about
Ma 28 lat, jest właścicielką kawiarni, urodziła się i wychowała tutaj - ponadto ma aborygeńskie korzenie i uwielbia legendy i ciekawostki z okolicy.
- Dzieciństwo i czasy nastoletnie spędziła w Lorne Bay i zawsze wiedziała, że to tutaj chce zostać i zamieszkać, nawet gdy będzie miała już dorosłe życie, dobrą pracę i domek z białym płotkiem. Jej rodzice byli Australijczykami, a z tego co słyszała, to jej korzenie sięgają rdzennych mieszkańców Australii. Nie jest jedynaczką, ma dwójkę rodzeństwa - młodszą siostrę i starszego brata, ale mimo różnicy wieku cała trójka zawsze dogadywała się idealnie. Zresztą, nadal są ze sobą blisko. Jeśli chodzi o Abby to zawsze była typową córeczką tatusia, co nie znaczy jednak, że mniejszą miłością darzyła swoją ukochaną mamę.
- Gdy przyszedł czas na wybór studiów zdecydowała się na socjologię. Zawsze fascynowały ją kontakty międzyludzkie i zachowania ludzi, więc wybór nie był przesadnie trudny. Nie wiedziała czy chce wiązać swoją przyszłość właśnie z tym, ale przecież socjologia się przydaje w każdym możliwym aspekcie życia, prawda? W tym okresie poznała również swoją pierwszą miłość - Paula. Przystojny, młody mężczyzna, nieco starszy od Abby i w dodatku - z dość znanym i poważanym w miasteczku nazwiskiem. Była nim oczarowana, to z nim przeżyła swój pierwszy raz i do tej pory uważa, że właśnie dzięki niemu jest teraz taką osobą, jaką jest.
- Ich związek trwał kilka lat i był jednocześnie najdłuższą relacją w życiu panny Daintree. Do tej pory nie wie co konkretnie było przyczyną ich rozstania, ale najbardziej obstawia coraz częstsze kłótnie - głównie o to, że ona chciała poświęcić się pracy (w prezencie od swojego ukochanego otrzymała kawiarnię, której właścicielką jest do dzisiaj), a jemu zależało na ślubie i założeniu rodziny. Rozstali się więc i mimo że dziewczyna nie była pewna co w takim razie stanie się z jej kawiarnią, to Paul jednoznacznie powiedział, że jest to prezent za te wszystkie lata spędzone z nią i stanowczo odmówił jej zwrotu. Abby zajmuje się więc swoim lokalem do dzisiaj, uwielbia swoją pracę, a swoją knajpkę traktuje trochę jako pamiątkę po dawnym ukochanym. Jeśli chodzi o tych dwoje, to mimo rozstania pozostali przyjaciółmi do dnia dzisiejszego.
- Obecnie Abby oddaje się głównie pracy, rodzinie (często odwiedza swoje rodzeństwo i rodziców) i umacnianiu kontaktów ze swoimi przyjaciółmi. Nie wie co przyniesie jej życie, ba, nie jest nawet pewna co przyniesie kolejny dzień, ale chce czerpać z życia jak najwięcej i cieszyć się nim tak mocno jak tylko się da. Ostatnio poznała też dziewczynę, dzięki której jej życie nabrało jeszcze więcej kolorów i
- ma kilka drobnych blizn na ciele: na stopie, na ręce oraz znamię układające się w krzyżyk na ramieniu.
- jest typem kobiety, która nosi zarówno spodnie, spódnice jak i sukienki. Uważa, że każdy powinien nosić tym, w czym czuje się swobodnie i komfortowo.
- dobrze gotuje, robi najlepszą kawę na świecie i przynajmniej trzy razy w miesiącu musi upiec jakieś ciasto, bo inaczej nie czuje się spełniona.
- jeździ zgrabną, srebrną BMW i jest w niej wprost zakochana.
- nigdy nie miała zbytnich problemów zdrowotnych, choć przeszła oczywiście wszystkie choroby wieku dziecięcego i jeden jedyny raz leżała w szpitalu, bo jako dzieciak poobijała się podczas jazdy na rowerze.
- powoli zaczyna myśleć o ustatkowaniu się, choć jej związek trwa od ledwie dwóch miesięcy. Nie uważa jednak, że kobieta koniecznie potrzebuje faceta (czy babeczki) do szczęścia i chyba w pewien sposób można ją nazwać feministką.
- Gdy przyszedł czas na wybór studiów zdecydowała się na socjologię. Zawsze fascynowały ją kontakty międzyludzkie i zachowania ludzi, więc wybór nie był przesadnie trudny. Nie wiedziała czy chce wiązać swoją przyszłość właśnie z tym, ale przecież socjologia się przydaje w każdym możliwym aspekcie życia, prawda? W tym okresie poznała również swoją pierwszą miłość - Paula. Przystojny, młody mężczyzna, nieco starszy od Abby i w dodatku - z dość znanym i poważanym w miasteczku nazwiskiem. Była nim oczarowana, to z nim przeżyła swój pierwszy raz i do tej pory uważa, że właśnie dzięki niemu jest teraz taką osobą, jaką jest.
