lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Wyznania religijne
grupy etniczne, Aborygeni

W Australii, z uwagi na duże zróżnicowanie ludności, nie ma oficjalnej religii państwowej, a samo wybranie jakiejś do tej roli jest zabronione przez Konstytucję Australii. Podczas opcjonalnego spisu, z 2016 roku, 52,2% przebadanej populacji zadeklarowało się, jako wierzący jakiejś z odmian chrześcijaństwa. W przeszłości odsetek ten była znacznie wyższy, co wskazuje na tendencje do większych zróżnicowań, bądź nawet odchodzenia od wiary.
Australijscy Aborygeni rozwinęli animistyczną duchowość Śnienia, a niektóre z najwcześniejszych dowodów na praktyki religijnych wśród ludzi zostały znalezione w zapisach archeologicznych ich przodków. Religia wyspiarzy w Cieśninie Torresa nosiła podobieństwa do szerszej duchowości melanezyjskiej. Ogólna izolacja rdzennej religii australijskiej zakończyła się wraz z przybyciem pierwszych brytyjskich osadników w 1788 r., po czym kolejni imigranci i ich potomkowie byli w większości chrześcijanami.
Od czasu przybycia kolonizatorów, uprzywilejowaną pozycję zajmował Kościół Anglikański, jednakże na skutek rozwijania się ram prawa gwarantujących równość religijną, pozycja tej religii została zachwiana. W XIX wieku własne kościoły zaczęli zakładać brytyjscy nonkonformiści, metodyści, prezbiterianie, kongregacjonaliści i baptyści, tym samym początkują różnorodność na tym polu. Z czasem zaczęli przybywać również Żydzi, a Australijska gorączka złota sprawdziła dodatkowo robotników z Chin i wysp Pacyfiku, a nawet mieszkańców z Indii Brytyjskich, głównie będących muzułmanami.
Mimo istniejącej różnorodności i przeważającej w Australii tradycji świeckiej organizacje religijne odgrywają znaczącą rolę, przede wszystkim kościoły protestanckie i katolickie miały duży wkład w rozwoju szkolnictwa, służby zdrowia i opieki społecznej.
chrześcijaństwo
W 1901 roku chrześcijanie stanowili 96,1% krajowej populacji, należąc głównie do Kościoła Anglikańskiego Australii. Wyznanie to było najpopularniejsze aż do 1986 roku, kiedy wyprzedził je Kościół Katolicki. Aktualnie edukacja katolicka stanowi największy sektor po sektorze szkół rządowych, korzysta z niej ponad 650 000 uczniów (co stanowi ok. 21% wszystkich uczniów). Kościół anglikański kształci około 105 000 uczniów. Mniejsze wyznania, m.in. Kościoła luterańskiego mają także wiele szkół w Australii.
Zgodnie z aktualnymi statystykami, około jedna czwarta chrześcijan uczęszcza co tydzień do kościoła, a około jedna czwarta wszystkich uczniów uczęszcza do szkół przykościelnych. Podobnie też święta chrześcijańskie takie jak Wielkanoc i Boże Narodzenie są świętami państwowymi.
buddyzm
Buddyści zaczęli przybywać do Australii w znaczących ilościach w okresie gorączki złota w 1850, z napływem chińskich górników. Ludność ta nie stanowiła znaczącej części wierzących aż do 1960 roku. Aktualnie jest ona uznawana za jedną z najszybciej rozwijających się religii w kraju. Nie tylko ludzie pochodzenia Azjatyckiego zaczęli utożsamiać się z tą religią. Aktualnie w Australii istnieją trzy główne tradycje buddyzmu, a dokładnie:
- Therawada,
- Azji Wschodniej,
- Buddyzm tybetański.
Buddyzm jest największą niechrześcijańską religią w Australii, a dokładniej na podstawie badań z 2011 roku. Zrzesza około 2,5% ludności. Świątynie buddyjskie, podobnie, jak chrześcijańskie, są aktywnie prowadzone. Na przykładzie Quang Minh w Braybrook w Melbourne w stanie Wiktoria; miejsce to w każdą niedzielę odwiedza około 2000 osób, a około 600 z nich zapewniany jest bezpłatny posiłek wegetariański. Kiedy zaś miejsce mają jakieś ważne wydarzenie, liczba odwiedzających sięga nawet 20 000 osób. Te liczby robią wrażenie, a należy mieć na uwadze, że sama świątynia Quang Minh w Braybrook nie jest wcale najaktywniejszą w swoich działaniach. Stanowi raczej wypośrodkowany przykład. .
islam
Islam w Australii jest mniejszościową grupą religijną. Według spisu ludności z 2011, 476 300 osób, czyli 2,25% ogółu ludności australijskiej było muzułmanami. To czyni islam czwartą co do wielkości grupą religijną, po chrześcijaństwie, ateizmie i buddyzmie. Jeśli chodzi o statystyki liczbowe, to jedynie 36% rodowitych Australijczyków utożsamia się z tą religią, resztę stanowią: 10% Libańczycy, 8,5% Turcy, 4% Bośniacy, 3,5% imigranci z Afganistanu, 3,2% z Pakistanu, 2,9% Indonezji, 2,8% Iraku, 2,7% Bangladeszu, 2,3% Iranu i 2% z Fidżi.
hinduizm
Hindusi są mniejszością religijną w Australii, z około 275 535 wyznawcami według spisu ludności w 2011. W XIX wieku, pierwsi hindusi przybyli do Australii do pracy na plantacjach bawełny i cukru. Jest wielu małych przedsiębiorców, pracujących jako kierowcy wielbłądów, kupców i straganiarzy, sprzedają towar między innymi w małych społecznościach wiejskich. Ich populacja gwałtownie wzrosła od 1960 i 1970 i więcej niż podwoiła się między 1996 i 2006 r. do około 148 000 ludzi. Najczęściej byli to migranci z takich krajów, jak Fidżi, Indie, Sri Lanka i Południowa Afryka. Obecnie wielu Hindusów posiada dobre wykształcenie w takich dziedzinach jak medycyna, inżynieria handlu i technologii informacyjnej. W Australii działają około 34 świątynie hinduistyczne.
judaizm
Historia Judaizmu w Australii jest dość interesująca. Szacuje się, że około ośmioro żydowskich skazańców przetransportowano do Sydney w 1788 roku, kiedy to zakładano tam pierwszą europejską osadę. To właśnie skazańcy zapoczątkowali Judaizm, a obecnie ilość Żydów w Australii szacuje się na 110 000, z czego większość jest pochodzenia aszkenazyjskiego z Europy Wschodniej. Dużą część stanowili też uchodźcy ocalali z holocaustu, przybyli podczas i po II wojnie światowej.
W 2012 roku w Melbourne powstała pierwsza humanistyczna kongregacja żydowska, znana jako Kehilat Kolenu, powiązana z kulturalnym żydowskim ruchem młodzieżowym Habonim Dror. Później, w 2012 roku, w Sydney powstał podobny zbór, znany jako Ayelet HaShachar. Nabożeństwa są luźno oparte na humanistycznym ruchu żydowskim w Stanach Zjednoczonych i grupie muzyczno-modlitewnej Nava Tehila w Izraelu.
mniejszości etniczne
Queensland jest trzecim najbardziej zaludnionym stanem Australii z populacją 3,7 milionów (według spisu z 2001 roku). Obejmuje około 1,7 miliona kwadratowych kilometrów, ale około 66% ludności mieszka na obszarze południowo-wschodnim Queensland. Według spisu z 2001 r. około 112 000 żyjących w Queensland osób stanowi rdzennych mieszkańców, a zatem 27% całkowitej rdzennej ludności Australii. Ludność tubylcza jest silnie skoncentrowana przestrzennie, zwłaszcza w odległe części państwa. W Queensland zamieszkują dwie odrębne populacje tubylcze:
- Aborygeni
- Wyspiarze z Cieśniny Torresa.
Aborygeni to grupa dominująca, pochodząca z kontynentu, Wyspiarze natomiast, jak sama nazwa wskazuje, pochodzą z wysp położonych w odcinku wodnym między północną Australią kontynentalną a Nową Gwineą. Aktualnie duża część Wyspiarzy, podobnie jak Aborygenie, zamieszkuje część kontynentalną. Obie z tych grup posiadają języki ojczyste, inne niż angielski, jednak stopień użyteczności tych języków różni się w zależności od lokacji. Na przykładzie: 81% Wyspiarzy nadal zamieszkujących wyspy zgłasza jako główny język ten rdzenny lub kreolski, ale aż 70% Wyspiarzy mieszkających na kontynencie posługuje się głównie językiem angielskim.
