Uczennica | Kelnerka — HUNGRY HEARTS
17 yo — 166 cm
Awatar użytkownika
about
Kawka na wynos dzisiaj towarzyszy mi
To cappuccino niesłodzone będę fit
Szekspirowski sznyt całe noce mi się śnił
Gdzie Romeo był
Byłoby to wielkim kłamstwem, kiedy powiedziałabym że nie planowałam tej wycieczki. Ale tak naprawdę planowałam ją już parę dni, ponieważ od zawsze chciałam zobaczyć na żywo miejsce, gdzie Myszka Miki chodzi po tym całym parku i zaczepia dzieciaki do zrobienia sobie z nim zdjęcia. Jednak nie chciałam przyjechać tutaj sama, dlatego musiałam kogoś wziąć jako swoją ofiarę. Padło niestety na Harrego, miał auto i prowadził. Co prawda ja też mogę kierować, ale auta nie posiadam aktualnie. Więc cała piękna sprawa z prowadzeniem spadała na niego. Niestety tak wolno jechał, że nawet inne auta nas wymijały.
- Jedziesz jak babcia, robisz nam wstyd. Za nim tam dojedziemy, zamkną ten cały park - Zirytowałam się kiedy, kolejny samochód już nas ominął. Gdyby nie fakt, że mam tutaj Klimę.. dawno już bym z tego auta wyszła i poszła na piechotę. Może nawet złapałabym stopa, a on by dojechał parę godzin później. Postoje również w niczym nam nie pomagały, a czy wspomniałam że wyjechałam z Lorne Bay, bardzo wcześnie? Normalnie nawet o takiej porze nie wstawałam, wolałam spać i to długo spać, nawet do popołudnia. Marny kujon, może się do tego nie przyzna ale jednak nim jest. Nawet jeśli ukrywa to on poprzez sport i innymi takimi sprawami. Wiedząc, że czeka nas jeszcze godzina albo nawet i dwie drogi. Wyciągnęłam z plecaka słuchawki, aby czegoś posłuchać. Chociaż nie będę słyszeć jego paplaniny, a może jeszcze w czasie tego wszystkiego zasnę?
Z dość dużym opóźnieniem byliśmy na miejscu. Gdyby nie był takim żółwiem, to pewnie znalazłby łatwiej miejsce na parkingu. A tak szukać było trzeba, czasem to ja nie wiem co on takiego ma w tej swojej głowie. Jednak chyba szare komórki dawno zostały w dziwny sposób zabite. Całe szczęście, ze to ja zajęłam się jednak biletami. Przez co nawet nie za dużą cenę, mamy dużo możliwości. No i dostaniemy te fajne opaski, które służą jako bilety. Podobno nawet jak się ktoś zgubi to można przez nią kogoś znaleźć. Nie wiem jeszcze jak to działa, ale na pewno tego się dowiem. Nawet jeśli umyślnie oddalę się do niego. Znając go, pewnie będzie robił zdjęcia i nie zauważy że mnie nawet przy mnie nie ma. Dlatego to nawet spoko kumpel, do zabaw oraz spędzania czasu bardziej oddzielnie niż wspólnie. Chociaż zaskoczy mnie jeśli będzie robił coś zupełnie innego niż robienie zdjęć. Założyłam swoją niebieską opaskę, teraz jedynie zostało mi czekać, aż on się przygotuje. Nie wiem jak on, ale ja mam zaplanowany dzień tutaj. Nawet jak w połowie zepsuł go jazdą tutaj.
- Ruchy! Już i tak straciliśmy czas przez twoją babciną jazdę autem - Wywróciłam oczami, uśmiechając się wrednie w jego stronę. Czy to takie dziwne, że chcę już kupić dla siebie opaskę i poczuć się jak jakaś księżniczka? Po za tym, park jest tak duży że będzie trzeba się jednak spieszyć i starać się aby o niczym nie zapomnieć.

misiaczek
ambitny krab
Martyna