- Ich związek trwał kilka lat i był jednocześnie najdłuższą relacją w życiu panny Daintree. Do tej pory nie wie co konkretnie było przyczyną ich rozstania, ale najbardziej obstawia coraz częstsze kłótnie - głównie o to, że ona chciała poświęcić się pracy (w prezencie od swojego ukochanego otrzymała kawiarnię, której właścicielką jest do dzisiaj), a jemu zależało na ślubie i założeniu rodziny. Rozstali się więc i mimo że dziewczyna nie była pewna co w takim razie stanie się z jej kawiarnią, to Paul jednoznacznie powiedział, że jest to prezent za te wszystkie lata spędzone z nią i stanowczo odmówił jej zwrotu. Abby zajmuje się więc swoim lokalem do dzisiaj, uwielbia swoją pracę, a swoją knajpkę traktuje trochę jako pamiątkę po dawnym ukochanym. Jeśli chodzi o tych dwoje, to mimo rozstania pozostali przyjaciółmi do dnia dzisiejszego.
- Obecnie Abby oddaje się głównie pracy, rodzinie (często odwiedza swoje rodzeństwo i rodziców) i umacnianiu kontaktów ze swoimi przyjaciółmi. Nie wie co przyniesie jej życie, ba, nie jest nawet pewna co przyniesie kolejny dzień, ale chce czerpać z życia jak najwięcej i cieszyć się nim tak mocno jak tylko się da. Ostatnio poznała też dziewczynę, dzięki której jej życie nabrało jeszcze więcej kolorów i
- ma kilka drobnych blizn na ciele: na stopie, na ręce oraz znamię układające się w krzyżyk na ramieniu.
- jest typem kobiety, która nosi zarówno spodnie, spódnice jak i sukienki. Uważa, że każdy powinien nosić tym, w czym czuje się swobodnie i komfortowo.
- dobrze gotuje, robi najlepszą kawę na świecie i przynajmniej trzy razy w miesiącu musi upiec jakieś ciasto, bo inaczej nie czuje się spełniona.
- jeździ zgrabną, srebrną BMW i jest w niej wprost zakochana.
- nigdy nie miała zbytnich problemów zdrowotnych, choć przeszła oczywiście wszystkie choroby wieku dziecięcego i jeden jedyny raz leżała w szpitalu, bo jako dzieciak poobijała się podczas jazdy na rowerze.
- powoli zaczyna myśleć o ustatkowaniu się, choć jej związek trwa od ledwie dwóch miesięcy. Nie uważa jednak, że kobieta koniecznie potrzebuje faceta (czy babeczki) do szczęścia i chyba w pewien sposób można ją nazwać feministką.
Środek transportu
Ma niewielką łódkę (z silnikiem, nie trzeba wiosłować, ale zmieszczą się tam może trzy osoby - idealna do łowienia ryb i wypraw na drugą stronę wody), a po okolicy jeździ srebrną bmw z 2018 roku.
Związek ze społecznością Aborygenów
Tak, z tego co jej dziadkowie opowiadali, to wśród jej przodków są Aborygeni. Nie wie czy to tak do końca prawda, ale to fakt, że czuje się bardzo związana z Lorne Bay.
Najczęściej spotkasz mnie w:
W jej własnej kawiarni, w domu, w okolicach dzielnicy Tingaree, ale także w różnych barach i przeróżnych miejscach, z których roznosi się piękny widok. Im piękniejszy, tym lepiej.
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodzeństwo i Toni Nichols.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, bez większych uszczerbków na zdrowiu i śmierci.
Ma niewielką łódkę (z silnikiem, nie trzeba wiosłować, ale zmieszczą się tam może trzy osoby - idealna do łowienia ryb i wypraw na drugą stronę wody), a po okolicy jeździ srebrną bmw z 2018 roku.
Związek ze społecznością Aborygenów
Tak, z tego co jej dziadkowie opowiadali, to wśród jej przodków są Aborygeni. Nie wie czy to tak do końca prawda, ale to fakt, że czuje się bardzo związana z Lorne Bay.
Najczęściej spotkasz mnie w:
W jej własnej kawiarni, w domu, w okolicach dzielnicy Tingaree, ale także w różnych barach i przeróżnych miejscach, z których roznosi się piękny widok. Im piękniejszy, tym lepiej.
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodzeństwo i Toni Nichols.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, bez większych uszczerbków na zdrowiu i śmierci.
Abby Daintree
Chloe Bennet
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy
w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