W 2001 r. tylko 29,8% rdzennych mężczyzn i 26,0% rdzennych kobiet posiadali kwalifikacje policealne odpowiednio w porównaniu do 50,1 i 39,5% dla ludności nietubylczej. W przypadku rdzennych studentów większe jest ryzyko, że zostaną oni zawieszeni lub wydaleni ze szkoły.
Statystyki dotyczące największych grup etnicznych zamieszkujących tereny Australii zmieniały się w zależności od sytuacji politycznej na świecie. Przed II wojną światową najliczniejsi byli Brytyjczycy oraz Irlandczycy. Wraz z jej końcem w Australii zaczęły pojawiać się inne narodowości, które wcześniej nie obierały jej za kierunek docelowy. W taki sposób na kontynent masowo zaczęli przybywać Grecy, Turcy, Niemcy oraz Włosi. Obecnie sytuacja wygląda nieco inaczej, ponieważ najchętniej do Australii przyjeżdżają mieszkańcy krajów azjatyckich. Na pierwszym miejscu listy są Wietnamczycy. Każda z narodowości to odmienna filozofia życia. Ostatecznie jednak taka różnorodność uznawana jest za duży plus dla Australii, ponieważ każda mniejszość wniosła coś od siebie, przyczyniając się do budowy kontynentu, który na skalę światową uznawany jest za najbardziej otwarty, tolerancyjny i gotowy na przyjmowanie nowych wyzwań.
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Aborygeni
Aborygeni, czyli rdzenni mieszkańcy Australii, przybyli tu (w zależności od źródeł) pomiędzy 125 a 50 tysiącami lat temu, prawdopodobnie z wysp Azji Południowo-Wschodniej. Prowadzili koczowniczy tryb życia, uzależniając je w całości od otaczającego ich środowiska i - co za tym idzie - mocno związując się z nim również pod względem spirytualnym. Ich głównymi zajęciami było łowiectwo i zbieractwo, a w rejonach nadbrzeżnych również rybołówstwo. Nigdzie nie zagrzewając na zbyt długo miejsca, zakładali tymczasowe obozy blisko zbiorników wodnych i we właściwym czasie przenosili się dalej, by nie pozwolić na zupełne wyczerpanie źródeł pożywienia. Dobra uzyskiwane z okupowanego aktualnie terenu, uzupełniali również poprzez dobrze ugruntowany handel wymienny między innymi plemionami. Głównym składnikiem diety Aborygenów było mięso (polowano np. na kangury), którą uzupełniali zebranymi dzikimi roślinami, orzechami i jagodami. Podczas polowań korzystali z włóczni z kamiennymi ostrzami, oszczepów, a także bumerangów. Niektóre plemiona stworzyły nawet własny język migowy, który wykorzystywali podczas tropienia zwierzyny.
Kultura i tradycje były zawsze istotną częścią życia Aborygenów. Przekazywali z pokolenia na pokolenie własne legendy i pieśni, które w dużej mierze przetrwały do dzisiaj, dzięki corroborees (ceremonie, które towarzyszą plemiennym zgromadzeniom, podczas których odtwarza się pradawne opowieści o przeszłości Australii poprzez pieśń, muzykę i taniec). Jednym z symboli kultury Aborygenów jest didgeridoo - instrument dęty, którego sposób wytwarzania nie zmienił się od tysięcy lat. Powstaje on z wyjedzonych przez termity gałęzi drzew (np. eukaliptusa), w których drąży się odpowiedni otwór. Do dziś gra się na nim podczas uroczystości plemiennych.
Szacuje się, że w chwili “odkrycia” Australii przez Europejczyków, populacja Aborygenów wynosiła od trzystu tysięcy do jednego miliona osób, podzielonych na ponad pięćset plemion, z czego prawie każdy z nich posługiwał się własnym językiem lub dialektem. Większość Aborygenów była dwu- lub wielojęzyczna.
wierzenia aborygenów
Religia Aborygenów jest silnie związana z naturą. Rdzenni mieszkańcy Australii wierzyli, że Ziemia i wszystko, co ich otacza, stworzyły duchy przodków w dalekiej przeszłości zwanej Czasem Snu. To od nich miały pochodzić wszystkie elementy natury, ciała niebieskie, fauna, flora, a także ich potomkowie. Poprzez rytuały, a także sny i inne stany zmienionej świadomości, żyjący mogą wejść w kontakt z duchowym królestwem i czerpać z niego siłę. Mity, pieśni i obrzędy Aborygenów pochodzą właśnie z marzeń sennych. W ich religii znaczącą rolę odgrywają także totemy, którymi mogą być zwierzęta, rośliny, a także inne obiekty naturalne. Ważnym miejscem w religii Aborygenów odgrywała skała Urulu (Ayers Rock), oznaczająca “Miejsce Spotkań”, która według legendy stworzona została przez dwóch chłopców, którzy bawili się gliną. U podnóża góry znajdują się jaskinie z malowidłami, przedstawiającymi mitycznych przodków Aborygenów, np. Mala (kangur) i Liru (wąż).
