about
She never looked nice. She looked like art, and art wasn’t supposed to look nice; it was supposed to make you feel something.
[akapit]
[akapit[Tylko ile można siedzieć w domu? Każdemu może się to znudzić, a jej podwójnie – ani do tego nie przywykła, ani tego nie lubiła. Wręcz przeciwnie – kojarzyło jej się to z najgorszymi latami jej życia, więc musiała odreagować. Podeszła do baru, zamówiła szkocką z lodem i dopiero, gdy szklanka wylądowała na blacie przed nią i upiła z niej niewielki łyk, rozejrzała się po wnętrzu.
[akapit]
[akapit]
Lachlan Harwood
about
obiecujący architekt, który lubi się bawić życiem, ma psa Batmana i szczerze nienawidzi swojej siostry bliźniaczki, Babycino. Przy okazji jest ślepy na uczucia swojej przyjaciółki, którą zamknął we friendzonie lata temu.
fourteen
Harwood nie lubił samotności, a perspektywa spędzania wieczorów w pustym domu była dla niego czymś nie do zaakceptowania. Właśnie z tego powodu w ostatnich dniach bywał w barze całkiem często. Nawet jeśli nie spotykał się z nikim konkretnym, to sama możliwość porozmawiania z barmanem czy przypadkowo spotkaną osobą była dla niego o wiele przyjemniejsza niż tępe wgapianie się w ekran telewizora.
Nie inaczej było tym razem – wyszedł z domu, bo się nudził i całkiem przypadkiem skierował się do jednego z barów, w których był stałym bywalcem. Zdążył wejść, zamówić drinka i zająć miejsce na jednym z krzeseł, gdy dostrzegł ją.
Odpowiedział na jej uśmiech swoim i nie potrafił oderwać od niej swojego spojrzenia. Już miał ruszyć w stronę Odette, gdy to ona zdecydowała się podejść. Zadowolenie wyrażone uśmiechem nie zmalało, gdy ręka kobiety wylądowała na jego karku – Harwood uwielbiał tej rodzaj kontaktu, więc dla niego jej dłoń mogłaby spoczywać tam przez resztę wieczoru.
– Minimalnie? – zapytał, unosząc brew. Złapał za swoją szklankę, napił się alkoholu, a potem całą swoją uwagę poświęcił Odette. – Zdecydowanie nie powinnaś. – kręcąc przecząco głową, nachylił się nad Overgaard. Z bliskiej odległości szybko dostrzegł przecięcie górnej wargi, ale postanowił je zignorować i nie pytał sam z siebie, bo nie wiedział, czy był osobą, której chciała się zwierzać. Pocałował ją w policzek, delikatnie zahaczając o kącik ust kobiety. – Powoli rozważałem stalkowanie, bo nie widziałem cię już kawał czasu. – rzucił wesoło.
Zastanowił się chwilę nad odpowiedzią, bo z jednej strony mógł powiedzieć coś, co w pełni pokrywało się z rzeczywistością. Mógł poruszyć kwestię tego, że jego przyjaciółka mogła umrzeć i że pierwszy raz w życiu czuł tak duży strach, ale z drugiej strony pomyślał, że chyba nie było sensu psuć atmosfery złymi informacjami. – Mam teraz trochę mniej pracy z projektami, bo dopiero zaczynamy przygotowywać wstępne koncepcje budynków, więc mam zaskakująco dużo czasu wolnego, który mogę poświecić komuś innemu niż budynki. – odparł, sięgając po swojego drinka. Uniósł szklankę w geście toastu, napił się alkoholu, a potem wrócił wzrokiem do Odette. – Chyba zasiedziałem się w Lorne i potrzebuję wakacji, więc powiedz lepiej co u ciebie, bo zaraz cię zanudzę tym, jak bardzo nic się u mnie nie dzieje. – poprosił i zrobił to dlatego, że naprawdę go to ciekawiło, a nie dlatego, że tak wypadało.
Odette Overgaard
about
She never looked nice. She looked like art, and art wasn’t supposed to look nice; it was supposed to make you feel something.
[akapit]
[akapit]
[akapit]
Lachlan Harwood