13:14
Hmmmm, uznajmy ze dwa lata jest w Lorne!!!

bardzo niedobrze, bo akurat wtedy, philly była w melbourne </3 ale dziewczyny mogły poznać się jakoś teraz, może przez jakichś starych znajomych brunetki?

: 11 lip 2023, 13:21
Ambrose Hennessy
philomena salberg pisze: 11 lip 2023, 13:13
i pomylił farmę z pearl lagune? o cholera, no to niezła przeprawa i wątpię by philly wyszła z inicjatywa by mu dopomóc, bo jeśli zjawił się gdy zmierzchało, to zapewne wyskoczyła na niego ze starymi widłami dziadka :lol: jak na samotna kobietę w wielkim, pustym domu przystało, nie była zbyt ufna - zwłaszcza, gdy widziała pijanego w cztery zadki faceta!
Nie wiem skąd wracał, więc bardzo możliwe! :lol: i teraz już wyobraziłam ją sobie z widłami, więc nie może być inaczej! Może do rana kimać w jej ogrodzie, jakby miało być mniej strasznie :lol:

: 11 lip 2023, 13:29
philomena salberg
Ambrose Hennessy pisze: 11 lip 2023, 13:21
philomena salberg pisze: 11 lip 2023, 13:13
i pomylił farmę z pearl lagune? o cholera, no to niezła przeprawa i wątpię by philly wyszła z inicjatywa by mu dopomóc, bo jeśli zjawił się gdy zmierzchało, to zapewne wyskoczyła na niego ze starymi widłami dziadka :lol: jak na samotna kobietę w wielkim, pustym domu przystało, nie była zbyt ufna - zwłaszcza, gdy widziała pijanego w cztery zadki faceta!
Nie wiem skąd wracał, więc bardzo możliwe! :lol: i teraz już wyobraziłam ją sobie z widłami, więc nie może być inaczej! Może do rana kimać w jej ogrodzie, jakby miało być mniej strasznie :lol:
pewnie kazała mu spadać ale rano, gdy walnął się pod jej płotem, przyszedł przeprosić i się wytłumaczył, więc nawet poratowała go lemoniadą :lol:

: 11 lip 2023, 13:34
Ambrose Hennessy
Czyli jednak ma jakieś pozostałości po sercu! Cudownie! Ambrose, mógł w ramach podziękowania wrócić za kilka dni i postanowić jak gdyby nigdy nic naprawić jej rynny czy coś, bo on nie ma pojęcia co to jest trespassing albo dzwonek do drzwi :lol:

: 14 lip 2023, 09:23
Anthony Hemingway
philomena salberg <3

Wpadam z tym cukrem ;>
Obrazek
A tak poza tym to z chęcią bym tutaj coś pokombinowała niecnego, bo bycie gnidą Tony ma we krwi... Sama wiesz jacy są Hemingway'e. W każdym razie Tony ma owczarka niemieckiego (Viego), a jako że Philomena leczy zwierzątka to może poznali się jakoś takoś, gdy Viego potrzebował pomocy, albo uciekł z winnicy, czy cos?

: 14 lip 2023, 09:27
philomena salberg
Anthony Hemingway pisze: 14 lip 2023, 09:23
philomena salberg <3

Wpadam z tym cukrem ;>
Obrazek
A tak poza tym to z chęcią bym tutaj coś pokombinowała niecnego, bo bycie gnidą Tony ma we krwi... Sama wiesz jacy są Hemingway'e. W każdym razie Tony ma owczarka niemieckiego (Viego), a jako że Philomena leczy zwierzątka to może poznali się jakoś takoś, gdy Viego potrzebował pomocy, albo uciekł z winnicy, czy cos?

zostałam przekupiona cukrem :hihihi: a powiedz mi, czy on mieszkał na tej farmie od zawsze? albo mógł znać jej zmarłego brata? mogli by się przynajmniej kojarzyć i chętnie połączyłabym to z psiną, która mu nawiała. mógł mieć problemy z łapką, czym zajęła się philly na tyle ile mogła, bo była bez przyrządów i swojego gabinetu :idk: gdyby w ramach wdzięczności zechciał jej pomóc uprzątnąć część farmy po trzech latach zaniedbania, na pewno byłaby wdzięczna!

K L I K *.*