Według wierzeń dotyczących Czasu Snu, istoty boskie nie wprowadziły władzy jednorazowo i bez możliwości sprzeciwu wobec niej. Miało to swoje odzwierciedlenie w życiu Aborygenów, wśród których brakowało wyraźnego dowódcy lub wodza. Decyzje podejmowane były przez starszych, którym jednak ogół plemienia mógł odebrać ten przywilej, gdy uznano, że nie są już w stanie myśleć wystarczająco jasno. Indywidua z własnymi, odmiennymi poglądami pojawiały się bardzo rzadko, większość identyfikowała się bezgranicznie z plemieniem.
Kluczową rolę w moralności Aborygenów odgrywała (i wciąż odgrywa) idea, że wszystkie istoty i rzeczy na Ziemi są jednakowo ożywione, świadome i powiązane. Najważniejszymi dla nich są: autonomia (każda istota ma swoje prawa i nie można w nie ingerować), równowaga (żadna z sił nie może przeważać nad innymi), symetria (jeżeli któraś z sił wydaje się groźniejsza, należy ustalić jej granice) i w końcu działanie (winno się nieustannie przyglądać światu i reagować, gdy ktoś łamie symetrię, nie silniej jednak, niż jest on w stanie odpowiedzieć). Praktyczne zastosowanie tych zasad wielokrotnie zaobserwowano podczas bitew z Europejczykami w XIX wieku, gdy Aborygeni świadomie nie posuwali się do działań, w których wykorzystywaliby swoją przewagę.
aborygeni w historii
Pierwsze spotkanie białych ludzi z Aborygenami nastąpiło 29 kwietnia 1770 roku, gdy statek pod dowództwem Jamesa Cooka przybył do Zatoki Botanicznej. Zgodnie z poleceniem, wyprawa ta miała zbadać i przejąć nieznany ląd, jeśli ten byłby niezamieszkany lub uzyskać na to zgodę tubylców, jeśli na takowych by się natknęli. Porucznik Cook zignorował fakt obecności licznej ludności i przekazał swoim zwierzchnikom, że Australia jest niezamieszkanym pustkowiem (terra nullius). W styczniu 1788 roku nastąpiło przybycie Pierwszej Floty pod dowództwem kapitana Arthura Phillipa, którego misją było założenie pierwszej kolonii karnej i przejęcie ziem w celu osiedlenia się.
Pierwsze kontakty Aborygenów z Europejczykami były niepewne, jednak przyjazne. Wkrótce pojawiły się jednak tarcia i konflikty. Komunikacja była minimalna, a różnice kulturowe zbyt duże. Europejska osada szybko zaczęła się rozrastać w głąb lądu. W ten sposób zabierano rdzennym mieszkańcom nie tylko tereny, ale również kolejne źródła pożywienia. Koloniści mocno uszczuplili populację ryb, dokonując ogromnych połowów, zmniejszyli populację kangurów przez nieprzemyślane polowania, a także zanieczyścili wodę pitną. Również dotąd nieznane organizmom Aborygenów choroby (ospa, kiła, grypa) zadały im spory, śmiertelny cios. Pozbawieni ziemi, z którą tak długo i szeroko byli związani, stali się zależni od żywności i odzieży Europejczyków. Chociaż przez długi czas Aborygeni prowadzili działania partyzanckie, w końcu zostali przytłoczeni siłą zbrojną. W tym czasie (do lat 80. XIX wieku) zginęła duża liczba rdzennych mieszkańców Australii, a wielu zostało zmuszonych do odejścia w głąb lądu, gdzie zostali poddani “cywilizacyjnemu” działaniu misji lub zostali zwerbowani do obozów i stacji pasterskich, jako tania siła robocza. Przymusowa adaptacja doprowadziła do zubożenia nie tylko materialnego, ale również kulturowego. Stopniowo praca misjonarzy i rządowych pracowników opieki społecznej zaczęła jednak przynosić zamierzone efekty, a kwestie humanitarnego traktowania rdzennych mieszkańców Australii zaczęły być coraz bardziej powszechne, niestety nie wszędzie.
