And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Prosimy o aktualizowanie statusu swoich poszukiwań. Poszukiwania, które nie zostaną zaktualizowanie przez 14 dni, zostaną usunięte, a ich treść przesłana wam na PW.
CODE: Zaznacz cały
[poszukiwania]
[center][img]URL ZDJĘCIA[/img][img]URL ZDJĘCIA[/img][/center]
[psz-t] You don't realize how much I need you [/psz-t]
[psz-pt] I could never really live without you [/psz-pt]
[psz-r]
[regflag]lorem ipsum[/regflag]
× lorem ipsum
× lorem ipsum
[regflag]lorem ipsum[/regflag]
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Nunc euismod gravida orci sit amet congue. Quisque aliquam ipsum non dui iaculis finibus. Maecenas nulla urna, volutpat at maximus ut, ultrices eget nisl. Nulla vel eleifend tellus. Cras faucibus pretium nulla, nec imperdiet augue egestas id. Proin non mauris ac neque suscipit bibendum nec vitae ante. Quisque dapibus tortor ac justo vulputate, in gravida nisi ornare. Donec et ex ac nisl blandit luctus quis consectetur arcu. Vivamus elementum posuere justo ac bibendum.
[/psz-r]
[psz-s] aktualne dd/mm [/psz-s]
[/poszukiwania]
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Jesteś starszy, mądrzejszy, o wiele bardziej doświadczony. Pracujemy razem, choć od początku jasno dawałeś mi do zrozumienia, że nie chcesz mieć na głowie świeżaka, który ledwo opuścił komisariat policji w Lorne Bay. W dodatku kobiety – i to całkiem ładnej. Nie ukrywałeś swojego niezadowolenia i mimo, że "masz mnie na głowie" już ponad rok, dalej go nie ukrywasz.
A jednak... czujesz się za mnie odpowiedzialny. Ochraniasz mnie, pytasz o mój dzień, czasem zabierasz na jedzenie. Z ukrytej troski? Powinności? A może dla korzyści? Jednego dnia mam wrażenie, że mnie nienawidzisz. Drugiego serce staje mi w gardle, kiedy Twoje ciało znajduje się odrobinę zbyt blisko mojego. A może tylko sobie wkręcam? Bawisz się ze mną w kotka i myszkę, ale chcąc nie chcąc, jesteś jedną z nielicznych osób, przy których czuję się bezpiecznie.
Irytujesz mnie. Sprawiasz, że się śmieję. Mam ochotę udusić Cię gołymi rękoma. Podziwiam Cię. Kiedy wybuchasz, wybucham i ja.
Bo ja gram.
× pana X widzę jako dość skrytego, jeżeli chodzi o jego życie prywatne, ale też zapracowanego i odpowiedzialnego. byłoby zajebiście, gdyby był skorumpowanym agentem (nie musi) i tak naprawdę pracował dla jakiejś mafii czy coś w ten deseń, ale to by trzeba było jakoś fajnie ogarnąć, pomyśleć nad tym, żeby wszystko miało ręce i nogi (mogę pomóc!);
× wyżej mała namiastka tego, jak widzę ich relację, ale większość jest do obgadania. fajnie gdybyśmy zaczęli od takiego momentu "neutralnego/nie wiadomo co". z mojej strony mogę zapewnić, że Nells ostatecznie się w nim zauroczy i super, gdyby do czegoś między nimi doszło (aczkolwiek nie musi). co będzie czuł on? nie wiem, twój wybór! może go wkurwiać, ale mu się podobać, więc będzie chciał ją tylko do bzykania. może on też coś poczuje? a może ją jedynie wykorzysta? a może w ogóle wyjdzie to tylko jednostronnie, bo on od początku niczego nie chciał? chcę relacji pełnej sprzeczności i żeby nam reszta wyszła na fabule – jeżeli ty też, to dawaj na pw ♥
× fajnie, by było gdyby w jakimś stopniu byli nieco artystycznymi duszami, które po prostu nie mają hajsu (ale nie jest to warunek konieczny)
× oferta raczej dla biedniejszych ludzi, albo takich, którzy nie mają gdzie się zatrzymać
Także gdyby ktoś chciał zamieszkać u przyszłego księdza to zapraszam do sapphire river! Możemy się też dogadać co do tego czy znali się wcześniej czy nie i ustawić sobie jakieś relki, moje PW i DC stoi otworem