about
Razem z Lisą łatają swój pokiereszowany związek, ale jemu nadal marzy się ucieczka z Lorne bay; chociaż na kilka chwil.
about
Here we stand - worlds apart, hearts broken in two. Sleepless nights, losing ground, I'm reaching for you... Feelin' that it's gone, can't change your mind. If we can't go on to survive the tide love divides.
about
Here we stand - worlds apart, hearts broken in two. Sleepless nights, losing ground, I'm reaching for you... Feelin' that it's gone, can't change your mind. If we can't go on to survive the tide love divides.
GODZINA WYSŁANIA WIADOMOŚCI:MINUTA
Leonie
Remi, ile razy mam ci powtarzać, że nie mam z Mickiem takich fetyszy? Błagam zrozum wreszcie... 
A swoją drogą to chyba nie będę mieć już żadnych.
Mógłbyś... Mógłbyś się ze mną spotkać?
I porozmawiać. Potrzebuję rozmowy.
Najlepiej później, bo... Bo będzie lepiej jak zostawię śpiącą Tessie pod okiem matki.
Dasz radę?
Dasz radę?
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
nie zwróciłam jednak tego biletu i weszłam nie tym wejściem, więc teraz siedzę na tym swoim miejscu... już trudno
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
no przecież nie na niby...
to tylko 20 godzin... nie tak znowu najgorzej
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
Nie wolno tak łazić po samolocie przecież... no i myślisz, że tak po prostu sobie wejdę do innej klasy? Będzie zamieszanie...
O! Właśnie o takim zamieszaniu mówię. Wszyscy pomyślą, że nielegalnie weszłam na pokład, jak wyślesz tu jakaś kobietę
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
Nie panikuję, zwyczajnie uznałam, że lepiej będzie, jak polecę jednak na swoim bilecie...
No i po co masz się kłopotać? Poza tym nie wiem czy Ciebie tu wpuszczą
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
Też jesteś uparciuchem...
Nawet nie wiesz gdzie mnie szukać... a no, widzę, że załoga zamyka już drzwi, powinniśmy już wyłączyć telefony, żeby było bezpiecznie
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
Nie powinniśmy robić problemów załodze przez to, że źle wsiadłam do samolotu...
Ech, już ktoś koło mnie usiadł i głupio by mi było mówić, że ma tak wstać... 24C... Ale serio nie musisz się kłopotać
remigius soriente
about
Rzuciła Remigiusa, wierząc, że przez nią był nieszczęśliwy i jednocześnie odebrała sobie jedyny powód do szczęścia.
Lisa
11:53
Już jestem tym wszystkim zestresowana i mi niedobrze, serio mogłam tu zostać
Raczej nigdzie nie ucieknę...
remigius soriente
about
Były żołnierz, teraz policjant. Trochę mu to zajęło, ale w końcu odważył się zrezygnować ze wszystkiego dla Danny'ego.
Jude
16:08
Cześć. Mam dużo pracy i sporo problemów na głowie, więc raczej nie znajdę czasu na spotkanie. Ale dzięki za propozycję.
remigius soriente
Jude
16:21
Chociaż wiesz co, gdybyś miał ochotę na to piwo to może jednak faktycznie, ale bez tej całej zabawy z kołyskami i w ogóle... Nie mów Lis i mojej matce, ale nie wiem, czy ten ślub się w ogóle odbędzie.
(I mam nadzieję, że Lis nie złości się nadal na mnie za święta - niedługo ją przeproszę, słowo)
remigius soriente
about
Były żołnierz, teraz policjant. Trochę mu to zajęło, ale w końcu odważył się zrezygnować ze wszystkiego dla Danny'ego.
Jude
07:12
Pomnóż sobie swój gniew przez sto, to może znajdziesz się w miejscu, w którym jestem. Wiem że zjebałem, Remigius.
Jadę dzisiaj do Moonlight Bar, będę tam koło ósmej. Jak masz ochotę to wpadnij.
remigius soriente