Dopiero po latach 30. XX wieku liczba Aborygenów przestała drastycznie spadać. Aż do połowy lat 60. rządy Australii stosowały wobec nich politykę przymusowej asymilacji. Przez dziesiątki lat (do 1970 roku) rząd odbierał im dzieci (głównie potomków czarnoskórych Aborygenów i białych Europejczyków), w celu wyparcia ich kultury i języka (tak zwane Skradzione Pokolenia), czego skutki widoczne są do dzisiaj - duża liczba przypadków depresji, PTSD, samobójstw, a także nadużywania alkoholu wśród rodzin i osób dotkniętych kiedyś tym procederem. Dopiero od 1965 roku Aborygeni mają pełnię praw wyborczych (częściowo posiadali je od XIX wieku, w zależności od stanu). Obecnie około trzy procent całej populacji Australii stanowią potomkowie Aborygenów. Wielu z nich wciąż walczy o zachowanie dawnej kultury i restytucję ze strony rządu. W roku 2008, premier Kevin Rudd wystosował ogólnokrajowe przeprosiny za działania kraju wobec Aborygenów.
Queensland
Queensland jest regionem Australii, w którym zamieszkuje jedna z największych populacji Aborygenów (221 400 osób). Obecnie tylko około 9 procent wszystkich Aborygenów mieszka na odludziu. Zdecydowana większość wybrała duże miasta, obrzeża gęsto zabudowanych obszarów miejskich lub wsie, a ich życie na pierwszy rzut oka nie różni się specjalnie od przeciętnego obywatela - chodzą do szkoły, pracują i zakładają rodziny. Niestety współcześni Aborygeni wciąż borykają się z wysoką stopą bezrobocia, przeludnieniem i ubóstwem (głównym problemem jest brak wykształcenia wśród dużej części społeczności). Wielu z nich nie stać na ubezpieczenie, co negatywnie odbija się również na ich zdrowiu. Ale choć z jednej strony zdarzają się wspólnoty pełne zatłoczonych mieszkań, z wysokimi wskaźnikami przestępczości i wyraźnym problemem z używkami, z drugiej wiele społeczności przekształca się w swego rodzaju atrakcje turystyczne, gdzie Aborygeni dzielą się własną kulturą, sztuką i obrzędami. Także wielu polityków i aktywistów walczy o to, by życie potomków rdzennej ludności Australii było coraz lepsze.
współcześni aborygeni
Niska jakość życia dotykająca wiele rodzin nie stanowi niestety jedynego problemu, z którym muszą się borykać żyjący obecnie potomkowie Aborygenów. Poza wspomnianymi już wyżej konsekwencjami Skradzionych Pokoleń, ludzie ci muszą się mierzyć z powszechnym brakiem poszanowania dla ich kultury, sztuki i wierzeń. Modne stało się powielanie i naśladownictwo różnych aspektów kultury tubylczej bez znajomości jej historii i dotyczących jej zasad. Wciąż istnieje wiele surowych protokołów, które dyktują, kto może śpiewać lub wygrywać określone piosenki, wykonywać określone tańce lub opowiadać określone historie, czego często nie biorą pod uwagę osoby próbujące je odtwarzać. Choć z roku na rok jest coraz lepiej, rodziny rdzennych Australijczyków wciąż muszą sobie radzić także z uprzedzeniami i dyskryminacją na tle rasowym. Sam Dzień Australii niesie ze sobą również wiele kontrowersji i wciąż nierozwiązany podział wśród społeczności całego kraju. Święto obchodzone jest 26 stycznia i upamiętnia przybycie kolonistów i założenie pierwszej kolonii karnej. Ta hucznie obchodzona rocznica, dla większości Aborygenów z jednej strony jest Dniem Przetrwania, ale również Dniem Żałoby, czasem nazywanym także Dniem Inwazji.
współczesne ceremonie
POGRZEBY
W kulturze Aborygenów pogrzeb (oraz żałobę) odprawia się i przeżywa wspólnie. Rodzina, przyjaciele i członkowie społeczności spotykają się, by wspierać siebie nawzajem. Ceremonie mogą trwać dni, a nawet tygodnie, a dzieci są specjalnie zwalniane ze szkoły, by móc w nich uczestniczyć. Odprawiane są w tym czasie odpowiednie rytuały, tańce i pieśni. Sam pochówek w obecnych czasach nie różni się już jednak od standardowych sposobów chowania zmarłych.
