lorne bay

Nigdy więcej się tak nie rozłączaj.

Czy ty oszalałaś? Nie słyszałaś, co mówił lekarz o forsowaniu? Wybij sobie z głowy te wrotki! Idź sobie z tymi koleżankami, nawet na te cholerne karaoke, ale nie waż mi się nawet zakładać wrotek na stopy. Już pisze od Marcusa.

Kurwa wyjechałem tylko na chwilę

Czekaj no tylko wrócę do domu i cię dorwę

Jest dobrze mała, żyję :) zacząłem remont

A ty? Jak się czujesz? Spakowana?

Ja to nie ty Poza tym mam od tego ludzi

Heh lepiej zrób to sama, bo będziesz w jednych skarpetkach tydzień chodzić

E tam, twoje stopy akurat ładnie pachną

Nie będzie tak źle, poważnie. Londyn ma swój urok, zobaczysz

Jakbyś potrzebowała jakieś pomocy, czy ogólnie czegokolwiek, daj znać

Przypomnienie: Sama mi je wkładałaś do mordy

haha

Jasne mała, ty też. Powodzenia w pakowaniu

Jasne. Coś się stało?

Mogę być wolny dopiero po 20

Ufam ci Gabi , to prędzej byłoby podobne do mnie …

To widzimy się o 20:30 u mnie pod bramą

Kurde trochę szkoda

No ale dobra jak chcesz. To ja tez. Idziemy na gołe klaty. Do zobaczenia

Doleciłaś? Jak tam akademik i pierwsze wrażenia?

Londyn i jego uroki… działa tam Uber hlicopter? Może to jakieś rozwiązanie

Kupilas sobie jakieś płaszcze? Czy spakowałaś same sukieneczki?

Ale Bruce stać

o i o tym właśnie mówię Haha a weź nic nie mów, wyglądasz w tym jakbyś barana żywego nosiła na sobie

Koniec ze świeceniem tyłkiem, ale kurde jakoś nie widzę cię w spodniach na codzień. Musisz kupić burke, to też sukienka, a przynajmniej ciepło ci będzie