Michaela Marshall pisze: ↑07 lut 2023, 21:22
Divina Norwood, cześć czarownico! Wątpię, żeby Mic szukała info o swojej matce biologicznej w kościele, ale może? To mógłby być zalążek relacji, choć Michaella przyjechała do Lorne z jakieś 8 lat temu, więc jeszcze wtedy Divina zapewne była wychowywana przez zakonnice, to może jakoś tak?
Hejka
Myślę, że jak najbardziej mogło tak być, może to być i coś świeżego i coś właśnie sprzed 8 lat, jak Ci pasuje, jeśli Michaela przychodziła do kościoła, to na pewno mogła się z Diviną znać, tylko nie wiem, jak ją odbierała, bo Divina jest dość specyficznym odklejeńcem
Aktualnie przez jakieś dwa miesiące nie dawała o sobie znaku życia, bo ją postrzelono i przechodziła rekonwalescencje, ale to tajemnica, ale teraz już wraca do kościoła, więc znów jest tam obecna