Jedną z tradycji jest niewypowiadanie imienia zmarłego (również mówiąc np. o innych osobach, posiadających to samo imię) oraz nieprzedstawianie jego wizerunku w jakikolwiek sposób, by nie niepokoić jego ducha. Wiele aborygeńskich rodzin właśnie z tego powodu pozbywa się zdjęć nieżyjących, a na filmach z ich udziałem dodaje się na początku odpowiednie ostrzeżenie. W rozmowach zaś używa się zamienników - 'Kumantjayi', 'Kwementyaye', albo 'Kunmanara'. Okres unikania imienia i wizerunku zmarłych może trwać nawet do kilku lat.

ŚLUBY
W obecnych czasach ceremonie zawarcia związków małżeńskich nie różnią się specjalnie od tych dobrze nam wszystkich znanych. Zachowało się jedynie kilka aborygeńskich zwyczajów weselnych. Jednym z nich jest ceremonia kamieni życzeń, która odbywa się zwykle w pobliżu dużych zbiorników wodnych (choć w ostateczności wystarczy również miska z wodą). Podczas niej wszyscy goście weselni wrzucają do wody kamienie, życząc czegoś młodej parze. Mówi się, że fale, które pojawiają się w momencie, gdy kamienie uderzają w taflę, są znakiem, że życzenie zostało spełnione.
Zdarza się, że poza oficjalną, pełnoprawną ceremonią zaślubin, Aborygeni wyprawiają również własną. Ciała państwa młodych są wtedy przyozdabiane farbą, a ich głowy zdobią okrycia głowy i kolorowe pióra ptaków. Podczas ceremonii para i ich rodziny wykonują tradycyjne tańce, w którym każdy ruch opowiada historie ich klanu. Jest to jednak praktyka niestety coraz rzadziej spotykana.
ważne daty
Apology Day (13 lutego) - tego dnia, 2008 roku, premier Kevin Rudd skierował do rdzennej ludności Australii oficjalne przeprosiny za przeszłe, uderzające w nich działania rządu (w szczególności do ofiar Skradzionych Pokoleń).
National Close the Gap Day (2 kwietnia) - upamiętnia rozpoczęcie kampanii Closing the Gap w roku 2007, która ma na celu poprawienie niekorzystnej sytuacji wśród ludności Aborygenów. Jej działania odnoszą się między innymi do rozwoju edukacji rdzennej ludności, podniesienia oczekiwanej długości życia, zmniejszenia śmiertelności dzieci, czy lepszych wyników w zakresie zatrudnienia.
National Sorry Day (26 maja) - dzień upamiętniający wszystkich tych, którzy zostali dotknięci polityką przymusowego wysiedlenia, która doprowadziła do powstania Skradzionych Pokoleń.
1967 Referendum (27 maja) - podczas tego referendum przeważająca większość Australijczyków (ponad 90%) opowiedziało się za zmianami w konstytucji, które miały uwzględnić ludność Aborygenów w spisie i zezwolić na tworzenie dla nich praw.
National Reconciliation Week (od 27 maja do 3 czerwca) - ten tydzień (rozpoczynający się rocznicą pomyślnego referendum i kończący się rocznicą decyzji Wysokiego Sądu Mabo) dla Australijczyków jest czasem zapoznania się z dzieloną z Aborygenami historią, kulturą i osiągnięciami, a także wybadania, jak każdy może się przyłączyć do wysiłków na rzecz pojednania narodowego.
Mabo Day (3 czerwca) - tego dnia, w 1992 roku, Sąd Najwyższy Australii wydał przełomową decyzję, która otworzyła drogę ludom Aborygenów do ubiegania się o prawa do swoich ziem, które wynikają z ich tradycyjnych praw i zwyczajów.
NAIDOC Week (pierwszy pełny tydzień lipca) - NAIDOC to skrót od National Aborigines and Islanders Day Observance Committee. Jest to czas świętowania historii, kultury i osiągnięć Aborygenów, a także okazja do uznania wkładu, jaki ci wnoszą do kraju i społeczeństwa Australii.
UN International Day of World’s Indigenous People (9 sierpnia) - wydarzenie to skupia się na promowaniu i ochronie praw rdzennej ludności świata, a także docenieniu ich wkładu w poprawę światowych problemów, jak na przykład ochrona środowiska.
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany