25 yo — 160 cm
Awatar użytkownika
about
Trochę rozpieszczona córeczka tatusia, która boi się samodzielności. Ma jednak dobre serce i lubi pomagać. Sprzeniewierza czas oraz pieniądze na imprezach i leczy serce po niespodziewanym powrocie miłości swojego życia.
Uparta jedynaczka z dobrego domu, lekko rozpieszczona córeczka tatusia, świadoma swoich atutów kobieta, która wie, jak je wykorzystywać. Brzmi jak przepis na katastrofę albo na Florence Hale. Nie jest to opis zachęcający do zapoznania się z tą trzpiotką, ale nie ma sensu oceniać po kilku wyrazach. Choć Flo rzeczywiście jest przyzwyczajona do dostawania wszystkiego, co tylko jej się zamarzy i niewątpliwie jest rozpieszczona, to na pewno nie można nazwać jej rozwydrzoną. Chętnie pomaga innym, angażuje się w akcje społeczne i charytatywne, lubi dzielić się tym, co ma. Niestety, w świecie, w którym ocenia się przez pryzmat wyglądu i zasobności portfela, nie ma to zbyt wielkiego znaczenia.
Ładne i bogate kobiety rzadko są traktowane poważnie. Z jakiegoś powodu wciąż panuje przekonanie, że skoro ładna, to na pewno głupia, a jak bogata, to musi być kompletnie oderwana od rzeczywistości. Nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Flo wie, że nie każdy ma w życiu tyle szczęścia. Niestety, jej zaangażowanie w pomoc słabszym i biedniejszym nie zmienia krzywdzącej opinii wielu osób, szczególnie tych, które kompletnie jej nie znają. Dziewczyna od zawsze ma więc poczucie, że jako kobieta, musi udowadniać swoją wartość silniej i mocniej. Najpierw robiła to poprzez doskonałe wyniki w nauce, później dzięki skończeniu studiów prawniczych na University of Queensland. Nie mogła jednak długo być z siebie dumna, bo szybko pojawiły się głosy, że wszystko załatwił jej ojciec.
Hale’owie, chcąc nie chcąc, są na świeczniku. Kancelaria prawnicza ojca w Cairns cieszy się doskonałą opinią i wielką renomą, dzięki czemu z jej usług korzystają nie tylko „zwykli śmiertelnicy”, ale również parę osób ze świata show-biznesu. Plan jest taki, by pewnego dnia rodzinny interes przejęła Florence — właśnie dlatego zdecydowała się iść na prawo. Generalnie pracę mogłaby zacząć już teraz, ale niespecjalnie jej się do tego spieszy. Lubi wygodne życie, a dopóki rodzice godzą się ją finansować, nie chce niczego zmieniać. Ojciec wprawdzie zaczyna przebąkiwać, że powinna się wdrażać i generalnie już dawno powinna być zaręczona, ale zwykle puszcza te uwagi mimo uszu, rzucając w pośpiechu, że nie ma czasu, bo za chwilę idzie do fryzjera.
Wygodne życie jest dla niej w pewnym sensie ucieczką. A ucieka przed czymś nieustannie: przed dorosłością, decyzyjnością, uczuciami i presją otoczenia. Nie chce żyć według schematów i choć większość kobiet w jej wieku prowadzi zupełnie inne życie niż ona, wcale nie uważa, że musi postępować tak samo. Być może dzisiaj byłaby na tym samym etapie, gdyby nie złamane kilka lat temu serce przez miłość życia, mężczyznę, który wyjechał, by spełniać marzenia i swoje ambicje. Rodzice nigdy nie byli entuzjastami tego związku: ona bogata i z perspektywami, on mniej zamożny, pracujący samodzielnie na wszystko, co chciałby mieć. Taka osoba nie pasowała do całej układanki i zgodziłaby się z tym na pewno cała opinia publiczna, jednak Flo nigdy nie dbała o zdanie innych. Czuła się przy nim szczęśliwa, a wszystko inne nie miało najmniejszego znaczenia. Choć ich rozstanie było obopólną decyzją, nigdy tak do końca się z tym nie pogodziła i nie wyzbyła się uczuć. Kilka nieznaczących randek z kandydatem odpowiadającym rodzicom nie pozwoliło zagłuszyć jej bólu. Wyciszała go więc na mniejszych i większych imprezach, które — ponieważ nie pracuje — wkrótce stały się jej codziennością. Kiedy już zaczęło jej wydawać się, że niejako ma kontrolę nad swoim życiem, do miasteczka wrócił Alexander i w jedną noc zburzył cały jej misternie budowany światek. I wcale nie chciała się przed tym bronić.
Florence Hale
21 czerwca 1996
Lorne Bay
córeczka tatusia
-
Pearl Lagune
panna, heteroseksualna
Środek transportu
Czarny mercedes GLC

Związek ze społecznością Aborygenów
-

Najczęściej spotkasz mnie w:
Gdzie impreza, tam zawsze Flo!

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, ale proszę nie zabijać
Florence Hale
Taylor Marie Hill
ambitny krab
x
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany